To jest rada m.in. Tomka Czopika:
Na polskie drogi np. warszawskie
seryja sprężyna + twardy , sztywny zwał jak zwał amortyzator,
niski i twardy zawias na nasze drogi to nieporozumienie.
auto winno trzymać się drogi( wybierać nirówności a nie podskakiwać :556:
polowa PPZM tak jezdzi na takiej konfiguracji:) B6 + seryjna sprezynak-mart - Śro 07 Cze, 2006 Ziomy z LBN ktorzy jezdza cliowkami na seryjnych amorach a sztywniejszych i krotszych sprezynach narzekaja ze amory szybko padaja. Mysle ze odwrotnie (mocny amor / seryjna sprezyna) nic sie nie powinno dziac.Anonymous - Śro 07 Cze, 2006
k-mart napisał/a:
Mysle ze odwrotnie (mocny amor / seryjna sprezyna) nic sie nie powinno dziac.
Tak, z punktu widzenia jazdy jest to znacznie lepsze wyjście. Ale wiadomo jak jest, każdy lubi mieć glebę i wtedy idą pół środki, bo kasy szkoda a same springi wychodzą najtaniej.Loko - Śro 07 Cze, 2006 Doszlismy ostatnio de tego,że b6 do seryjnej sprężyny jest ok, a co z b8? byłby już za krótki do seryjnych sprężyn?Jaco707 - Pon 17 Lip, 2006 Czy ktoś miał doczynienia z tymi zestawami zawieszeń? Ceny są bardzo konkurencyjne, ale ciekawe jaka jest jakość.
aukcja 1 aukcja 2 aukcja 3 aukcja 4saxorulez - Pon 17 Lip, 2006 za 1200 masz Bilsteina B6 także nie wiem po co utrudniać sobie życie takim zawiasem..Jaco707 - Pon 17 Lip, 2006 Ale tu jest razem ze sprężynami za 1150zł . Jak będę robił zawias to pewnie na bilsteinie, ale tak informacyjnie chciałem zapytać, czy to badziewie z allegro jest coś warte Anonymous - Pon 17 Lip, 2006
Jaco707 napisał/a:
czy to badziewie z allegro jest coś warte
Badziewie - zatem nic nie warte. Lepiej sobie dać spokój. Skoro Bilstein jest w tej cenie i nawet jeśli bez sprężyn, to co z tego. Springi sobie można kupić za 300 pln. Różnica w cenie kompletów, w tym układzie, to 300 pln, a w jakości i trwałości - przepaść.Loko - Wto 18 Lip, 2006 Też tak uważam, badziewia z allegro są nic nie warte.nox - Wto 18 Lip, 2006 taki zawias wg wytrzymał by tylko jeden sezon ostrej jazdy a bilstein niedość ze wytrzma dluzej to jak ci sie skoncz to wysylasz do zerkopolu i dostajesz jak nowy:)Anonymous - Wto 18 Lip, 2006 Ta, ponadto pozostaje jeszcze cos takiego jak prowadzenie, komfort i wybieranie nierówności. Zestrojenie tych kitów typu SuperSport, Weitec, GT cupline itd.. to po prostu nikła przyjemność. Auto sztywne jak deska, wybieranie fatalne, komfort znikomy, szczególnie w polskich warunkach drogowych. Dlatego warto dołożyć i kupić np H&R Cup Kit, Eibach pro system/sport system, Bilstein B10, B12. Zdecydowanie lepiej się auto na nich prowadzi, furak świetnie siedzi w zakręcie, a do tego bardzo przyjemnie pokonuje dziury.Anonymous - Czw 20 Lip, 2006 Zgadzam się z przedmówcami - trzeba zaczynać od amortyzatorów.
Najlepiej B6 do seryjnych sprężyn lub B8 do krótkich/twardych.
Ja na początku zamontowałem same czerwone springi H&R (-40mm). W pół roku wybiło mi amorytzatory i samochód zaczął niebezpiecznie podskakiwać na poprzecznych nierównościach. Odkąd zainwestowałem dodatkowo w amortyzatory, jazda stała się przyjemnością (mam KONI bo do Concerto nie ma B8).Loko - Sob 29 Lip, 2006 Już zadawałem to pytanie ale ni było odpowiedzi więc próbuje jeszcze raz
A jak się ma założenie b8 do seryjnej sprężyny?Anonymous - Sob 29 Lip, 2006
Cytat:
Już zadawałem to pytanie ale ni było odpowiedzi
Może po prostu nikt tego nie testował ? Po to się kupuje B8, żeby przede wszystkim śmigać na krótkich springach. Do seryjnych są do tego przewidziane B6. Dlatego lepiej nie kombinować i korzystać z podzespołów, które zostały do konkretnej pracy, w konkretnym zakresie zaprojektowane.Loko - Sob 29 Lip, 2006 No dobra dobra, ale ciekawosci nigdy za mało