Techniczne - Problem po wymianie głowicy saxo vts 1,616v
GeKo - Pią 22 Cze, 2012 Greg, Gościa bronić nie chce, ale w firmach pracują nie tylko właściciele, ale również pracownicy, czasem ktoś coś spierdoli i tyle. Jest problem trzeba rozwiązać i tyle.acik666 - Pią 22 Cze, 2012 Są 2 strony medalu... 1 to taka że odebrałem głowice z zamontowanymi zaworami ale bez wałków itd.
Hmm gdyby mój mechanik zamontował wałki, sprawdził luzy itp. to nie było by problemu bo pod szlifowanie trzonków to normalne w motorsporcie..
Z 2 strony jak frezował gniazda to powinien to sprawdzić... o ile on frezował..hmm
Uszczelka 110 zł + robocizna+ czas...
Dziś będę sciągał zawory jeżeli kanały przy gniazdach będą zjeb.... to głowica idzie do zwrotu i opiszę dokładnie i zrobie foty bo gość jest znany z tego co robi i polecony przez kilku zawodników z RPP i RSMP.acik666 - Pią 22 Cze, 2012 Właśnie byłem na oględzinach i głowica zrobiona ładnie, po prostu pier... pech zawory trochę siadły i do tego podejrzewam że liftery są z małym skokiem bo po ściśnięciu ma maxa opierały zawór.
Jutro zawory zostaną przeszlifowane na trzonkach i powinno być ok Kamill - Pią 22 Cze, 2012 Nic nie rozumie, ale ciesze sie razem z Tobą. Dawaj jakies foty.acik666 - Pią 22 Cze, 2012 Gniazda zaworowe były podfrezowane jak to bywa podczas naprawy czy regeneracji głowicy i zawór siadł głębiej, lifter czyli samo regulator zaworów ma ok 3 mm skoku i tak się złożyło że nawet po ściśnięciu liftera brakło luzu i zawór minimalnie się uchyla wtedy kiedy powinien być zamknięty..
Na 2ch zaworach wydechowych 1i 2 cylindra. Wg mnie to zbieg nieszczęśliwych okoliczności, frezu zaworu oraz być może lifterów.
Podejrzewam że jak bym kupił nowe może problem by znikł ale myśleliśmy że problem jest większy i zdarliśmy głowice.Vlodarsky - Sob 23 Cze, 2012 i teraz tylko skracacie zawory ? czy coś jeszcze ?Barejka - Sob 23 Cze, 2012 nie rozumiem bardzo co bylo robione? splanowana glowica, ale tylko tak delikatnie wiec jak mogly sie spotkaz zawory z tlokami, caly czas czytam ale nie czaje o co chodzi
mam dol z 206 bez naciec na tlokach i nic mi sie nie chce spotkac acik666 - Sob 23 Cze, 2012 Nie spotkały sie zawór z tłokiem, po prostu brakło luzu na zaworze i zawory wydechowe na 1 i 2 cyl. były minimalnie uchylone ok milimetra co spowodowało utratę kompresjii
-Zawór po szlifie gniazda siadł głębiej+ maly skok lifterał= brak luzu zaworowego i ok 1 mm uchylony zawor na sprężaniu i brak kompresjii
kpw?? acik666 - Nie 24 Cze, 2012 tylko skracamy zawory to qwa o ok 2 mm wszystko się rozchodzi, zbieg okolicznisci i pecha na maxa.
Opisał bym więcej o swoim saxo ale stadium onanizmu na tym furum mi na to nie pozwala Miniac - Nie 24 Cze, 2012
acik666 napisał/a:
Gniazda zaworowe były podfrezowane jak to bywa podczas naprawy czy regeneracji głowicy i zawór siadł głębiej,
Napisałbym Ci do czego nadaję się taki gniazdo/głowica która ma ponad 1mm opuszczoną przylgnie zaworową, ale nie wiem czy mi wolno na tym furum
ps. w przyzwoitych zakładach obróbki 'z wyobraźnią' każdy frezer skróci zawory o wartość jaką wjechał frezem/nożem. Niestety wielu wciąż udaje idiotów z spycha to na mechaników. acik666 - Nie 24 Cze, 2012 Nie wiem czy 1 mm na 100% wyglądają i wystaja normalnie, może liftery jakieś lewe ale pracowały i silnik chodził cicho.
Głowica jest z innego saxo którą wziąłem na wymiane a wałki , liftery i cała reszta z mojego saxoGreg - Nie 24 Cze, 2012
Barejka napisał/a:
mam dol z 206 bez naciec na tlokach i nic mi sie nie chce spotkac
Pewnie masz centymetrową uszczelkę odprężającą. Barejka - Pon 25 Cze, 2012 Greg, nie, dwie seryjne z saxo st spr cos okolo 9