Bart - Sob 22 Wrz, 2012 po tym co wypisują na forum - widać, że coś między chłopakami iskrzy zefir - Sob 22 Wrz, 2012 no wczoraj Bonczek by zaiskrzył Bonczek - Sob 22 Wrz, 2012 Miłość kwitnie JDM ASS FUCK Bart - Sob 22 Wrz, 2012 pewnie jak to u hądziarzy - wymieniacie się skarpetkami Bonczek - Sob 22 Wrz, 2012 Jest tu jedno JDM dziewcze - ajjjj ale dobroć bizon - Sob 22 Wrz, 2012
Bonczek napisał/a:
Jest tu jedno JDM dziewcze - ajjjj ale dobroć
chyba jest pite od rana
szkoda, ze nie dobije siema - Sob 22 Wrz, 2012 Byłem, widziałem. Dobry film. Szukający prawdziwej historii Paktofoniki mogą być zawiedzeni, gdyż całość jest jakby zarysem tego jak grupa powstała, tworzyła i z jakimi problemami się borykała. Mnie jednak taki scenariusz nie przeszkadzał- nie jestem zagorzałym fanem Paktofoniki i szczegóły historii sprawdzę zapewne dopiero teraz. Mimo, że punktem wyjściowym i tematem wokół którego wszystko się kręci jest zespół i muzyka, to także bardzo dobry dramat- dobra gra aktorów sprawia, że fabuła wciąga nawet nie hip-hopowców.
Prawdopodobnie jedna z lepszych polskich produkcji ostatnio. W mojej skali: 9/10, ani razu przez 110 minut nie spojrzałem na zegarek. Dla takich jak ja, którzy za młodu wielokrotnie wsłuchiwali się w Priorytety, Chwile ulotne czy też 'tytułowe' Jestem Bogiem- film obowiązkowy.zefir - Nie 23 Wrz, 2012 powiem to samo
scenariusz nie na faktach
ale gra aktorów miszcz!!!!! a klimat filmu poprostu miażdzy qbica - Nie 23 Wrz, 2012 byłem, polecam! martin.h - Nie 23 Wrz, 2012 Smutna historia. Jak wiecie nie jestem fanem takiej muzyki, ale lubię dobre filmy, a ten z pewnością taki jest. Może i historia do końca nie jest taka jak w rzeczywistości, ale pokazuje nam zagubionego człowieka i myślę, że takie pewnie było główne zamierzenie scenarzysty.
film ogólnie podobał mi się i polecam go obejrzeć każdemu nie tylko fanom zespołu czy takiej muzyki
No i po raz pierwszy od dawien dawna siedziałem na pełnej sali Przem_106 - Nie 23 Wrz, 2012 Tez byłem i tez siedziałem w pełnej sali
Dla mnie film trochę zbyt banalny i przewidywalny. Za bardzo jednowątkowy. Spodziewałem się czegos lepszego po tych wszystkich zapowiedziach.
Myslałem, ze ten "magik" to większy swir.
Zdziwiła mnie jedna rzecz. Oni ciągle nie mieli kasy.
Kaliber 44 był juz w tamtych czasach znanym zespołem i trochę kasy już powinni mieć, przynajmniej Magik powinien mieć na słuchawki.Michał - Nie 23 Wrz, 2012
Cytat:
Zdziwiła mnie jedna rzecz. Oni ciągle nie mieli kasy.
to jest wlasnie nie prawda. Oni juz mieli kase bo wydali jakąś tam plyte i grali wcześniej koncerty.zefir - Nie 23 Wrz, 2012 film wiele rzeczy upraszcza
np. nie wiedzial jak ogarnac studio, gdzie z Kalibrem nagrał chyba 6 płyt pum - Nie 23 Wrz, 2012 filmu nie widziałem, wybieram się mimo, że totalnie nie mój świat.
Abradab dla tokfm tłumaczył, że to naciągane mocno, albo Magik był strasznie nieogarnięty. Wg niego ci co wydawali Kalibra z pocałowaniem ręki ogarnęliby wszystko dla Paktofonikikubas - Pon 24 Wrz, 2012 http://kultura.gazeta.pl/...le_rozmija.html