To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Kulturka - [F] Shutter Island / Wyspa tajemnic (2010)

GeKo - Pon 19 Kwi, 2010

Nie :D zawsze najpierw oglądam a potem czytam
Jakarti - Nie 02 Maj, 2010

bylismy z Magda dzisiaj na tym w kinie.. i dopiero na koncu zobaczylem, ze to film Scorsese.

zawsze bylem uprzedzony do jego kina i ... powiedzmy, ze film fajny ale troche mi sie dluzyl.
zasługuje na niskie 8 bo fajnie opowiada historie.
i dostaje najwyzsze 10 za muzyke.

Leo nie pogodzil sie z tym co mu wciskali. do konca byl swiadom tego, ze go wkrecaja. na koniec rzucil do chucka pytanie: czy lepiej zyc jako podly czlowiek czy umrzec z godnoscia czy cos w ten desen. chuck kiwnal do chlopakow a pielegniarz mial pisztoleta pod szmatą..

wiec wolal zginac niz siedziec tam x lat.

PiTT - Nie 02 Maj, 2010

Jakarti napisał/a:

Leo nie pogodzil sie z tym co mu wciskali. do konca byl swiadom tego, ze go wkrecaja. na koniec rzucil do chucka pytanie: czy lepiej zyc jako podly czlowiek czy umrzec z godnoscia czy cos w ten desen. chuck kiwnal do chlopakow a pielegniarz mial pisztoleta pod szmatą..

wiec wolal zginac niz siedziec tam x lat.

ziom, no właśnie odwrotnie wg. mnie :)
jak sobie uzmysłowił co zrobił to wolał zginąć niż żyć z takim obciążeniem
muszę sobie jeszcze raz obejrzeć końcówkę bo nie widziałem tej broni na końcu

Michał - Pon 03 Maj, 2010

ja też tej broni nie zauwayłem

pytane takie było
What's better? To live as a monster? Or to die as a good man?

GeKo - Pon 03 Maj, 2010

Właśnie nie mam pewności czy to był pistolet, czy ten szpikulec do lobotomii.
Jakarti - Pon 03 Maj, 2010

PiTT napisał/a:
ziom, no właśnie odwrotnie wg. mnie :)

rozumiem co napisales wczesniej :D moim zdaniem wlasnie nie dał sie wkrecic dlatego to napisalem :)

GeKo napisał/a:
czy ten szpikulec do lobotomii.

moja nadinterpretacja. nie wiadomo co bylo ale mysle, ze to go killim :D

M - Pon 03 Maj, 2010

Kuba - też miałem takie odczucia po filmie
Passenger - Pon 03 Maj, 2010

Film dobry, dobrze opowiedziana historia z zaskakującym finałem.
Strach pomyśleć jak kiedyś wyglądała psychiatria... :wall:

Gotti - Pon 03 Maj, 2010

GeKo napisał/a:
Właśnie nie mam pewności czy to był pistolet, czy ten szpikulec do lobotomii.


dokładnie

PiTT - Pon 03 Maj, 2010

dobra

przecież przed końcem już wyszło jak gadał z doktorkiem
sztuczny pistolet, strzelał do niego itd.
po tym jak zabił swoją żonę, wyłączył się i tyle

dopiero potem do niego dotarło jaka jest prawda
nie ma tutaj żadnych spisków

ale jak już był w pełni rozumu to stwierdził że woli żeby mu lobotomię zrobili niż ma żyć

ta wersja wydaje mi się w 90% prawdziwa

Bad-i - Śro 05 Maj, 2010

super ze przeczytalem pierwszy komentarz (chociaz uznalem ze dotyczyl wrestlera) - teraz to sobie moge isc na popcorn tylko.
PGmaster - Śro 05 Maj, 2010

Bad-i napisał/a:
super ze przeczytalem pierwszy komentarz (chociaz uznalem ze dotyczyl wrestlera) - teraz to sobie moge isc na popcorn tylko.


Dlatego proponuje przed kazdym takim postem ostrzegac zeby ludzie ktorzy nie widzieli filmu nie czytali.

Bonczek - Pon 31 Maj, 2010

Bardzo dobry film, lubię takie filmy przedstawiające historię od dupy strony :faja:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group