To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Kulturka - [klub] Top Floor Wwa

saxorulez - Pon 08 Sty, 2007

FreeMan napisał/a:
No to zdradz nam ile kosztuje wyprodukowanie tej tortili?


mam liczyć dokładnie??

Mi chodzi o to - ja nie mam problemu w tym ile coś kosztuje - to jest indywidualna sprawa właściciela, jak dla mnie było troche za drogo i tyle... są zapewne tacy dla których to nie jest za drogo i już. Może nie do mnie jest adresowany street tylko do osób zarabiajacych dwa razy tyle.. tak jak i nie do mnie jest adresowana Villanova. Proste. Mi smakowało a to chyba jest najważniejsze, i powiedziałem że tam wrócę to też jest ważne. A ceny.. cóż kwestia subiektywna.

FreeMan napisał/a:
czekamy na riposte Łukasza...


riposty nie bedzie bo to prawda :P

FreeMan - Pon 08 Sty, 2007

Co racja to racja.

Nie ciagnijmy tego dalej.

A co to riposty to odebralem to jako joke a tu zonk. Sorry

Bad-i - Pon 08 Sty, 2007

No to FreeMan zalatwiaj znizke. Moje odczucia takie (ja plus kobieta), jedzenie calkiem dobre, klimat tez w miare, troche gorzej z miejscem siedzacym dla takiego osobnika jak ja te pufy lekko za male. Ale meritum, za obiad z deserem zaplacilem cos okolo 220 PLN - gdzie dla porownania w mojej ulubionej restauracji Jeff's place jakies 150 PLN. No coz ale w Jeff'sie jestem raz lub dwa razy w tygodniu to moze juz jestem przewrazliwiony. Ogolnie rzecz bioraz zalatw znizkowe karty i bedzie super a i rodzina zarobi ;)
Rudello - Pon 08 Sty, 2007

Jimek to sie musielimsy minac ostatnio..
Byłem juz tam pare razy i wrazenia co do miejsca bardzo poztywne , gorzej z muzyka i goscmi ale jest coraz lepiej i kulturalniej :)
jezeli chodzi o ogień to albo tak jak jaka mowi jedni pija drudzy gasza albo poprostu sa takie systemy ze teoretycznie nie dojdze do pozaru..
Z ciekawostek: jeszcze przed nowym rokiem byłem tam na imprezie, piłem z kolega az do zamkniecia (dj przestal grac, barmani podliczali $ a obsluga sprzatala) jak juz zapanowala cisza, zaczołem obserwować swoja szklanke a wniej Janek Daniel tańczyl od sciany do sciany :galy:

saxorulez - Pon 08 Sty, 2007

Jakarti ma to samo w akwarium w wierzoecu na pradze :)
Rudello - Pon 08 Sty, 2007

szalooony :) ja bym sie bał..
Jakarti a masz jak uciekac jakby sie palilo??

Niemy - Pon 08 Sty, 2007

saxorulez napisał/a:
Jakarti ma to samo w akwarium w wierzoecu na pradze


potwierdzam, po imprezie trzymalem sie podlogi-tak bardzo bujalo :D

Jakarti - Wto 09 Sty, 2007

saxorulez napisał/a:
Jakarti ma to samo w akwarium w wierzoecu na pradze :)


to prawda. mieszkam na 13 :) i jak mialem jeszcze akwarium to przy wiekszym wietrze roznica poziomow po obu koncach wynosila kilka milimetrow.. super uczucie.. albo np czasem drzwi od lazienki obcieraja o framuge, a czasem nie.. zalezy z ktorej strony wieje :D

Cytat:
Jakarti a masz jak uciekac jakby sie palilo??


mam 3 windy i jedna wielka klatke schodowa. no i zsyp. najwazniejsze jednak (co Niemy tez chyba zauwazyl) jest to, ze mam w pokoju gasnice :D co prawda samochdowa ale mam.

ps a tak naprawde to kurwa lepiej zeby sie nie palilo! bo kiedys byly cwiczenia i drabina strazacka nie dosiegala powyzej 10 pietra.. a blok ma 19. teraz juz maja wiec spie spokojniej.. :)

michool_vt - Wto 09 Sty, 2007

Jakarti napisał/a:
no i zsyp.


:D :509:

w kraku wynajmuje na parterze (wychylajac sie przez okno moge dotknac saxo :D )

saxorulez - Wto 09 Sty, 2007

ja mieszkam na pierwszym ale mam ładne krzaki takie w sam raz na skok na klatę..
tylko Justyna ma pierwszeństwo.. :) w końcu ktoś musi mnie złapać :D

Anonymous - Wto 09 Sty, 2007

mi przed top floorem troche klimat przed wejsciem nie pasowal... Najpierw przed budynkiem (godzina 12-1) grupka meneli z tego jeden akurat byl po rzyganiu a drugi w trakcie szczania.... :/ Ale wystroj i widoki sie mniej wiecej broni...
co do streeta to tez czesto bywam i bardzo sobie chwale. Jeffs tak samo...

206 Gti - Sob 03 Lut, 2007

JIMEK napisał/a:
mi przed top floorem troche klimat przed wejsciem nie pasowal... Najpierw przed budynkiem (godzina 12-1) grupka meneli z tego jeden akurat byl po rzyganiu a drugi w trakcie szczania.... :/ Ale wystroj i widoki sie mniej wiecej broni...
co do streeta to tez czesto bywam i bardzo sobie chwale. Jeffs tak samo...


Szkoda tez ze do Top Floor Pani Sele wypuszcza ludzi zywcem z Tango...

ale mam nadzieje ze sie poprawi

Anonymous - Nie 04 Lut, 2007

no przeciez wystarczy na nia spojrzec... sama w tango po pracy idzie w tango za cash


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group