To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Techniczne - Dlaczego stosuje sie te brzydkie wentyle "blow-off"

dzik - Pią 23 Lis, 2007

Bov nie odpowiada za lewe bo jest przed przepustnica.
Lewe powietrze bierze pewnie z wezyka podcisnienia ktory byl podpiety do bov'a, on wychodzi za przepustnica.

Ze ktos zaj*** nie dziwne, w sumie troche one kosztuja.

Bez bov'a mozna "przekrecic" turbo.

k-mart - Pią 23 Lis, 2007

to kopa, jesli znajde gdzies na zlomie serie, to taki wloze.
Anonymous - Śro 19 Gru, 2007

dzik napisał/a:
Lewe powietrze bierze pewnie z wezyka podcisnienia ktory byl podpiety do bov'a, on wychodzi za przepustnica.


nigdzie sie nie bierze lewe powietrze.

ale od początku:

zadanie Bova to ochrona turbiny, w momecie zamknięcia przepustnicy upuszcza powietrze, dziki czmu napedzona turbina jest nadal napedzona a nie dostaje w koło kompresora powietrza odpitego od zamknietej przepustnicy, co skraca jej żywotność. Wydawany dziwiek to tylko efekt uboczny. Zawory powinno sie zakłądac jak najblizej przepustnicy dzieki czemu jak najwieksza ilość powietrza jest cały czas w układzie dolotowym, i skraca to reakcje na dodanie gazu i cały cas mamy napedzoną turbine.

co do tej rurki to w momecie gdy mamy otwarta przepustnice to jest tam dokąłdnie takie samo ciśnienei jak w całym ukłądzie ale w momecie zamknięcia wytwarza sie pod ciśnienie (zasys) w całym kolektorze ssącym i wraz z spręzyną pozwala to otwożyć zawór, który defacto jest jeszcze pchany od spodu cisnieniem z turbiny. Ale nie jest to lewe powietrze, nie ma tam zadnej nieszczelności itp.

mi - Śro 19 Gru, 2007

:\ ??
Vlodarsky - Śro 19 Gru, 2007

PumaRST napisał/a:
nigdzie sie nie bierze lewe powietrze.

ale od początku:

zadanie Bova to ochrona turbiny, w momecie zamknięcia przepustnicy upuszcza powietrze, dziki czmu napedzona turbina jest nadal napedzona a nie dostaje w koło kompresora powietrza odpitego od zamknietej przepustnicy, co skraca jej żywotność. Wydawany dziwiek to tylko efekt uboczny. Zawory powinno sie zakłądac jak najblizej przepustnicy dzieki czemu jak najwieksza ilość powietrza jest cały czas w układzie dolotowym, i skraca to reakcje na dodanie gazu i cały cas mamy napedzoną turbine.

co do tej rurki to w momecie gdy mamy otwarta przepustnice to jest tam dokąłdnie takie samo ciśnienei jak w całym ukłądzie ale w momecie zamknięcia wytwarza sie pod ciśnienie (zasys) w całym kolektorze ssącym i wraz z spręzyną pozwala to otwożyć zawór, który defacto jest jeszcze pchany od spodu cisnieniem z turbiny. Ale nie jest to lewe powietrze, nie ma tam zadnej nieszczelności itp.


Jak byś przeczytał wcześniejszą strone... prosze.

Anonymous - Śro 19 Gru, 2007

Vlodarsky napisał/a:
Jak byś przeczytał wcześniejszą strone... prosze.


;(

6:40 jak pisałem to jeszcze godzina w której sie budze, nie wczytałem sie za dokładnie,

mój błąd ;(

M - Śro 19 Gru, 2007

Puma to juz wszystko napisane :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group