M - Pon 23 Lip, 2007 Odżywianie to podstawa, trzeba jednak pamietac ze odrobina hedonizmu raz na jakis czas jest wskazana zeby nakarmic ducha Anonymous - Pon 23 Lip, 2007 saxorulez dobrze prawi. syf i brak elegancji.
ps. kuuuurwa jaki temat :551:Anonymous - Pon 23 Lip, 2007 aha, Marek, my to wpiepszamy burgery w jedynym w PL burger kingu albo hardrock cafe, taplajac sie w luksusie...
M - Pon 23 Lip, 2007 Nie no przestan Jimmi, złote kutasy są dla nowobogackich i mieszczaństwa Dariano - Pon 23 Lip, 2007 temat jest zaj,ebisty nawet nie musialem rozwijac zakladki i juz na stronie glownej wiedzialem kto zalozyl temat Anonymous - Wto 24 Lip, 2007
eM napisał/a:
Nie no przestan Jimmi, złote kutasy są dla nowobogackich i mieszczaństwa
KonradMK - Wto 24 Lip, 2007 dokładnie, w tym BK (bikeju? ) żrą same ćwoki z podwarszawskich wsi - pokupowali sobie miesięczne bilety na PKP żeby tu jadać codziennieMarek23 - Wto 24 Lip, 2007
Dariano napisał/a:
Schudlem po jakis 3-4 miesiacach 12 kg i praktycznie od pol roku trzymam 78-79kg
ogolnie czuje sie lepiej
Yeah!
Ja tu nie będę dyskutował o waszych "pięknych" fast foodach w jeszcze "piękniejszym" mieście.
Kolega Dariano ma u mnie HIGH 5... Ja na śniadanie zjadłem płatki musli z jogurtem naturalnym i łyżką miodu. Miód świetnie uzupełnił niedóbr cukru po tym jak się wczoraj w nocy spociłem uciekając przed niebieskim autem z białymi pasami.
KonradMK napisał/a:
dokładnie, w tym BK (bikeju? ) żrą same ćwoki z podwarszawskich wsi - pokupowali sobie miesięczne bilety na PKP żeby tu jadać codziennie
No wiem, że Saxorulez jeździ autobusem do pracy, więc to by się zgadzało... Ale Jimek jest w LA, więc pewno komuś oddał miesięczny.Jakarti - Wto 24 Lip, 2007
KonradMK napisał/a:
dokładnie, w tym BK (bikeju? ) żrą same ćwoki z podwarszawskich wsi - pokupowali sobie miesięczne bilety na PKP żeby tu jadać codziennie
nie rozumiem.. czy to jakas kurwa obraza jest zjesc fast fooda? ja jem maca , pizze hut itd.. i jakos nie czuje sie gorszy.. robie to sporadycznie i juz..
chyba, ze jestem wiesniakiem. przepraszam. wiesMaciem.CHRZANEK - Wto 24 Lip, 2007 Wczoraj bylem w BiKeju czy jak wy to tam nazywacie
Dla mnie Burger King robil i robi najsmaczniejsze burgery.
Oczywiście chodze okazjonalnie i dlatego nie jestem taki gruby jak niektórzy którzy tam chodza częściej
Generalnie wszystko co znane to nie zdrowe... taka jest prawda.
Mc donald, kfc, BK, Pizzahut itp itd. Nawet poczciwe zapiekanki z ul. Emilii plater tez są niezdrowe.Maciek - Wto 24 Lip, 2007
CHRZANEK napisał/a:
Nawet poczciwe zapiekanki z ul. Emilii plater tez są niezdrowe.
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!! jak to? Zapiekanki z cebulką są niezdrowe? :554:CHRZANEK - Wto 24 Lip, 2007 Tak, niestety, są ... M - Wto 24 Lip, 2007 OOO zapiekanki na emili plater.... RESPEKT KonradMK - Wto 24 Lip, 2007 ale się obruszyliście, jak stare baby pod radiem maryja mówię tylko że trzeba stać godzinę w kolejce po bikeja bo taki mają ruch międzymiastowy (odciążyło arkadię za to). też wolę bikeja od maka ale co z tego skoro muszę stać godzinę w kolejce? KonradMK - Wto 24 Lip, 2007 a zapiekanki najlepiej smakują na placu pigalle to fakt