rozmawiałem z kilkoma organizacjami wspierającymi różne domy dziecka etc.
Doszedłem do wniosku, że fundacja "MamMarzenie" jest ok i na prawdę super spełnia się marzenia małych marzycieli, ale jest na świecie tyle zła i biedy, że powinniśmy postarać się pomóc też innym.
Mam już kontakt z świetlicą jednek ze szkół z Przemyśla, gdzie są MEGA biedne dzieci... postaramy się skompletować dla nich paczki na święta - taką mam propozycje.
Co szanowni na to?
W tym temacie piszmy wszystko co mamy w głowie, a już finalną wersję zrobie w oddzielnym temacie.PiTT - Pon 15 Lis, 2010 jestem ZA
znajomi robią też zbiórkę na paczki dla dzieci z domu dziecka, to też jest niezły pomysł bo chyba te dzieciaki mają najgorzej M - Pon 15 Lis, 2010 Oczywiście zaDrone - Pon 15 Lis, 2010
Mick napisał/a:
W tym temacie piszmy wszystko co mamy w głowie, a już finalną wersję zrobie w oddzielnym temacie.
OK, na dzieciaki w konkretnym ośrodku (a nie fundację) chętnie się złożę.
To co mi przychodzi do głowy:
1. Poszukać likwidowanych sklepów z ciuchami. Ceny wtedy są bardzo konkurencyjne, a właściciel skory do negocjacji cenowych. Kupić partię towaru za kwotę (nie wiem jakie mamy możliwości) i przesłać/przewieźć to do miejsca docelowego.
Dodam, że tutaj mam małe doświadczenie w kwestii likwidacji sklepu. Prowadziłem 2 lata temu biznes-niewypał i modliłem się tylko żeby ktoś kupił ode mnie towar, żeby tylko kasę odzyskać. Jakby się ktoś zgłosił z ofertą 10PLN/sztukę to bym sprzedał (miałem spodnie na sklepie np za 200PLN/szt).
2. Skoro świetlica, to może zainwestować w naukę tych dzieciaków ? Wynająć na jakiś czas korepetytora ?
3. Inwestycja w rozrywkę, np stoły do ping-ponga, stoły do piłkarzyków ?M - Pon 15 Lis, 2010 Micku trzeba wziac pod uwagę że w domach dziecka przeważają dzieci z rodzin patologicznych.
Czy da radę zrobić tak żeby kupić tym dzieciom coś takiego czego rodzice nie sprzedadzą potem na wódkę?
NIe wymyśliłem tego tylko tak niestety jest.Franek - Pon 15 Lis, 2010 Z tego co wiem najlepiej sprawdzają się dedykowane paczki.
Bo jeżeli jest 20 dzieci, i wyślemy 5 par spodni, to będzie wojna o to kto powinien te spodnie dostać.
A co do inicjatywy - I'm in!Jaco - Pon 15 Lis, 2010 Ja też jestem za
może warto dowiedzieć się więcej, może dzieciaki czy tam świetlica mają jakieś konkretne potrzeby?
Jeśli chodzi o paczki to może żeby było tam coś słodkiego jak i przydatnego.. idzie zima może jakieś ciepłe czapy i szaliki..Gaydek - Pon 15 Lis, 2010
Gaydek napisał/a:
+1
Jakarti - Pon 15 Lis, 2010 mysle, ze skoro Mick juz wybral jakis konkretny dom to spokojnie mozna tam zadzwonic albo pojechac na rozmowe z ktoryms z opiekunow i po prostu spytac.. czego potrzebuja, co z ich doswiadczenia przyda sie tym dzieciakom itp..arssss - Pon 15 Lis, 2010 Ja chętnie pomogę. Raczej bez sensu byłoby żebym wysyłał coś stąd tam do Was ,ale myślę,że jakiś przelew na zakupy mogę puścić bez problemu.Jakarti - Pon 15 Lis, 2010 bedzie na bank robiona zbiorka kasy bez zadnej okreslonej wartosci wiec oczywiscie tak jak piszesz bedzie najwygodniej.arssss - Pon 15 Lis, 2010 No to czekam tylko na wskazówki na jakie konto i na co i do dzieła bizon - Pon 15 Lis, 2010 rowniez chetnie sie dorzuce Anonymous - Pon 15 Lis, 2010 tez sie chetnie dorzuce
moja ex jest wychowawczynia w domu dziecka,dzwonilem do niej i pytalem co by takie dzieciaki najbardziej ucieszylo,powiedziala ze blanty i karnet do burdelu