Teraz jest dobry moment bo gielda sie odbija wiec latwo cos ugrac, znowu bańka rośnie.
Dobry moment na zakupy już właściwie minął, przez ten rok wielu ludziom udało się zarobić fajne sumki, teraz właśnie może być rożnie, coraz więcej analityków twierdzi że na giełdzie będzie jeszcze potknięcie ( czyli kolejny świetny moment na zakupy) i dopiero potem odbicie.Anonymous - Nie 01 Lis, 2009 to co polecacie na początku żeby sie wczuć w giełdę a nie dostać zbytnio finansowo .
Bo jestem Zielony a z chęcią bym spróbowałBart - Nie 01 Lis, 2009 monopolyAnonymous - Nie 01 Lis, 2009
bart napisał/a:
monopoly
bart , proszę Cie od.je.baj sie ode mnie w tym jednym jedynym temacie , no Proszę anjas - Nie 01 Lis, 2009 Loko, właściwie we wszystkim agrii, ale poza tym zdaniem:
Loko napisał/a:
Jeśli myślisz o tym poważnie to raczej skup się na inwestowaniu w fundusze inwestycyjne, bo to dużo prostsze.
wyniki większości funduszy są ostatnimi czasy poniżej WIG'u, więc po co mam im jeszcze płacić za obracanie moimi pieniędzmi skoro mogę to zrobić sam, chośby inwestując w spółki WIG i wychodzić na tym lepiej siema - Nie 01 Lis, 2009 Loko dobrze to wszystko ujął.
Oprócz rozpoznania rynku ja bym dodał:
- Analiza techniczna (przede wszystkim wskaźniki RSI, MACD)
- Stop Loss, Take Profit
Loko napisał/a:
coraz więcej analityków twierdzi że na giełdzie będzie jeszcze potknięcie
Wydają się zapominać, że zbliża się czas "rajdu św. Mikołaja" Marek23 - Nie 01 Lis, 2009 Ja byłem przez pewien czas klientem Xelionu, miałem niby swojego osobistego doradcę.
Nic nie zarobiłem, koleś był idiotą, żadna z jego (i jego systemu) "przepowiedni się nie sprawdziła. Wycofałem się parę miesięcy przed kryzysem i jeszcze pamiętam jak matoł mi mówił, że teraz nie dobry czas na wycofywanie się
Jak już się bawic to samemu, mój znajomy coś tam ogarnia i zarabia,ale też nie wiadomo, czy ma szczęście,czy też rzeczywiście jest specem. Według mnie czas zakupów już minął, teraz to już loteria, szczególnie w przypadku polskiej giełdy, która ponoc jest najmniej "logiczna". W sumie chętnie bym się w to pobawił, ale żeby to miało ręce i nogi, to trzeba w tym siedziec po uszy,a nie sobie strzelac. A na koncu i tak wielcy inwestorzy spuszcza malych i tyle z tego bedzie. Jakis taki pesymizm w tej materii mi się udzielił po przygodzie z Xelionem Loko - Nie 01 Lis, 2009
anjas napisał/a:
wyniki większości funduszy są ostatnimi czasy poniżej WIG'u, więc po co mam im jeszcze płacić za obracanie moimi pieniędzmi skoro mogę to zrobić sam, chośby inwestując w spółki WIG i wychodzić na tym lepiej
No tak tylko tutaj właśnie pojawia się problem w które spółki konkretnie zainwestować, duży problem z wyborem, gdzie w przypadku funduszy jest dużo prościej, choć tak jak mówisz wyniki funduszy inwestujących w akcje polskie przez ostatni rok oscylują w granicach wzrostu wig'u ok +35%. Indywidualnie w giełdę dużo większe ryzyko ale i też możliwe wzrosty inwestując w fundusze mniejsze ryzyko mniejszy potencjał wzrostowy.
Dodatkowo przy funduszach możesz pójść dalej i wchodzisz sobie w fundusz inwestujący w krajach BRIC, które wg. mnie mają największy potencjał na przyszłość i spokojnie przebijasz +35% wigu, bo takie fundusze średnio w ciągu ostatniego roku zarobiły po 100%M - Pon 02 Lis, 2009 Loko fundusze? Nie pamietasz juz ile ludzie potracili jak gielda poszla na dno?
Skoro fundusz i tak inwestuje na gieldzie to po co Ci posrednik...Michał - Pon 02 Lis, 2009 ja na fundusze raczej nie spojrze już
straciłem w huj kasy na tym, ale bardzo dużo krz_p - Pon 02 Lis, 2009
siema napisał/a:
Wydają się zapominać, że zbliża się czas "rajdu św. Mikołaja"
w ostatnich dwóch latach rajdu nie było
jak będzie w tym roku to trudno przewidziećMarek23 - Pon 02 Lis, 2009
eM napisał/a:
Loko fundusze? Nie pamietasz juz ile ludzie potracili jak gielda poszla na dno?
Skoro fundusz i tak inwestuje na gieldzie to po co Ci posrednik...
agriikubas - Pon 02 Lis, 2009 dobrą opcją są również opcje i kontrakty ryzyko większe ale i więcej można z tego wyciągnąć.Jakarti - Pon 02 Lis, 2009
grifin010 napisał/a:
o co polecacie na początku żeby sie wczuć w giełdę a nie dostać zbytnio finansowo .
Bo jestem Zielony a z chęcią bym spróbował
kup to to i to i bedziesz bogaty.
ile masz kasy "na stracenie" ??
a z 5 000 zl nic nie zrobisz - raczej sie pobawic mozna. stac Cie na wyrzucenie colta do smieci??
griffin zejdz na ziemie M - Pon 02 Lis, 2009 Grif, zrob tak, zarejestruj sie na onecie i stworz sobie konto do nauki, dostajesz tam wirtualne 40k ale grasz akcjami realnymi i notowanymi w czasie rzeczywistym. tam naprawde mozna sie nauczyc nic nie ryzykując.
Ja po 2-ch tygodniach robilem naprawde ladne wyniki, wiadomo ze amatorsko ale wszystko jest dla ludzi.