kamil - Śro 24 Lis, 2010 heheheh, jedziesz. do 89 był inny układ. Było tak a nie inaczej i nic na to nie wskórasz. Piłsudski to też zbrodniarz i co i nic, Historia Panowie i tyle. Takie są karty historii naszego kraju - jedne białe inne czarne. Dzięki komunie to właśnie ta, wiecznie tłamszona opozycja się teraz wybiła, gdyby nie komuna to 90% z tych polityków dłubała by dalej tam gdzie w latach 80-tych. Jaruzelski to prezydent i tyle. Fakt, ze nie wybrany w demokratycznych wyborach, ale już w nowej RP. Uważam, ze Jaruzelski nie był żadnym zbrodniarzem, człowiek postawiony między młotem a kowadłem, który musiał balansować tak żeby zadowolić Moskwę, a z drugiej strony nie dopuścić do katastrofy w kraju. Tak, był ustanowiony przez Moskwę to prawda, ale też był patriotą tylko, że w fatalnym położeniu w fatalnym okresie. Ciekawe, co by było gdyby nie ogłosił stanu wojennego ? Po chyba wtedy Moskwa zajęłaby się sprawą Polski....ciekawe co było gorsze ? Wiem, wiem zaraz zagrzmi, ale to moja opinia i nikt nie przekona mnie, żebym twierdził że to zło wcielone czy porównywał Jaruzelskiego do Hitlera. KonradMK - Śro 24 Lis, 2010
kamil - Śro 24 Lis, 2010 . M - Śro 24 Lis, 2010 Ja juz nawet nie chce dyskutować. Już rozumiem dlaczego socjalizm i całe te sowieckie gówno się tak długo utrzymało w Polsce. EOT anjas - Śro 24 Lis, 2010
zlinczować nie, ale mogli OSĄDZIĆ. Miałby prawomocny wyrok i tacy debile i nieprawdziwi patrioci jak ja nie mieliby nic do powiedzenia. KonradMK - Śro 24 Lis, 2010
Być może kiedyś. Ale lata kłamstw robi swoje. Kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. KonradMK - Śro 24 Lis, 2010
Nie wiem czemu odbierasz to personalnie. Kończą się argumenty. EOT. M - Śro 24 Lis, 2010
Hmm a kto miał go sądzić? Sędziowie z komuny którzy jeszcze dzisiaj orzekają wyroki. Wybacz ale to jest naiwność. anjas - Śro 24 Lis, 2010
niczego nie odbieram personalnie. Po prostu kiedyś napisałeś, że się nie znam i zależy mi tylko na misce i kapciach, więc trzymam się tego. Ale oczywiście bez żadnej urazy, tu wiele różnych rzeczy sobie pisaliśmy i zawsze z humorem, więc za to też się nie obrażałem.
Maciek, od czasów komuny szczęśliwie minęło ponad 20 lat. Jest już sporo sędziów, którzy z komuną nie mają nic wspólnego. PIS przez 2 lata miał naprawdę ogromną władzę, nad sądami też, mógł spokojnie doprowadzić proces do końca. Dlaczego tak się nie stało nie wiem, ale jest to dla mnie niezrozumiałe. Wreszcie byłaby jasność. W moim postrzeganiu Jaruzelski jest czarną postacię, nie chcę go bronić, ale poczucie przyzwoitości nie pozwala mi nazywać zbrodniarzem nikogo kogo sąd tak nie nazwał. M - Śro 24 Lis, 2010 Jaruzelski przez lata wykonywał polecenia Moskwy. Jakim on może być obiektywnym opiniodawcą w sprawie kontaktów ze wschodem? Żadnym. A PiS - rzeczywiście próbował się dobrać do tego a jak się skończyło wszyscy wiem - w wolnej niezależnej polsce. anjas - Śro 24 Lis, 2010
Maciek, na tej samej podatwie możesz powiedzieć, że Kaczyński też nie może wydawać opinii bo jest rusofobem, a mimo wszystko Komorowski też go zaprosił. Wartością mądrych ludzi jest to, że słuchają różnych głosów i potrafią z nich wyciągnać własne wnioski.
A ile lat na to było potrzeba? 2 to za mało? To mogli rządzić dłużej, ale przypominam, że poddali się sami. (a właściwie byli przekonani, że ugrają więcej, ale się przejechali) M - Śro 24 Lis, 2010
Andrew o czym my dyskutujemy? Castro 
Ceauşescu - proponuje sprawdzić co z tym panem zrobiono i za co. 
* 17 kwietnia 2007 prokuratorzy pionu śledczego Instytutu Pamięci Narodowej zakończyli śledztwo przeciwko autorom stanu wojennego – Wojciechowi Jaruzelskiemu i Czesławowi Kiszczakowi (w sumie aktem oskarżenia objęto 9 osób) i skierowali przeciwko nim akt oskarżenia do Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście. Podstawą do postawienia zarzutów były m.in. odtajnione przez ministra obrony Radosława Sikorskiego dokumenty Układu Warszawskiego, w tym także "Myśl przewodnia wprowadzenia stanu wojennego" podpisana w marcu 1981 przez Jaruzelskiego i Kanię. Wojciech Jaruzelski, jako stojący na czele utworzonej w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, został oskarżony o: 1. zbrodnię komunistyczną, polegającą na kierowaniu "związkiem przestępczym o charakterze zbrojnym, mającym na celu popełnianie przestępstw" 2. podżeganie członków Rady Państwa PRL (organ ten formalnie wprowadził stan wojenny w PRL) do przekroczenia ich uprawnień poprzez uchwalenie dekretów o stanie wojennym w czasie trwającej sesji Sejmu PRL – wbrew obowiązującej wówczas Konstytucji. Postępowanie sądowe rozpoczęło się w marcu 2008[16]. Akt oskarżenia nie został odczytany, gdyż sąd w maju 2008 nakazał prokuratorowi z IPN-u uzupełnienie materiału dowodowego[17] m.in. o przesłuchanie świadków Margaret Thatcher i Michaiła Gorbaczowa[18][19]. * Jest również oskarżony w procesie o "sprawstwo kierownicze" masakry robotników Wybrzeża w grudniu 1970[20]. anjas - Śro 24 Lis, 2010
aha... rozumiem, że każdy kto spotkał się z Castro jest zbrodniarzem...
Sprawdzać nie muszę, pamiętam, była nawet transmisja w TV z rozstrzelania (dla mnie wtedy szok, może dlatego dobrze to pamietam). Co do reszty tego co napisałeś to cieszę się, że jest postępowanie sądowe. Zresztą nie pierwsze przeciwko Jaruzelskiemu. Dla mnie pytaniem pozostaje jednak wciąż dlaczego nikt go nie skazał, skoro wszystko jest tak oczywiste jak sądzicie. Yarko - Śro 24 Lis, 2010 . M - Śro 24 Lis, 2010 Musisz chyba sam sobie odpowiedzieć na te pytanie i poszukać prawdy |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
