a ja jestem prawdziwym Polakiem i piszę "surowa ryba"
Marek23 napisał/a:
Prezes,Ty mi możesz najwyżej do miecza klęknąc, bo inny dialog z Tobą,
Marek, szanuję Cię, ale ten tekst był poniżej jakiegokolwiek poziomu...M - Wto 09 Mar, 2010
anjas napisał/a:
eM napisał/a:
Ja jestem POlakiem i piszę suszi.
a ja jestem prawdziwym Polakiem i piszę "surowa ryba"
Surowa ryba oznacza surową rybę, a suszi oznacza japońską potrawę saxorulez - Wto 09 Mar, 2010
Marek23 napisał/a:
Prezes,Ty mi możesz najwyżej do miecza klęknąc, bo inny dialog z Tobą, to jak perły rzucone między świnie. Zrób sobie 180 koni w saxo, to może w końcu na Lublinie nie objadą Cie seryjne auta. Bez odbioru
Wyobraź sobie że akurat zupełnie mnie to nie rusza Specjalnie dla Ciebie postaram się o 180KM. A jak mi sie nie uda zrobić 180KM to nadal będziesz mnie lubił i pozwolisz klęknąć do miecza?? Czekam aż podasz nam kalendarz imprez na których będziesz furą w tym sezonie. Jadę na oglądare uczyć się ogarniać 180KM auto od Ciebie. Chociaż zdaje się ze już raz Cię przerosło...Marek23 - Wto 09 Mar, 2010
anjas napisał/a:
Marek23 napisał/a:
Prezes,Ty mi możesz najwyżej do miecza klęknąc, bo inny dialog z Tobą,
Marek, szanuję Cię, ale ten tekst był poniżej jakiegokolwiek poziomu...
Anjas, ja Ciebie też szanuję,ale to moja sprawa.Michał - Wto 09 Mar, 2010
Marek23 napisał/a:
saxorulez napisał/a:
Cytat:
I nie denerwuj mnie z rana, bo Ci teh fish w Ozi Sro Yama Oto ością w gardle stanie.
A ja się tylko chciałem dowiedzieć jak mogę lepiej skręcać... zbliża się sezon i cenne uwagi mile widziane. Rozumiem że zachowasz tą wiedzę dla siebie na rok.. 2020?? Wtedy przekujesz swoją teorię w praktykę?
Prezes,Ty mi możesz najwyżej do miecza klęknąc, bo inny dialog z Tobą, to jak perły rzucone między świnie. Zrób sobie 180 koni w saxo, to może w końcu na Lublinie nie objadą Cie seryjne auta. Bez odbioru
ja.jeb.ie ....
mozesz grzeczniej się zwracać do mojego kumpla ?
trzymaj garde anjas - Wto 09 Mar, 2010
Marek23 napisał/a:
Anjas, ja Ciebie też szanuję,ale to moja sprawa.
jeśli wyłącznie Twoja to załatw to przez PWMarek23 - Wto 09 Mar, 2010
saxorulez napisał/a:
Wyobraź sobie że akurat zupełnie mnie to nie rusza Specjalnie dla Ciebie postaram się o 180KM. A jak mi sie nie uda zrobić 180KM to nadal będziesz mnie lubił i pozwolisz klęknąć do miecza??
Myslę, że tak... Tylko nie rób z siebie durnia i jedz obiady, bo lansu w stolicy jest dosc, a normalni ludzie też są potrzebni.saxorulez - Wto 09 Mar, 2010 Marku obiady jem codziennie.
przerywam transakcję
dzięki wszystkim za uwagę którzy to czytali. Myślę że Hibiki Sushi będzie dumne z tego tematu, i już nie mogą odpędzić się od klientów.qbus - Wto 09 Mar, 2010 a tak btw to byl ktos z krakusow gdzies w krakowie na sushi? tyle sie na tym forum o tym naczytalem ze w koncu bym sprobowal ale nawet nie wiem gdzie uderzac michool_vt - Wto 09 Mar, 2010 qbus, sakana sushi, róg ulic św. Jana i św. Tomasza
łódeczki z makami plywaja, mozna przechwycic co ci sie spodoba, pan chetnie opowie co jesz, cos poleci
ps 1. tak wiem łódeczki są dla frajerów
ps 2. smacznie
ps 3. drogok-mart - Wto 09 Mar, 2010 Saxorulez, dieta
07:30, sniadanie
- 6 kanapek z szynka i pomidorem
- 300g twarogu
- 3 gotowane jajka
12:00, obiad
- 6 parowek
- swiezy chleb z maslem oraz zoltym serem[/i]Bad-i - Pon 15 Mar, 2010 ja też chce diete k-marta206 Gti - Pon 15 Mar, 2010 Z każdego tematu można burdel zrobić jak widać.
A tak BTW. saxo mozemy kiedyś razem na lunch wyskoczyć tam jeżeli tak polecasz - ja ubustawiam sushi, ale jem tylko w wyobrazni bo mnie nie stać. Bad-i - Pon 15 Mar, 2010
206 Gti napisał/a:
saxo mozemy kiedyś razem na lunch wyskoczyć tam jeżeli tak polecasz - ja ubustawiam sushi, ale jem tylko w wyobrazni bo mnie nie stać.
Rozumiem że zapraszasz Łukasza bo on stawia ??
To może zrobimy spota
1. Majk
2. Lenny
3. Marek23 z żoną
4. Marcel
5. Bad-i
6.