Dlatego dzisiaj tez jezdzilem, aczkolwiek uwazam ze Ulez i nmnp to goowno nie trening.
Nie jestem w stanie się z Tobą zgodzić ale to po raz kolejny ta sama bezcelowa dyskusja.
Ciekawe co bys zrobil jakby Cie majdło na tym hamowaniu z 5 biegu w szpalerze drzew?
Zdjął bym kask i pojechał do domu. Jeżeli bym moglBad-i - Sob 06 Kwi, 2013
Wrobel napisał/a:
Bad-i napisał/a:
Tutaj chlopaki z poludnia maja super. Tam przynajmniej leci rd3L
a jak chcesz byc szybki w rd3l (RO) ... to masz super
Czytamy ze zrozumieniem, chodzi mi
O fakt ze ja macie a nie o fakt ze......Wrobel - Sob 06 Kwi, 2013 ok ok...
"kazdy orze jak moze", wiec nie mow ze trening na ulezu to gowno nie trening, jakby nie patrzec, to tak startujac w rajdzie uprawiasz sport, i wytrenowac mozna wszystko, szybkie rece, nogi, oko, refleks(nie nie jest to to samo co szybkie rece) i mozna by tak dlugo i mozna by tak dlugo
wiec z podejsciem ze gowno nie trening to bez sensu ze tam pojechales, szkoda paliwamartin.h - Sob 06 Kwi, 2013 Bad-i, trasa z Warszawy na Śląsk to 2 godziny (zanotowałem prędkość na liczniku ze zdjęcia ), więc co stoi na przeszkodzie aby poświęcić 2 dni w miesiącu na trening?
Albo poświęcasz się i trenujesz albo nie narzekasz Bad-i - Sob 06 Kwi, 2013
martin.h napisał/a:
Bad-i, trasa z Warszawy na Śląsk to 2 godziny (zanotowałem prędkość na liczniku ze zdjęcia ), więc co stoi na przeszkodzie aby poświęcić 2 dni w miesiącu na trening?
Albo poświęcasz się i trenujesz albo nie narzekasz
Ale ja nie narzekam, cieszę się z tego co mam. Jak na razie to na 96 dni w tym roku spędziłem z rodzina na szybko licząc ok 18 dni.
Stad bierze się problem poświęcenia dwóch dni.
Oczywiście ze Ułęż to lepsze zło, ale dla mnie to żaden trening. W mojej sytuacji bardziej wartościowe jest odbudowanie samochodu po dobrym treningu niż jazda która mało wnosi i poświęca dużo czasu.
Tym bardziej ze po doświadczeniach z tenisa ja doskonale wiem jaki trening lubię.
Także albo mogę narzekać na to co mam i jeździć dalej albo zrezygnować.Mirek - Nie 07 Kwi, 2013
Janusz napisał/a:
zresztą co ja tam sie bede wypowiadał jak mnie klepie seryjne toledo
Polecamy się na przyszłość Mick - Pon 08 Kwi, 2013 Badi, a z kim w końcu jedziesz Świdnicki? bo chyba Mirek jedzie z kimś innym w Clio
My z Przemem w sobotę testowaliśmy w Rallylandzie, 2 odcinki w 3 petlach, łączna długość odcinków 12 KM, było gdzie pojeździć Bad-i - Pon 08 Kwi, 2013
Mick napisał/a:
Badi, a z kim w końcu jedziesz Świdnicki? bo chyba Mirek jedzie z kimś innym w
Ja lecę ze Szczepanem106 - Pon 08 Kwi, 2013 ruszyla strona 2 rundy RPP
Dzieje się, bardzo fajne odcinkiqbus - Pon 08 Kwi, 2013 Celejów leciał w zeszlym roku, teraz troszke inaczej chyba i krocej. Tamte 2 byly gdzies kiedys uzywane?rallymati - Pon 08 Kwi, 2013 qbus, wilków to odcinek nowy ( tereny po powodziowe )nowa nawierzchnia bardzo ciekawe odcinki otaczaja je sady,wały itp. pozostale dwa jechaly wczesniej Celejow troche w innej formie. Zaskakuje to ze inny Automobilklub moze zrobic rajd u nas na Lubelszczyznie a Lubelski,Wschodni,Chełmski nawet nie probuje niczego..Bad-i - Śro 10 Kwi, 2013 Jodłownik - Srebrna podobno tylko mokry. Sa bandy ale asfalt nawet w pewnych partiach suchy.CHRZANEK - Śro 10 Kwi, 2013 Tak jak wspominałem trasy Nadwiślańskiego to w dużej części odcinki Rajdu Ziemi Lubelskiej z lat 2001-2002.
Fajne odcinki - dużo ciekawsze niż te pod Warszawą. Tyle że 150km trzeba pruć żeby poobglądać.Bad-i - Śro 10 Kwi, 2013
CHRZANEK napisał/a:
Tak jak wspominałem trasy Nadwiślańskiego to w dużej części odcinki Rajdu Ziemi Lubelskiej z lat 2001-2002.
Fajne odcinki - dużo ciekawsze niż te pod Warszawą. Tyle że 150km trzeba pruć żeby poobglądać.