zgadzam sie tak samo ma cisnienie i wilgotnosc powietrza wplyw na moc,
ale u nas najwieksze znaczenie ma temperatura, dlatego ludziki nie lubia robic pomiarow na hamowni podczas lata
jest taki rajd , nie pamietam jak sie nazywa iles kilometrow pod gore , mega szybkie bryczki,
i pokonujac roznice wzniesienia nie bede strzelal ale 2-3 km okazuje sie ze traca mocy ponad 40% czy wiecej
takze parametry powietrza maja spory wplyw na moc silnika,
moj silnik najbardziej lubi arctic air
To Rajd Meksyku.CHRZANEK - Pon 17 Wrz, 2007
lagadula napisał/a:
To Rajd Meksyku.
Kiedyś byla jeszcze argentyna i slynny "Condor" ...GOKART - Pon 17 Wrz, 2007 zazdroszczę silnikom wolnossącym takiego trzymania mocy przy gorącym powietrzu.
W doładowanym jest po prostu tragedia...
Klikać na wykresiki, komentaż zbędny
wykres niebieski - normalna temperaturka
wykres czerwony - 34 st. w cieniu. Z dmuchawy na hamowni buchało jak z pieca
Moment
Moc
w lecie się nie ścigam dzik - Pon 17 Wrz, 2007
GOKART napisał/a:
w lecie się nie ścigam
a zima nie mam trakcji Anonymous - Pon 17 Wrz, 2007 Masakra..... jednak woda na IC to podstawa....GOKART - Pon 17 Wrz, 2007 zapomniałem dodać że ten pomiar odbył się po zamontowaniu większgo IC (z Worksa GP) ... na standardowym IC jest jeszcze gorzejcarlose - Pon 17 Wrz, 2007 TO FAKT, teraz jak mam pompke zauważyłem że w nocy dużo lepiej się jeździ niż wdzień, przy NA aż tak bardzo tego nie odczuwałem 106 - Pon 17 Wrz, 2007
CHRZANEK napisał/a:
lagadula napisał/a:
To Rajd Meksyku.
Kiedyś byla jeszcze argentyna i slynny "Condor" ...
ostatnio tez po rajdzie bulgarii solek i inni nazeklali...Anonymous - Pon 17 Wrz, 2007 A może nie rajd , a wyścig górski na Pikes Peak Anonymous - Wto 18 Wrz, 2007 dokladnie http://www.autokrata.pl/ogien/45/wycig_pikes_peak/qbus - Wto 18 Wrz, 2007 wyscig wyscigiem... tam sie poprostu wyjezdza do gory, a na rajdzie meksyku sie caly czas w tych gorach podrozuje, wszyscy tam narzekaja na spadki mocy.