CHRZANEK - Pią 13 Lut, 2009 Też - ale nie tylko
WRC też mają kata w końcowej puszce
Nigdzie nie jest napisane że kat MUSI być pierwszy w kolejności...Przem_106 - Pią 13 Lut, 2009 polecam podpatrzec na profesjonalistow!
Saxo N2 - 2 tlumiki na końcu i tylko te 2, a w tym kat
http://www.blackdevils.it/citroen_saxo.htmqbus - Pią 13 Lut, 2009 my mistake... myslalem ze de-cat to wydech pozbawiony kompletnie katalizatora.CHRZANEK - Pią 13 Lut, 2009
No piękna eNka - bardzo mi się podoba.
Lubie taką dbałość o szczegóły GeKo - Sob 14 Lut, 2009 Z mojej wiedzy, to przy bardzo wysilonych silnikach np turbawkach kat by zwyczajnie mógł się zacząć topić od gorących spalin, ale to pewnie nie jedyny powód, prawda Dr.Prof...?CHRZANEK - Sob 14 Lut, 2009 Prawda, ale w N/A to raczej nie ma opcji żeby stopić metalowy katalizator...GeKo - Sob 14 Lut, 2009
CHRZANEK napisał/a:
Prawda, ale w N/A to raczej nie ma opcji żeby stopić metalowy katalizator...
Dlatego pytam jakie są inne powody bo nie wiem.CHRZANEK - Sob 14 Lut, 2009 Spaliny na początku układu wydechowego są gorące i mają dużą szybkość
Na końcu układu wydechowego sa już zimniejsze i poruszają się wolniej.
Katalizator nakońcu układu wydechowego ma mniejszy wpływ na zaburzanie "fal spalinowych" (sory za niefachowe okreslenie ale nie wiem jak to poprawnie nazwac).
Krótko mowiąc katalizator nadal jest, nadal spełnia swoją funkcję (temp. spalin i tak jest na tyle wysoka że spełnia swoje funkcje) ale nie ma takiego wpływu na przepływ spalin.
Niektórzy uważają że takie "przytkanie" na końcu układu wydechowego jest korzystne ponieważ zbyt odprężony układ wydechowy tez nie jest optymalny.
Napisałem co wiedziałem - niech teraz ktoś kto się naprawde zna zabierze głos.Gaydek - Sob 14 Lut, 2009
CHRZANEK napisał/a:
Spaliny na początku układu wydechowego są gorące i mają dużą szybkość
Na końcu układu wydechowego sa już zimniejsze i poruszają się wolniej.
Katalizator nakońcu układu wydechowego ma mniejszy wpływ na zaburzanie "fal spalinowych" (sory za niefachowe okreslenie ale nie wiem jak to poprawnie nazwac).
Krótko mowiąc katalizator nadal jest, nadal spełnia swoją funkcję (temp. spalin i tak jest na tyle wysoka że spełnia swoje funkcje) ale nie ma takiego wpływu na przepływ spalin.
Niektórzy uważają że takie "przytkanie" na końcu układu wydechowego jest korzystne ponieważ zbyt odprężony układ wydechowy tez nie jest optymalny.
Napisałem co wiedziałem - niech teraz ktoś kto się naprawde zna zabierze głos.
Właśnie tym się kierowałem, nie wiedząc o tym, gdy zakładałem w Pumie kata w miejscu środkowego tłumika czyli w zasadzie prawie na końcu układu .106 - Sob 14 Lut, 2009 zeby jeszcze to potwierdzic ... to wlasnie w mg motorsport zaproponowali mi
takie rozwiazanie... z jednym malym tlumikiem i katem wlasnie na koncu....Anonymous - Sob 14 Lut, 2009
Przem_106 napisał/a:
Andre, gdzie mozna kupic taka rurke? Ja potrzebuje De-cat
W sumie nie wiem, ja to rozwiązałem rurką z jakiegoś poloneza i kawałkiem spawarki polll - Pon 16 Lut, 2009 na ta chwile kupiłem jakiegoś nowego kata zobaczymy czy sie sprawdzi GeKo - Wto 04 Sie, 2009
Ciekawe rozwiązanie, nie? To w ogóle działa w sensie oczyszczania spalin. Produkt niby firmowy bo Magnaflow.
Marcel...? wiesz coś więcej na ten temat?
P.S. w Californi nie wolno go stosować tomecki - Wto 04 Sie, 2009 Scorpion stosuje sportowego kata na początku:
martin.h - Wto 04 Sie, 2009
GeKo napisał/a:
Ciekawe rozwiązanie, nie? To w ogóle działa w sensie oczyszczania spalin. Produkt niby firmowy bo Magnaflow.
Marcel...? wiesz coś więcej na ten temat?
P.S. w Californi nie wolno go stosować
Żaden sportowy kat nie oczyszcza spalin tak jak seyjny, w seryjnym jest więcej kanalików (dużo więcej). Dla przykładu powiem, że w jednym z Evo od naszych klientów ("prawie" eNka do GSMP) na przeglądzie HC 400-krotnie przekroczyły normę
Druga sprawa jest taka, że rajdówka ma dużo większą dawkę palliwa niż seria, a to też ma wpływ na toksyczność spalin. W N4 dochodzi jeszcze ALS.