k-mart - Wto 08 Sty, 2008
S6 to rowniez NA, tylko o prawie 2x pojemnosci bo 4.2 dzik - Wto 08 Sty, 2008 Troche mi nie pasuje w limuzynie krecenie non stop po czerwonym zeby jechac. W HH to rozumiem, ale w budzie accorda juz mi nie pasuje. Tam ma byc cicho, komfortowo, przyjemne wnetrze itd. Jezdzac tez takim samochodem przy normalnych obrotach nie poczujemy roznicy od zwyklego 2.0 ktory kosztuje 2x mniej. Anonymous - Wto 08 Sty, 2008 Ciezko porównywać ATR'a do quattro i widlastej ósemki S6, czy "rarytasa" e46 gdzie zazwyczaj jedyny sportowy akcent to obuwie kierowcy... ATR, bardzo przyjemne auto, rasowy red emblem Hondy w prorodzinnym wydaniu 
dzik - Wto 08 Sty, 2008 Zapytam laicko co jest takiego rasowego w ATR? Serio pytam. Silnik? Moze i fajny, ale nie do samochodu tej klasy. Fotele recaro? Nie mowiac o audi to wolalbym np 540i ktore by pozamiatalo takim ATR'em jak szmaciana zabawka. M - Wto 08 Sty, 2008
Dziku ale to nie ty kupujesz tylko Mikson 
k-mart - Wto 08 Sty, 2008 Sorry nozder ale grubo sie mylisz. ATR jest fajny, ale pod wzgledem prowadzenia i przyspieszenia sporo mu brakuje do e46 3.0. ps - Wto 08 Sty, 2008
LOL LOL Dla mnie ATR ma sporo klimatu sportowego - zwlaszcza torowego. Super kiera, piekne fotele. A z zewnatrz - touring car championship w wydaniu ulicznym. dzik - Wto 08 Sty, 2008
W pierwszym poscie napisal:
Wiec wyrazam swoje zdanie, to zle? Jak dla mnie w tym segmencie ATR nie jest wart tej kasy i tyle. Jak juz kupuje cos wiekszego to od dzwieku hondowskiej wiertarki ktora mnie srednio rusza wole dziwek R6/V6 lub V8. Dla niektorych chyba najwazniejsze ze jest to Honda, reszta sie nie liczy. Jesli mikson szuka hondy to trudno cos innego polecic. Anonymous - Wto 08 Sty, 2008 atr napewno nie jest taki klockowaty jak audi i bmw , ale na szybki rodzinny sedanik to lepiej jakieś 3.0 np : http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3625315 CHRZANEK - Wto 08 Sty, 2008 Mnie sie Accord podoba wogóle jako samochód. Type R to taki szybszy Accord. Nigdy takim nie jechalem wiec trudno mi coś o nim powiedzieć, ale chyba ma więcej wspólnego z wyścigówka niż ciężkie audi czy mercedesy... Poza tym taka moc w "dojczewagenie" to najczęsciej 3,0 lub więcej a więc inne pieniądze za ubezpieczenie, a i zuzycie paliwa tez pewnie znacznie wyzsze... Może sie myle - to mnie naprostujcie
Ale ten samochód chyba nie ma bezposredniego rywala na rynku
Jak byl nowy to kosztowal więcej niz subaru wrx dlatego kariery w PL nie zrobil 
k-mart - Wto 08 Sty, 2008 Ma rywala, duzo modeli volvo to fwd o podobnych mocach no i saab'y. Obie marki maja (jak dla mnie) o wiele ladniejsze i "bogatsze" srodki, ale to juz moje stwierdzenie. 850r znam calkiem dobrze, jest podobnie delikatna jak atr, ktore tez znam bo kumpel ma juz chyba od 5lat. Fwd przy tej wadze oraz +200KM to kiepskie rozwiazanie. M - Wto 08 Sty, 2008 Dlatego mowie ze to wyjatkowe auto dla kogos kto chce miec takie auto - jest bardzo specyficzne. Niestety niektorzy jak zwykle prowadzą krucjatę antyhondową. ps - Wto 08 Sty, 2008 coraz bardziej mi sie podoba: http://youtube.com/watch?v=DPMZtAnKDuE Bad-i - Wto 08 Sty, 2008
to świntuchy 
Anonymous - Wto 08 Sty, 2008
tak ale duzą wygodną furą nie szaleje się na winklach , od tego są HH . atr waży 1344kg(5d100kg cięższa) to nie tak żle , jest najbardziej hothatch`owym sedanem . |
||||||||||||||||||||
