Maciusiowy - Pon 11 Lut, 2008 Właśnie poważnie myślę jeszcze nad zastąpieniem tylnej półki z dziurami, taką bez dziur...i zainwestowaniem w porządny dźwięk z przodu (jakiś zestaw odseparowany, może jakiś najniższy proa-systems, albo DLS)...ale póki co...work in progress ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
mi - Pon 11 Lut, 2008 moim zdaniem to najlepsza opcja - dobry odseparowany przód w wytłumionych drzwiach. Anonymous - Pon 11 Lut, 2008 moim zdaniem drzwi sa dobre ale trzeba je bardzo dobrze wytlumic a i tak nie dadza tyle basu co elipsy z tylu,,, do bagaznika dajesz twarda polke i po robocie, a z przodu dajesz male np 10cm na wokale i po robocie, Maciusiowy - Pon 11 Lut, 2008 Właśnie...a spotkaliście się może z głośnikami 6x9, ale jednodrożnymi, tzn. bez głośnika średnio ani wysokotonowego, chodzi o to, żeby te głośniki emitowały tylko niskie tony lub przede wszystkim niskie tony - z tego co wiem, to jeżeli chodzi o niskie tony (np. w kinie domowym), lokalizacja głośnika nie jest szczególnie ważna, bo ucho ludzkie i tak nie jest w stanie zlokalizować skąd dobiegają najniższe tony. Czyli przód - porządny odseparowany zestaw, a tył - jednodrożne, tylko basowe 6x9. Póki co...widziałem tylko jedne jednodrożne elipsy - Hertza i niestety 5x7 
Anonymous - Pon 11 Lut, 2008 nie widziałem takich basowych, ale np KEF takie robi do swoich kolumn< może robił bo w nowych seriach już nie  natomiast tak właśnie jest bas nie jest kierunkowy,, lokalizuje sie kierunkowość tylko wyższych Hz natomiast często ustawienie suba w pokoju ma duże znaczenie , bo bas pojawia ci sie niekoniecznie w tym miejscu i z takim nasileniem i brzmieniem jak bys chciał oczywiście w aucie nie ma to znaczenia gdzie jest sub, ja swojego mam pod tyłkiem
mi - Wto 12 Lut, 2008 kenwood ma (miał?) w swojej ofercie basowe 6x9 w komplecie z małym piecykiem - jako alternatywę dla suba, ale pojawia się pytanie - po kiego? Nie prościej i lepiej i w ogóle wypaśniej suba dać? Dobry przód i sub - masz scenę gdzie należy, masz pięknie całe pasmo, masz równowagę tonalną... Anonymous - Wto 12 Lut, 2008 z tą równowagą tonalna bym nie przesadzał ale faktycznie ja u siebie mam taki mały subek pionka pod siedzeniem 80W i jak dla mnie wystarczy, ładnie uzupelnia pasmo i nie powoduje mdłości i bólu głowy, tego typu tylko mocniejsza wersja http://www.allegro.pl/ite...iedzienie_.html
ale prawda jest taka że najlepszą równowagę tonalna właśnie osiąga się z samych głośników czyli takie decade najlepiej by się sprawdziły i basu potrafią sporo wytworzyć bez przysłowiowego pierdzenia,
mi - Wto 12 Lut, 2008 no i właśnie tu się nie zgodzę. W domu albo zaparkowanym samochodzie - oki, będzie pięknie, będzie całe pasmo, będzie równowaga. W samochodzie w ruchu, gdzie i silnik, i koła powodują wibracje (czyli bas / subbas) - sub (albo - w ostateczności - nisko grający owal) musi być, żeby wyrównać pasmo. Poprzednio miałem niezły przód i suba w bagazniku - było świetnie, wszystko oki, schodził bardzo nisko, teraz mam niezłe 16 w wytłumionych ostro drzwiach i wszystko gra fenomenalnie, dopóki nie ruszę, później już się lipa robi nieco
Anonymous - Wto 12 Lut, 2008 bo masz słabo wygłuszone auto dlatego się lipa robi takie same głośniki włóż do np limo bmw i będą grały b.dobrze,, to fakt że średnie i niskie bardzo uciekają w jadącym aucie ale to właśnie zależy jak jesteś odcięty od dźwięków zewnętrznych,, dlatego ja właśnie mówie że specyfika dźwięku w autach to walący bass i cykanie bo więcej bez nakładu pracy czyli wytłumianie , wyciszanie się nie da uzyskać,, sam sub nie rozwiąże sprawy, bedzie sporo basu ale nie wiadomo czy nie najlepszej jakości i wszystko będzie dookoła brzęczało, lepiej mieć go mniej ale lepszej jakości czyli tak jak mowie decade w półkę mdefowa i bagażnik jest skrzynia rezonansowa dla basów i na przód 10cm dla przestrzeni, tak miał właśnie zrobione mój kumpel który miał decade ( na wmaku) ,, i grało to rewelacyjnie, i naprawdę wygłoszenie podłogi matami bitumicznymi to niecały dzień roboty a komfort podnosi się bardzo, mi - Wto 12 Lut, 2008 1.
Maciusiowy katayama izihuko auto: VTS 2.
łaaaaa!!!! No response... Seria istotnych pytań, bo widzę ktoś tu wciąż wierzy, że głośniki z tyłu to podstawa dobrego brzmienia... 1. gdzie masz uszy? 2. w którą stronę masz skierowane małżowiny? 3. w ilu kanałowym formacie jest nagrany dźwięk na stereofonicznej płycie cd? 4. ile znasz dobrze grających domowych systemów stereo z głośnikami z tyłu? 5. jaką konfigurację głośników mają samochody startujące w zawodach car audio w klasach związanych z odsłuchem? 6. czy się ze mną prześpisz? 7. co jest lepszą obudową dla głośnika - obliczona obudowa dla głośnika czy losowej wielkości blaszana puszka? 8. eeeeehhhh... KonradMK - Wto 12 Lut, 2008 9. Co ma w domu prawdziwy audiofil: pięćdziesięcioelementowy zestaw kina domowego Shumann Boshmann Audio max50000000000WATT czy standardowe stereo ze wzmacniaczem, końcówką mocy i porządnym playerem? CHRZANEK - Wto 12 Lut, 2008
No wlaśnie ?? W którą ?? 
Anonymous - Wto 12 Lut, 2008 znaczy małżowiny masz skierowane do przodu? ja nie mam odstających uszu
faktycznie przyznaję że lepszy jest odsłuch sceny z przodu niż z tyłu tylko źle mnie zrozumiałes ja nie łącze tylko dwóch kanałów na tyl tylko 4 , 2 tył i 2 przód , a bas nie jest kierunkowy wiec tylny zestaw go dostarcza, a przestrzeń tworza wszystkie 4, ale nawet jeżeli masz głośniki w drzwiach nisko to lepszą linią odsłuchu jest tylna półka niż poziom w drzwiach przy stopach,, mi osobiście taka lokalizaja przeszkadza
od długiego czasu sprzeciory do aut maja 4 końcowki mocy spytaj się producentów dlaczego
co do wyliczenia puszki pod glośnik to zapewniam cię że lepiej bedzie brało w tylnej półce niż w tak samo nie wyliczonych drzwiach kondziu nie porównuj hifi w domu do "hifi" w aucie, to sa dwa rożne światy które maja tylko tyle z sobą wspólnego że w obu przypadkach występują głośniki z magnesami. pozdr mi - Wto 12 Lut, 2008
nie, do tyłu, w kierunku półki
bas nie jest lokalizowalny - oki, może grać z tyłu (w samochodzie nie ma innej opcji nawet), ale przestrzeń z 4 kanałów podzielonych z 2 (bez procesorów, bez niczego) jest z dupy zupełnie, tą techniką można by powiedzieć, że najlepiej mieć milion głośników, bo będzie meeeega przestrzeń...
im głośniki niżej tym gorzej - fakt, ale wszystko lepsze (dla naturalności sceny) niż głośniki z tyłu, nad głową albo w prawym bucie 
bi-wiring / 2. pomieszczenie
...a i tu, i tu zagra kiepsko w porównaniu z subem... Anonymous - Wto 12 Lut, 2008 w porównaniu z subem tak jeżeli chodzi o moc i niskie Hz ale nie tylko tym człowiek żyje, jednemu podoba się jak mu nerki skaczą inny woli mieć ciszej w aucie i słuchać symfonii
dodatkowo weź pod uwagę wymiary suba i jego upierdliwość egzystowania w bagażniku jak chcesz co do niego włożyć np wózek albo 5kilo kartofli i paczkę pieluch
a konkretny sub to koszt od 500pln ze wmakiem dlatego wolałbym kupić decade w tylna półkę za ta kaske |
||||||||||||||||||||||
