Kamilbike - Wto 21 Lip, 2009 rabarbar co do jazdy z wcisnietym sprzeglem w zakrecie ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]") Kiedys kumpela mnie miala podrzucic do pruszkoa, jechalismy jej astra. Jedziemy jakies 60-80kmh prawy zakret i nagle widze obroty spadaja. Mysle 'co jest kurde zgasl ??' ale widze po wyjsciu z zakretu ze obroty wrocily a samochodem delikatnie szarpnelo i pytam " Ola Ty na wcisnietym sprzegle przejechalas zakret?" 'Tak a co za szybko bylo?' . I byla dumna ze mogla mnie przestraszyc tym zakretem.
Ciesze sie ze troche zluzowaliscie 
Marek23 - Wto 21 Lip, 2009
Mój ziom k-mart - Wto 21 Lip, 2009 nie chce mi sie czytac 9stron, wiec podziele sie: dzieki Rast'cie znienawidzilem focusy, on poprostu nie uznaje innych aut. Tak samo bylo z type r'ami dzieki Mabzowi. Tak samo bylo z kazdym autem o ktorym pisal lagadula 
Janusz - Wto 21 Lip, 2009
dla mnie miszcz wypowiedz. Do tego nie czaje o co chodzi wami z tymi czasami wykręconymi przez kogoś, wiadomo ze dobrze jest mieć samochód który daje przewagę, ale i tak ważniejsze jest to jak jesteśmy wjeżdzeni i ile śmigamy. (teraz pewnie sportem nie wykrece takiego czasu jak foka, i co wszyscy będą ze mnie ryć??  bo clio wogole nie czuje??)
ja np jeżdżę clio bo był to najszybszy fur jaki mogłem sobie kupic, i go potem utrzymać w sensownym stanie technicznym żeby było mnie stac na okazjonalne upalanie za moja mała wypłatę. Gdybym miał no limit to miałbym tak jak Pitt garaż na 100 fur i chyba każdy z nas ma podobnie 
P.S baaardzo bym chciał być synem bogatego tatusia 
PiTT - Wto 21 Lip, 2009
hola kuwa hola! nie mam konta no limit nie mam garażu na 100 fur jestem poebany i moja kobieta mnie nienawidzi przez te moje zachcianki nigdy nie dostałem nic drogiego od starych... no może kiedyś 386sx, commodora64 ze stacją dyskietek i amige500
ale tak na poważnie, cieszę się że wszystkie zachcianki motoryzacyjne i nie tylko mogę realizować tylko i wyłącznie dzięki własnej pracy jasne?! bo z karata potraktuje 
k-mart - Wto 21 Lip, 2009 jeszcze do niedawna zylem samochodami, dzisiaj jest mi szkoda pakowac kase w auta. Wole pare razy w miesiacu bez ograniczen pojsc cos zjesc, nachlac sie, wyjechac gdzies w weekend i takie tam
PiTT - Wto 21 Lip, 2009 ja się nadal jaram jak małe dziecko samochodami i nic na to nie poradzę nie wiem czy kiedyś mi to przejdzie, ale póki co nie potrafię obojętnie podchodzić do tematyki samochodowej martin.h - Wto 21 Lip, 2009 Ja powiem tak, gdybym miał dużo kasy (a pewnie nigdy nie będę tyle mieć, ale pomarzyć można) to tylko Evo. Jest to samochód, który w stosunku cena/przyjemność jest bezkonkurencyjny. W serii otrzymujemy mocny, świetny motor, podatny na tuning (seria po remapie daje radę do 350-360 KM), świetny układ kierowniczy (2 obroty miedzy skrajnymi położeniami, idealne czucie), świetny seryjny zawias, świetny napęd (trakcja jest zawsze czy to na mokrym czy na suchym czy na śniegu czy wpiz.du gdziekolwiek ). Jako, że pracuję gdzie pracuję i miałem przyjemność jeździć różnymi Evo od 7 do 10, dla mnie jest to najlepszy samochód na świecie. Owszem są inne szybciejsze wozy typu Lambo, Ferrari itp., ale żaden nie jest tak uniwersalny jak Evo. My się tu bryndzlujemy ośkami, ale prawdziwy czterołap to jest to, można wchodzić w zakręty z takimi prędkościami (to pewnie też zasługa świetnego wielowahaczowego tylnego zawiasu), o których w ośce możnaby pomażyć. Dla mnie Evo to best of the best. Koniec.
k-mart - Wto 21 Lip, 2009 Ja bym chcial miec.... nie wiem, w huy samochodow mi sie podoba
Ale jak pisalem, sa rzeczy ktore sprawiaja wiecej przyjemnosci. I ciesze sie, ze w koncu to zrozumialem. martin.h - Wto 21 Lip, 2009
k-mart, rozumiem Cię, też wolę się na.je.bać bo to bardziej przyjemnne (przyziemne rzeczy). Na alkohol zawsze będzie mnie stać, a na Evo nie. Tylko po jeździe Evo nie ma na drugi dzień kaca
Anonymous - Wto 21 Lip, 2009 fajnie macie,mi juz tylko auta zostały,bo picie rzuciłem,a rzuciłem bo juz swoje wypiłem...
Kamilbike - Wto 21 Lip, 2009 Ja np prawie polowe swojej wyplaty przeznaczam na zarcie. Jeszcze ze staruszkami mieszkam i ojciec mi powiedzial " jak chcesz stosowac te swoje diety i jesc za 3 osoby to jedzenie kupuj se sam" czy cos takiego no i musze sie sam zywic. Zeby nie bylo jedyny prezent jaki od ojca dostalem to dwie oponki 1.5mc temu. Zeby kupic Punto musialem wziac kredyt ( nieoprocentowany ) i co miesiac go splacam. Musialem to tak napisac zeby nie bylo jakis watpliwosci wzgledem tego co ktos tam napisal o tym ze na forum tez sa dzieci tatusiow
Wiem wiem, winny sie tlumaczy
Anonymous - Wto 21 Lip, 2009
Jak w coś "wykurzysz" to jest... ...moralny Bad-i - Wto 21 Lip, 2009 czy to już jest temat z serii jakie auto chciałbym mieć?? Janusz - Wto 21 Lip, 2009
luz PiTT, chodziło mi o to ze napisałeś ze jakbyś miał hajs to miałbyś tak jak w GT5 czy tam w forzie. A nie ze TY teraz tak masz
|
||||||||||||||||||||||||
