Mick - Wto 25 Maj, 2010 dobra, w takim razie napisze co i jak z Finką: Na ten moment trzeba liczyc miedzy 1500-1700 przy tym kursie Euro. W 2006 czy 2007 jak kurs euro byl 3,5 wychodziło 1200 plus 300 na zakupy 
Wyjazd był we wtorek o 12 z wawy a byli o 4 w nocy w Tallinie. W srode o 8 prom (trzeba sie od 7 wbijac) w Helsinkach sie jest o 10, a w noclegowni o 13
Z wawy do Tallina 1000km z Helsinek do nocelgu bylo 250-300 km. W Alfie 156 JTD - srednio wyszlo 7 litrow ropy. Prom troche kosztuje bo wychdzi gdzies 80 Euro w dwie strony plus zrzuta na samochod - zalezy jaka linia i czy wczesniej rezerwujesz. Karnet na rajd z 55 Euro, do tego nocleg. Były brane 4 noclegi czyli wychodzilo jakies 100-120 Euro. Nocleg dobry trzeba wczesniej zamawiac duuuuzo wczesniej. Tam pada wiec namiot to katorga... Zarcie tam syf i drogo (fajki mega drogo), wiec lepiej brac swoje w lodowce i grilowac. W tym roku Rajd trwa 2 dni wiec nie bedzie etapow niedzielnych czyli ogladara (czwartek - sobota). Więc myśle, że lepiej mimo wszystko pojechać jak co roku na Barum 
Koto - Wto 25 Maj, 2010
Może i lepiej, a na pewno taniej, ale w porównaniu do WRC przelatujących bokami przez fińskie szczyty barumka wypada trochę słabo, czasami wręcz nudnie. No ale te $$$ Mick - Wto 25 Maj, 2010 mamy też pomysł z Niemcami lub Francją, tam około 1300 km i pewnie ciut taniej
Koto - Wto 25 Maj, 2010 Mick, a orientujesz się jak sprawa z Bułgarią wygląda? Taniej/drożej bliżej/dalej? Tylko z ciekawości pytam bo i tak skończę na Barum 
Mick - Wto 25 Maj, 2010 Bułgaria... kurcze może bym to załatwił jako wyjazd służbowy
|
||||||||
