strick - Śro 13 Lut, 2008 Juz 4 lata, ale wide dalej na autach nakleiki [*]CHRZANEK - Śro 13 Lut, 2008 Ech Jasiu ...
[']['][']['][']Loko - Śro 13 Lut, 2008 Oj szkoda szkoda, jak co rok szkoda, żal Janusza, żal też paru innych "rzeczy" i ludzi.
Wraca też kilka wesołych wspomnień, ogólnie dzień z myśleniem o przeszłości.qbus - Śro 13 Lut, 2008 kto z krk i okolic jutro jedzie do lapanowa? mozemy sie ustawic jak cos to 515 268 644BaRtO_206GT - Śro 13 Lut, 2008 [*] ogromna strata, ogromny zal.. bylem gnojkiem jak on smigal ale zawsze byl moim ulubionym zawodnikiem.106 - Śro 13 Lut, 2008 :(szymlorek - Śro 13 Lut, 2008 Sporo ludzi z dolnego śląska zawita dzisiaj na walimskie patelnie zapalić znicz, pogadać. Zaraz podjade przekonać się jak to wygląda- bo w nawiązaniu do roku ubiegłego panowały niepochlebne opinie. Mam nadzieje jednak że w tym roku będzie to wyraz pamięci dla genialnego kierowcy jakim był Janusz, a nie radosne upalanie od tak jak na codzień.OSKAR - Śro 13 Lut, 2008 [']Janusz - Śro 13 Lut, 2008 po prostu nieoceniona szkoda [*]szymlorek - Śro 13 Lut, 2008 Mimo że okazja smutna to wróciłem napełniony optymizmem. Są jeszcze ludzie którym się chce robić coś dla innych, wielkie brawa za organizajce była minunta ciszy, na osoby przyjezdzające czekało ognisko, kuchnia polowa-ciepłe jedzenie za symboliczną opłatę. Całość oświetlona. Zbierano pieniądze na tablice upamiętniającą Mariana i Janusza.
Wszystko to daje nadzieje że dzień taki jak dziś nie zostanie szybko zapomniany, z roku na rok coraz więcej osób znajduje czas żeby przyjechać zapalić znicz.
A tak to z grubsza wyglądało
CHRZANEK - Śro 13 Lut, 2008 Pięknie, aż serce rośnie ...Loko - Śro 13 Lut, 2008 A ja mam mieszane uczucia co do takich spotkań.Anonymous - Czw 14 Lut, 2008 zyciu nie zwróci ale faktycznie cudowne jest to ze PAMIETAMY
[*]Stacho - Śro 20 Lut, 2008 Ważne że pamiętają o nim ciągle kibice [*]
Tak sobie odświeżyłem niektóre wyniki Janusza... W Szwecji objechał Stiga Blomqvista!!!
Pamiętam, że potem dostał dyskwę, bo chyba koło zamachowe było nie tego koloru...
Kurcze, jedyny naprawdę dobry polski driver i odszedł. Eh...