Sprzedam/Kupie/ZakupyGrupowe - [S] Ford Thunderbird
Mucha - Sob 08 Wrz, 2012
rabarbar napisał/a:
3,8 litra, do tego kompresor i 230 kuca jak oni to robia,to naprawde trzeba miec talent
Muszka buma bedzie??
3,8 bez kompresora 170 koni
chyba nie... bedzie Honda.Anonymous - Sob 08 Wrz, 2012 witaj Bracie !!! Mucha - Sob 08 Wrz, 2012
rabarbar napisał/a:
:lol2: witaj Bracie !!!
tylko ze dla mnie to juz powrót do Hondy pit - Sob 08 Wrz, 2012 dlatego pytałem ile niuta, bo to pewnie niutem jedzie jak holden Mucha - Sob 08 Wrz, 2012 Koni nie za wiele z 3,8 ale i tak 7,5s do 100km/h to niezly wynik dla tej klasy wagowej (1800kg). daje sporo frajdy... KarQ - Sob 08 Wrz, 2012 W czym upatrujesz tę frajdę?Tomcat - Sob 08 Wrz, 2012
KarQ napisał/a:
W czym upatrujesz tę frajdę?
Pewnie w tym że właścicielowi się podoba. Co to za pytanie ? Kwestia gustu.Bart - Sob 08 Wrz, 2012
rabarbar napisał/a:
3,8 litra, do tego kompresor i 230 kuca jak oni to robia,to naprawde trzeba miec talent
Proste niewysilone amerykańskie motory (nie wiem jak ten konkretny z kompresorem) mają to do siebie, że robią setki tysięcy mil bez większych awarii.pit - Sob 08 Wrz, 2012 jest w tym jakies piękno
a najwieksze chyba takie że idziesz do sklepu USA prosisz kit na 500 konia, placisz 2k usd i montujesz w jeden dzień widelcem w garażu i działa KarQ - Nie 09 Wrz, 2012
Tomcat napisał/a:
KarQ napisał/a:
W czym upatrujesz tę frajdę?
Pewnie w tym że właścicielowi się podoba. Co to za pytanie ? Kwestia gustu.
Najnormalniejsze. Uważam, że frajdę z jazdy daje auto które jest możliwie odelżone. Jak auto waży pod 2 tony to jest klocem, który lata po drodze jak majtki dziwki przed yebnanie - ani precyzji w prowadzeniu, ani w hamowaniu; generalnie w niczym.
Dlatego lepiej mi się jeździ żony Focusem niż firmowym paskiem, który na sucho waży 1700kg.Młody Papież - Nie 09 Wrz, 2012
Bart napisał/a:
rabarbar napisał/a:
3,8 litra, do tego kompresor i 230 kuca jak oni to robia,to naprawde trzeba miec talent
Proste niewysilone amerykańskie motory (nie wiem jak ten konkretny z kompresorem) mają to do siebie, że robią setki tysięcy mil bez większych awarii.
...fakt, wystarczy zwykła drobnostka żeby unieruchomić całe stado tłoków produkujące tą garstkę koni ;]
propos mocy, miałem wspomnieć o 5,9, ale Chevrolet robił także mocarne 8litrowe V10 wyciskając z nich 300amerykańskichKM! szaleństwo!pit - Nie 09 Wrz, 2012 i jeżdzą do teraz nie to co japonia zefir - Nie 09 Wrz, 2012
Bart napisał/a:
rabarbar napisał/a:
3,8 litra, do tego kompresor i 230 kuca jak oni to robia,to naprawde trzeba miec talent
Proste niewysilone amerykańskie motory (nie wiem jak ten konkretny z kompresorem) mają to do siebie, że robią setki tysięcy mil bez większych awarii.
tez tak kazdy myslal, dopoki skrzynia sie nie posypala ade - Nie 09 Wrz, 2012 a to cos jest chociaż rwd?Qukie - Nie 09 Wrz, 2012 jawohl, rwd zwei tonnen drift maszin