CHRZANEK - Pią 23 Lip, 2010 Zdecydowanie wariant ABarejka - Pią 23 Lip, 2010 heheh temat chyba juz wyczerpany, dosten pomuka?? saxorulez - Pią 23 Lip, 2010 done.. dzieki. Wybrałem drogę Banjas - Pią 23 Lip, 2010 czyli jednak z żoną saxorulez - Pią 23 Lip, 2010 tak.. ale druga KonradMK - Pią 23 Lip, 2010
saxorulez napisał/a:
tak.. ale druga
Boro mistrz! Czyli jedziesz "w delegację" M - Pią 23 Lip, 2010 Ja zrozumiałem - Warszawa - Rąbanie Nita - zaproszenie Jacek - Pią 23 Lip, 2010 rasta - Pią 23 Lip, 2010 Ja polecam wariant B wielokrotnie tą trasą śmigałem. Ruch jest właściwie tylko do Pułdupska, za Pułtuskiem do Ostrołęki to już pełna pizda, może z 5 samochodów będziesz musiał wyprzedzić. Za Ostrołęką to już w ogóle robi się pusto no i są kozak leśne zakręty, na które można ponapalać
Ps. Asfalt też jest prima sort bo jakieś 2-3 lata temu wymieniali.was79 - Pią 23 Lip, 2010 Czy w Ruciane-Nida też się jada lancze, jak w w-wie?Jacek - Pią 23 Lip, 2010 są wydzielone przy kei specjalne miejsca dla motorówek, tak aby panie w szpilkach mogły komfortowo zejść.
jeśli chodzi i o lancze to właśnie w tych miejscach mozna coś skubnąć na szybko.
reszta swołeczeństwa gniecie się przy zardzewiałyc pomostach i pije wodę z hydrantu
ale to też urok mazurGaydek - Pią 23 Lip, 2010 Reszcie zostaje
was79 - Pią 23 Lip, 2010 uuu to grubo!
Jacek napisał/a:
w tych miejscach mozna coś skubnąć na szybko.
rozumiem, że to odnosi sie do Pań w szpilkach saxorulez - Pią 23 Lip, 2010
KonradMK napisał/a:
Boro mistrz! Czyli jedziesz "w delegację"
Jak prawdziwy kapitan mam zonę w każdym porcie
Cytat:
Czy w Ruciane-Nida też się jada lancze, jak w w-wie?
Wydaje mi się że nie więc czeka mnie kilka dni głodówki. Na szczęście w wodzie jest ryba, wiec wziąłem ryż do sushiJacek - Pią 23 Lip, 2010
was79 napisał/a:
Czy w Ruciane-Nida też się jada lancze, jak w w-wie?
wygląda to mniej więcej tak
w motorówce czekają nadąsane księżniczki aż ich gachy-banany przycumują łódź
i do końca postawią kołnierzyki.
na ławce po lewej moja mama z wnuczkiem