ic do Holowczyca nie mam, ale chyba trochę się oderwał od rzeczywistości, cytat z ostatniego TopGeara:
Cytat:
[subaru] BRZ to świetne auto, gdybym był młody i bez kasy, tobym sobie je kupił
+1 (czytałem)Kenet - Śro 02 Sty, 2013 Pomyślcie ile on za fryzjera płaci...Vlodarsky - Sob 05 Sty, 2013 My tu gadu-gadu, a Hołek jadzie. Przygoński (rasista z pudelka) chwilowo najlepszy z Poliakóv bo 7dmy.CHRZANEK - Nie 06 Sty, 2013 Pozwoliłem sobie nieznacznie zmienić tytuł, no i podkleiłem (przynajmniej na czas trwania rajdu).
Pozdrawiam
Moderator Cartoon - Pon 07 Sty, 2013
Cytat:
18:34 Cars: Hołowczyc crashes at km 40
Mini All4 Racing's Polish driver Krzysztof Hołowczyc has crashed in the dune area around km 40 of the special. He was immediately assisted by the rescue team and seems to have hurt his ribs and back.
MoRToN - Pon 07 Sty, 2013 Jaco - Pon 07 Sty, 2013 no nie.. roj - Pon 07 Sty, 2013 Anonymous - Pon 07 Sty, 2013 GeKo - Pon 07 Sty, 2013 No to już 3 się nie liczy w walce przy czym Hołek już nie jedzie, Nasser będzie teraz cisnął żeby odrobić jak najwięcej, podobnie Gordon.
Co ciekawe Terranova i Nowitzky dawali radę z nim, a myślałem że w tym roku jest już poziomem nad nimi.martin.h - Pon 07 Sty, 2013 Z całym szacunkiem dla Hołka, ale teraz jak wkońcu już nie wygra Dakaru i nie będzie miał kasy to może sobie kupi Subaru BRZ Kafla - Pon 07 Sty, 2013
Cytat:
Załoga Krzysztof Hołowczyc/Felipe Palmeiro miała wypadek tuż przed CP1. Zaraz po wyprzedzeniu buggy Ronana Chabota, przy dużej prędkości ich samochód wylądował, z 2-3 metrowego uskoku, na przód, stroną Krzysztofa. Załoga kontynuowała jazdę, ale za CP1 zatrzymali się i wezwali pomoc medyczną, gdyż Krzysztof odczuwał bardzo silne bóle żeber i lędźwiowego odcinka kręgosłupa. Wstępna diagnoza lekarza na miejscu potwierdziła, że ma złamanych kilka żeber i uraz kregosłupa. Krzysztof został odtransportowany helikopterem do szpitala w Pisco, a Felipe ruszył samochodem w stronę biwaku. Krzysztof ma być niebawem odtransportowany do szpitala w Limie, gdzie przejdzie specjalistyczne badania.
pit - Pon 07 Sty, 2013 gdzie te czasy jak motocykliści ze złamanymi nogami jeździli a kierowcy z ręką złamaną
kilka żeberek i pomoc medyczna
ale fakt szkoda szkoda
żart oczywiście, chciaż trochę prawdy napewno
no dobra kto mi pojedzie ? leszq - Pon 07 Sty, 2013 pit, nie wiadomo co kryje się pod hasłem "uraz kręgosłupa". Hołkowi na pewno nie można odmówić zawzięcia i zaangażowania, także na pewno gdyby mógł, to poprowadziłby miniaka do końca etapu. Niestety słowa Hołka o tym że jego "limit pecha na Dakarze już się wyczerpał" jednak się nie sprawdziły. Szkoda tych wielu miesięcy przygotowań, bo nie wiadomo czy za rok też będzie w stanie wystartować w tak konkurencyjnym samochodzie...WuRC - Pon 07 Sty, 2013
leszq napisał/a:
nie wiadomo czy za rok też będzie w stanie wystartować w tak konkurencyjnym samochodzie