No to chyba najlepszym rozwiązaneim problemu z panami niebieskimi i problemu michała z myjką było by załozenie elektrowni na zapinkach, tak żeby tało się ją zdejmować.
Tak i nie. Z jednej strony jesli bym jedził na rajdach ( heheheh ) to zapinki by mi sie przyadły. Po rjadzie bym zdejmował i smigał bez elektrowni. Ale robie to dla wyglądu bo mi sie podoba strasznie, tak tak jakbyś sobie założył szerokie kapcie ładne, które by wystawały za obrys ale w bagarku woziłbyś komplet węższych
Miły- tak będe maltretował swoją maske Anonymous - Wto 18 Kwi, 2006 miłosz nie napisał tego co wg Ciebie napisał...