106 - Nie 08 Sie, 2010
NIESTETY NIE 
vlodarsky na strefie serwisowej nie rozstawal sie z tylnym stabilizatorem 
Bad-i - Nie 08 Sie, 2010 My dotarlismy do mnie kilka minut przed 3, Hilux szedl jak zly chociaz jazda w nocy po rajdzie jest strasznie meczaca. Odnosnie rajdu; ja w sumie jestem zadowolony aczkolwiek nie ukrywam ze tak jak juz wczesniej wywnioskowalem baaardzo duzo nauki przed nami (a raczej przede mna). Rajd od poczadku uwazalem za bardziej treningowy bo mysle ze w tej chwili musze jezdzic, jezdzic i jeszcze raz jezdzic. Bartek 106 zapronowal troszke inny opis i na pewno jest to lepsze rozwiazanie dla mojej jazdy, oczywiscie zdaje sobie sprawe ze nie wszedzie go wykorzystywalem (w wielu miejsach Bartek mnie poganial a jak widac rezerwy bylo jeszcze bardzo duzo). Jezeli chodzi o same czasy to w sumie moglem odnosic sie do dwoch/trzech kolegow z ktorymi wczesniej bylismy na rajdach blisko. Na tym rajdzie do awarii nawet sporo im wlozylismy, aczkolwiek to co dostalismy od tych wyzej pokazuje ze trzeba jezdzic o wiele szybciej 
Szkoda w sumie tej awarii, te dodatkowe 2 OS byly by super treningiem i mysle ze bez awarii dojechalibysmy na 6 w klasie. Podsumowujac chcialbym bardzo podziekowac Bartkowi106u, Vlodkowi i Chrzankowi. Serio z takim teamem mozna spokojnie jechac na kazdy rajd i mam nadzieje ze na Wisle ponownie stworzymy zespol. Chlopaki podeszli do tematu jak zawsze profesjonalnie, i to chyba najwieksze kocury na terenie rajdu (no moze poza "zapamieraj koorwo te nazwiska - Janik/Stanis"  ).
Mimo zmeczenia i awarii jestem zadowolony i juz czekam na kolejny start (oraz mam nadzieje treningi tak jak koledzy zalecili). Gratuluje Przemowi/Mickowi ze po raz kolejny polecieli niezla bombo - ogolnie cala klasa N2 i A6 to spoko grupa
Aha i przepraszam wlascicieli siersciucha ktory wyebal mi sie pod kolo - mam nadzieje ze to nie on nadgryzl w locie kabel hamulcowy
Jeszcze raz dziekuje zespolowi i wszystkich ktorzy byli na odcinkach, dzwonili, smsowali czy kibicowali przy necie. kubas - Nie 08 Sie, 2010 No i najważniejsze żeby i¶ć do przodu Bad-i ! Czekam na pierwszy rajd bez stresu o awarie samochodu. Marek gdzie się ten przewód przetarł ? M - Nie 08 Sie, 2010 Badi a napisz wrażenia z tych 163 koni z rajdu  w sensie odczuc silnikowo-napędowych
Bad-i - Nie 08 Sie, 2010
kubas, brak awarii duzo wyniku by nie poprawil. przewod sie przetarl przy lewym tylnik kole od zewnetrznej strony kole, byl poprowadzony bokiem a nie gora z tego co pamietam.
Maciek, no przede wszystkim samochod caly czas jedzie. Nie ma kompletnie braku mocy, nigdzie nie prycha, nie przerywa itd..... W czasie rajdu staralem sie tak jak zalecil Strozik nie przekraczac 6.000 a i tak bylo dla mnie dosc szybko. Postaram sie szybko wrzucic jednego onboarda jak nas sponiewieralo na podbiciach. Byla taka jedna prosta pod gore, "500 prostuj, smialo przy szopie, przed szczytem przy drzewie podbija" - jak nami pyerdolnelo to serce mialem juz w gardle. Na koncu odcinka mowie do Bartka - "o koorwa co sie tam dzialo, balem sie ze po nas" na to Bartek106 - spoko szedles klep± to wyszlismy na wprost"
GeKo - Nie 08 Sie, 2010 Badi wiesz co z Kamieńskim i Sokołem z Clio? bo to chyba przez nich był na 2OS wolny przejazd? qbus - Nie 08 Sie, 2010 Karetka ich zabrala ale ponoc sa cali z tego co mowiono na odcinku. Ja generalnie po wieczornej konsultacji z 106 wybralem koncowke oesu konieczkowa, mega miejsce, ciasna partia P -> L z podbiciem na wewnetrznej, Kajto, Bryan, Chuchała 4 koła równo w powietrzu, generalnie 90% samochodow lecialo tam w powietrzu, niestety rsmp zostaly przerwane po wypadku Butruka a RPP po dzwonie Kamieńskiego. U nas ostatnia załog± która jechala na szybko byl Musz niestety skonczylo sie to tak -> http://www.youtube.com/watch?v=gLByTLMyWig Na drugiej petli ten oes byl skrocony, stalismy na L90 w dół, z MP tylko Protasov zasluzyl na oklaski, na RPP poszlismy troche nizej w dol odcinka na partie P -> L -> P z glebokim cieciem, ok 30 numeru zrobila sie przerwa, przejechal samochod funkcyjny wiec zaczelismy schodzic w dol odcinka, okazalo sie ze oes wznowiony wiec zostalismy na szczycie po ktorym byl kawalek prostej i p->L chyba 2 zakrety przed meta, bylo to jedyne miejsce gdzie widzialem chlopakow, Badiemu i 106 zdarzylem wyskoczyc na droge i pomachac (chyba bylem widoczny? ) a Przem z Mickiem przemkneli kolo mnie dosyc szybko lecz w takim miejscu w zasadzie nie bylo roznic pomiedzy zawodnikami.
Generalnie rajd bylby mega gdyby nie pierwsza petla na ktorej sie zabardzo nie naogladalem. 106 - Nie 08 Sie, 2010
zdecydowanie tak  dzieki
przygotowania do BK 
tu wyklad nt mozliwosci obnizenia masy samochodu 
ogolnie wesolo bylo
Bad-i - Nie 08 Sie, 2010 potwierdzam, bylo fantastycznie. Szkoda ze nie ma fotek z grila ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
kubas - Nie 08 Sie, 2010 Miszcz foty ! saxorulez - Nie 08 Sie, 2010 Bartek nie umie¶ciłe¶ mnie w podziękowaniach.. jestem zawiedziony. Miałe¶ mój 100% support pomimo tego ze byłem za granic± 
Vlodarsky - Nie 08 Sie, 2010 foty miszcz  daj jeszcze Bartek dawno sie tak dobrze nie bawilem service peugeot zrobil na mnie wrazenie - mocno profi...
qbica - Nie 08 Sie, 2010 gratki chlopaki
GeKo - Nie 08 Sie, 2010 wlodek zalapales rajdowego bakcyla? fydi - Nie 08 Sie, 2010 |
||||||||||||||
