To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Techniczne - dolot zafajdany olejem

grzech - Wto 21 Lis, 2006

Niemy napisał/a:

chyba musze sobie zmierzyc kompresje


z ta kompresja to musisz znalezc kogos kto potrafi sprawdzic pierscienie za pomoca pomiaru kompresji bo z tego co sie lekko wypytywalem to nie polega tylko i wylacznie na pomiarze ile ma kompresji w danym momencie , tylko robi sie jakos kilka pomiarow w roznych warunkach i jesli te pomiary sie roznia w zakresie wiekszym niz cos tam to znaczy ze pierscienie puszczaja, tylko juz nie pamietam jakie to byly przypadki, nie wiem czy to bylo na zimnym i goracym silniku czy jakos inaczej.

Niemy - Wto 21 Lis, 2006

ja tez nie wiem jak jakim to sposobem,ale moze ktos wie?
Loko - Śro 22 Lis, 2006

grzech napisał/a:

rozmawialem dzis z moim drugim mechanikiem i on sugerowal zeby robic remont od razu bo np. popekane pierscienie moga narobic jeszcze wiekszych szkod. Przy okazji ustalilismy ze silnik przejdzie pewne modyfikacji (na chwile obecna jestem raczej zdecydowany na lekkie modyfikacji typu wywazenie, splanowanie troche glowiny itp., mowil ze jak chce to mozna z tego silnika wycisnac dosc duzo tylko wtedy nie bedzie raczej nadawal sie do codziennej jazdy, trzeba bedzie jezdzic na specjalnym paliwie no i wiadomo bardziej wysilony to czestsze awarie.
.


Jakiś dziwny ten mechanik :D , specjalne paliwo? co rakietowe ? :D lotnicze? Rajdowe?, co on Ci chce z tego silnika zrobić kit cara 200 koni. I tak chyba było by ciężko i do rozbiórki co pare tysięcy km. Więc co to znaczy według niego dużo?

grzech - Śro 22 Lis, 2006

moze zle sie wyrazilem, chodzilo mi o to ze bede musial jezdzic min na 98 octanach.

Jak go zapytalem ile max mozna z mojego silnika wyciagnac to powiedzial ze najpierw trzeba silnik rozebrac i go obejrzec, ale maxa to ja nie chce.

Moze i dziwny bo zaproponowal ze na te pare dni remontu zebym nie meczyl sie tym ze nie mam samochodu to moze mi pozyczyc swojego puga (dodam ze dzisiaj widzialem sie z nim 2gi raz w zyciu :) - bardzo go polubilem :) . Zapoznalem go jak robil zawias kuplowi po tym jak rozwalilismy go na kajtku, sam tez troche jezdzil w kajtkach, mowil ze robil tez jakies rajdowki i ze ogolnie bardzo lubi grzebac we francuzach, widzial ze moje auto na kajtki wiec moze dlatego taki chetny do pomocy, chociaz zarobiony jak adamant :( , propowalem sie z nim spotkac od 5 dni i dopiero dzisiaj mial wolny termin .... o 21:30.

W sumie to jakos mam do niego zaufanie, wiem ze Adamant to sprawdzona firma, ale ze wzgledu na kase i terminy to raczje wole najpierw zakatowac auto a potem jechac do Adasia. Zobaczymy ile moj nowy mechanik policzy za remont jesli to nie beda tak kosmiczne pieniadze jak u Adasia to robie u niego.

Loko - Śro 22 Lis, 2006

160 km mozesz zrobić na wałkach, dobrze obrobionej głowicy, wydechu, dolocie, no i dobrej mapie do tego i myśle ze nie będzie to jakieś zabójcze dla silnika, można go jeszcze wyważyć i będzie elegancko. Oczywiście jak wsadzisz ostrzejsze wałki to możesz uzyskać większą moc, ale to już wytrzymałość moze podupaść.
No ale do tego potrzenujesz kogoś kompetentnego, jakoś nie przekonują mnie mechanicy którzy mówią eee jak chcesz to ja ci moge i 240 koni z tego silnika wycisnąc :D Bo za pewne jest tak że jedyne co uzyskają to wymiane całego silnika na nowy :D
No ale oczywiście nie znam tego mechanika i nie moge go oceniać po jednym zdaniu.

No ale 160 km powinno Ci wystarczyć, i wydaje mi się że nie będzie jeszcze takiego stopnia spręzania, żeby była konieczność jazdy na 98, ale to się musi jakaś mądrzejsza głowa odemnie wypowiedzieć bo nie wiem.

Nie wiem jaki jest max, ale pugi 106 maxi miały 240 z tego silnika.

[ Dodano: Sro 22 Lis, 2006 ]
Zreszta jazda na 98 też nie jest aż taka porażająca, bo różnica jest ile 20 groszy albo i mniej. Więc na baku to będzie około 8 zł, to da się przeżyć.

grzech - Śro 22 Lis, 2006

szczerze powiedziawszy to bardzo watpie ze da rade zrobic z mojego auta 160 KM. Na tym forum siedza wieksi wyjadacze niz ja i o ile wiem nikomu jeszcze nie udalo sie przekroczyc 150KM, wiec raczej nie liczcie na mnie.

To o czym myslalem niesmialo to +10 Nm to tego co mialem, czyli moment w okolicy 170 Nm i mi to bedzie pasic - KM moze zostac na tym poziomie co bylo czyli ok 130.

Co do 160 kucy to trzeba jeszcze pamietac ze jest skrzynia (bardzo slaba) i o ile motor moze to zniesie to watpie czy skrzynia da rade szczegolnie jesli bedzie sie tym jezdzic po kajtkach. Podobnie pewnie moze byc z innymi elementami, np polosiami ktore padaja na kjsa przy seryjnych silnikach.

Loko - Śro 22 Lis, 2006

Jakby się wszystko zrobiło jak trzeba to pewni że się da, wkońcu do rajdów robią jeszcze więcej. Skrzynia no faktycznie to mały problem, ciekawe na jakiej skrzyni jezdzi Kujawski, mam nadzieje ze nie pomyliłem sie, to chyba jego saxo ma podobno mieć okolice 180 km.
No a to co chcesz uzyskać to pewnie samym wydechem się uda, a jak ni eto jeszcze mapa do tego i na pewno będzie, nie ma potrzeby grzebać w silniku.

grzech - Śro 22 Lis, 2006

Dariano zrobil 172 Nm dolotem + wydechem + mapa + GLOWICA OD 206, wiec watpie ze da sie to zrobic tylko dolotem + wydechem + mapa bez dodatkowego grzebania w silniku
Loko - Śro 22 Lis, 2006

A ja jestem pewny ze się da. Sebson zrobił 140 koni wydechem od poloneza i stożkiem kurde no i planowaniem zapomniałem o tym, ale to i tak niewielkie mody :570:
Brzykcego rajdówka też ma coś koło 140 na samym komputerze i poskładaniu silnika.
Przecierz ty juz masz 130 konie to co teraz chcesz wsadzić kompa i wydech wszystko to za jakies 3 tysie i dostać z tego 10 nM ? To bybyły jakieś jaja.

grzech - Śro 22 Lis, 2006

Ej, ale ja mowie o momencie a nie mocy.

http://www.pebe.pl/auto.php to jest Ngrupa i ma 162,5 Nm przy 5470 obr/min, a moj saxolot mial 158,5 przy cos kolo 5200 (moje mody to dolot za 350 PLN i rura od kata koszt moze z 20 PLN gdybym nie robil tego u Adama) - zastanow sie ile oni wsadzili w przygotowanie silnika (albo zadzwon do Adasia i zapytaj) a mozna miec prawie to samo (moj nawet mial nizej max moment) za 370? pln (mowie tylko o momencie). Widzialem juz rajdowki Nki (saxo) ktore mialy 155 Nm czyli mniej niz moje "cywilne" saxo. Niezle jaja co ? Kasa to nie jedyne kryterium.

Mi zalezy na momencie, czyli cos takiego co ma Dariano, kuce mnie nie interesuja, chociaz jesli cos dojdzie to nie bede plakal :)

Loko - Śro 22 Lis, 2006

Zaraz przyjdzie dzik, bo już na pewno wyczuł słowo moment i dostaniesz zjebe połączoną z wykłądem o momencie/mocy.

A ja powtarzam masz teraz 130 koni i 160 nm chcesz zainwestować 3 tysiaki i to ma podnieść moment o 10 nM to chyba jest jakiś zart w takim razie, bo te 10 nm to niewspółmierne koszty do osiągów.

grzech - Śro 22 Lis, 2006

Loko napisał/a:
Zaraz przyjdzie dzik, bo już na pewno wyczuł słowo moment i dostaniesz zjebe połączoną z wykłądem o momencie/mocy.

A ja powtarzam masz teraz 130 koni i 160 nm chcesz zainwestować 3 tysiaki i to ma podnieść moment o 10 nM to chyba jest jakiś zart w takim razie, bo te 10 nm to niewspółmierne koszty do osiągów.


OK, pozyjemy , zobaczymy. Mam nadzieje ze masz racje i po tych modach bede mial przynajmniej 180 Nm

Loko - Śro 22 Lis, 2006

No dobra to musze jednak zastąpić dzika, nie da się podnieść samego momentu.
140 kucy i moment 170 to byłby bardzo zadowalajacy wynik i według mnie takie coś powinno wyjść po dobrym dolocie, wydechu i kompie.

Anonymous - Śro 22 Lis, 2006

Loko napisał/a:
Sebson zrobił 140 koni wydechem od poloneza i stożkiem kurde no i planowaniem zapomniałem o tym, ale to i tak niewielkie mody :570:


I do tej pory malo kto w to wierzy - nawet inni "tunerzy - mechanicy" przychodzili do warsztatu w Legionowie zeby im powiedzieli co tam jest zrobione bo ze tylko powietrze, wydech i opuszczona glowica to oni nie wierza. A jednak :D

Dariano - Śro 22 Lis, 2006

Loko napisał/a:
Zaraz przyjdzie dzik, bo już na pewno wyczuł słowo moment i dostaniesz zjebe połączoną z wykłądem o momencie/mocy.

A ja powtarzam masz teraz 130 koni i 160 nm chcesz zainwestować 3 tysiaki i to ma podnieść moment o 10 nM to chyba jest jakiś zart w takim razie, bo te 10 nm to niewspółmierne koszty do osiągów.


To moze ja sie odezwe zacznijmy od tego ze nie mam obrobionej tej glowicy od 206 tylko jest to seria lekko przyplanowana do zalozenia .

nie zgodze sie z toba loko wydech i mapa kosztowala mnie ok 5tysi i nie uwazam ze efekt nie jest wspolmierny do wydanej kasy mapa dala mi 5KM i 14Nm poprawil sie przebieg i roznica jest ogromna ale to zalezy co kogo zadowala i wkurza mnie gadanie ze to tyle!! drogo !! moze i drogo i nieracjonalnie ale rura od poloneza i inne patenty mnie nie przekonuja i nie lubie takiego jak to mowi michal druciarstwa (sorry sebson )to moje zdanie i nie kazdy musi sie ze mna zgadzac nie wiem co bys chcial za 1000 zl kurwa 160 KM zrobic?? sorry.,

Mysle ze z tej konfiguracji co mam obecnie mozna wyciagnac jeszcze sporo sama glowica i mysle (co pokazuje przypadek sebsona ) ze po zrobieniu glowicy i wyrzuceniu kata 140-145KM i ok 180-5Nm jest realne. Nie interesuje mnie wrzucanie walkow i generalnie glebsze dlubanie w silniku auto sluzy mi do codziennej jazdy i chce nim jezdzic a nie zeby stal w warsztacie .

A jak sie dorobie moze kiedys to zapodam ten kit co lukasz kiedys pokazywal 180-190KM za ok20000ZL drogo ale jaki fun i o to chyba wszystkim nam chodzi :) pozdro:D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group