To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - humor :)

Anonymous - Czw 15 Mar, 2007

sluchajcie zalozcie chinski watek obok i nie zasmiecajcie tym humoru :)


http://www.youtube.com/watch?v=2bSKytEsG0s


kto ma na imie Daniel? http://www.filmiki.jeja.pl/22,Plazowiczka.html
bo chyba go na koncu filmu laska pozdrawia

PiTT - Czw 15 Mar, 2007

http://www.filmiki.jeja.p...er,gwiazda.html
Dariano - Czw 15 Mar, 2007

Matka z małą córką wybrała sie w odwiedziny do
>> > rodziny w Warszawie.
>> > Matka próbowała złapać taksówkę, podczas gdy córka rozglądając się
>> > zauważyła grupę wyzywająco ubranych kobiet zgromadzonych narogu ulicy.
>> > W końcu matce udało sie zatrzymać taksówkę i ruszyły w drogę. Wpewnym
>> > momencie córka pyta:
>> > - Mamusiu, na co czekały te panie tam na rogu?
>> > - Te panie czekały na mężów, żeby je odwieźli do domu po
>> > pracy -odpowiada matka.
>> > Taksówkarz słysząc tę wymianę zdań odwraca się i mówi:
>> > - Ach, niech pani bajek córce nie opowiada! To kurwy są i tyle...
>> > Zapada chwila niezręcznego milczenia, przerwana przez kolejnepytanie
>> > dziecka:
>> > - Mamusiu, a czy te panie maja dzieci?
>> > - Oczywiście - odpowiada mama - a myślisz, że skąd się biorą warszawscy
>> > taksówkarze?

strick - Czw 15 Mar, 2007

http://muzeumhumoru.onet....ml?MASK=8605402
KonradMK - Pią 16 Mar, 2007

Vlodarsky napisał/a:
http://bbs.ynet.com/viewthread.php?tid=377943&pid=2271355&page=2&extra=page%3D1#pid2271355

dawaj konrad


nie było mnie :)

strick - Pią 16 Mar, 2007

http://video.interia.pl/o...ycja,2,Automaty
Anonymous - Pią 16 Mar, 2007

Ładna, młoda dziewczyna poszła ze swojej wsi na targ do pobliskiego miasteczka na zakupy. Pobyła jednak przy straganach dłużej niż zamierzała i musiała wracać po zmierzchu. Traf chciał, że w tym samym czasie tą samą drogą wracał do wsi także rosły, cichy chłopak z sąsiedniego gospodarstwa. Idą, idą dłuższą chwilę, po czym dziewczyna rzuca:
- Wiesz, zastanawiam się, czy słaba i bezbronna dziewczyna, taka jak ja, powinna wędrować po ciemku z silnym, wielkim mężczyzną, takim jak ty.
Chłopak ignoruje ją i nic nie odpowiada. Idą dalej i za kilka minut ona znowu zaczyna:
- Prawie mi straszno tak iść samej z tobą, w tych ciemnościach. Jeszcze przyszło by ci coś do głowy...
- Słuchaj - mówi chłopak - wracam z targu, w jednej ręce niosę kurę i łopatę, a w drugiej trzymam wiadro i sznurek, na którym prowadzę kozę. Jak miałbym ci coś zrobić?
Dziewczyna po dłuższym namyśle odpowiada:
- Przyszło mi tylko tak do głowy, że gdybyś wbił w ziemię łopatę, przywiązał do niej kozę, a kurę przykrył wiadrem - to wtedy byłabym dopiero w tarapatach!

[ Dodano: Pią 16 Mar, 2007 ]
Student medycyny odbywa staż w Pogotowiu Ratunkowym. Odbiera telefon, zgłoszenie do wypadku. Po chwili mkną w karetce - on, pielęgniarka i oczywiście kierowca-sanitariusz. Stres, trema, wilgotne dłonie...
W pewnej chwili kierowca kurczowo łapie się dłońmi za gardło, zaczyna charczeć i wybałuszać oczy. Pielęgniarka bez namysłu z całej siły wali go w głowę walizeczką z medykamentami, po czym wszystko
się uspokaja.
Student ze zdziwienia nie może wypowiedzieć słowa...
Po chwili sytuacja się powtarza: kurczowy chwyt za gardło, ochrypły glos, piana z ust, wychodzące z orbit oczy... Znów w ruch idzie walizka i znów kierowca zachowuje się normalnie.
Student nie wytrzymuje:
- Co się Panu stało!? Może jakoś mogę pomoc?
- Eeee..., e..., ja tylko tak się z siostra drażnię... no bo wczoraj jej mąż się powiesił...

M - Wto 20 Mar, 2007

Uległy..... OMFG
http://effendi.wrzuta.pl/audio/wsAka5UZfP/

M - Wto 20 Mar, 2007

Kawal roku:

przychodzi Agata Wrobel do swojego trenera i mowi:
-trenerze ja juz nie moge brac tych sterydow
-Agatko opanuj sie,trzeba jeb brac bo one daja tobie moc i dzieki temu wygrywasz
_trzenerze ale ja naprawde nie moge ich brac
-Agatko czemu?,rosna Tobie wlosy na klacie?
-nie... na ch.uju

KonradMK - Wto 20 Mar, 2007

eM napisał/a:
Kawal roku:


...2001

lenny - Wto 20 Mar, 2007

:] widzialem reportaz o Agacie Wróbel ostatnio... pojechała do jukeju i pracowala przy segregacji śmieci. Na szczęście Rysio Cebula z UWAGI zrobił o niej program i wzięli ją do polskiej rozgłośni radiowej:]
swoją drogą przykre, że mistrzyni świata musi szukać pracy i łapać się za byle ścierwo...... nie wiem czy to problem związków sportowych czy jej managera...?

KonradMK - Wto 20 Mar, 2007

jak sportowiec ma kontuzję i nie bierze udziału w zawodach to nie generuje PKB i nikt się nad nim nie będzie litował, nie ma w tym w sumie nic nadzwyczajnego po za tym że ktoś powinien jej zafundować rehabilitację ale może chodziło właśnie o kasę
M - Wto 20 Mar, 2007

wchodzi jasio do pokoju patrzy a tam ojeciec posuwa(na pieska) swoja zone.
ojciec troche nie wie co zrobic ,zeby to jakos synowi delikatnie wytlumaczyc klepie zone po dupie i krzyczy "a masz, a masz za to ze krzyczalas na jasia"
jasiu na to:
-tato to wez jeszcze wyruchaj kota,
bo mnie drapie

saxorulez - Wto 20 Mar, 2007

[C]hłopak wiek 20+ , [D]ziewczyna podobnie, zostali umiejscowieni koło siebie na pewnym weselu. Niewiasta jako że spodobał się jej owy kawaler postanowiła nie czekać aż on pierwszy zacznie ją podrywać wiec sama przystąpiła do akcji. Nawiązał się krótki ale treściwy dialog:
[D] - O masz gęsią skórkę ...
[C] - A ty kaczy ryj!

lenny - Wto 20 Mar, 2007

> > Koleżanka blondynki dostała od niej fax. Za chwilę otrzymuje go po
> > raz
> drugi, potem trzeci.... Po 20-tej kopii zdenerwowana dzwoni do
> blondynki na komórkę.
> > - Czemu wysyłasz wciąż te samą kartkę?
> > - Bo mi, kurwa, ciągle dołem wraca...
> >
> >
> > Pani wsiada do samochodu na kursie nauki jazdy po raz pierwszy.
> > Patrzy na
> pedały i z przerażeniem w oczach mówi do instruktora:
> > - Boże, tu są trzy pedały a ja mam tylko dwie nogi...
> >
> >
> > Dwie blondynki oglądają film porno. Nagle jedna się rozpłakała.
> > - Aniu, dlaczego płaczesz?
> > - Bo myślałam, że się z nią ożeni! - buuuuu...
> >
> >
> > - Dlaczego blondynki kłócą się wsiadając na motor?
> > - Bo każda chce siedzieć przy oknie.
> >
> >
> > Rozbiły się dwie blondynki maluchem na drzewie. Wysiadają. Pierwsza,
> otwiera klapę z przodu i mówi:
> > - Chyba zgubiłyśmy silnik...
> > Druga otwiera tył i mówi:
> > - Nie martw się, mamy zapasowy.
> >
> >
> > Dyrektor do świeżo zatrudnionej sekretarki - blondynki:
> > - Wysłała pani faks do Nowakowskiego?
> > - Tak, panie dyrektorze.
> > - To teraz proszę jeszcze wysłać do Nowaka.
> > - Nie mamy więcej faksów...
> >
> >
> > Blondynka zatrudnia się w restauracji, po ciężkim dniu pracy zmywa
> naczynia - ostro drapie nożem po patelni. W tym czasie wchodzi szef i
> z przerażeniem krzyczy:
> > - Nie drap mi kurwa po teflonie!
> > Na to blondynka:
> > - Sam jesteś, kurwa poteflon!
> >
> >
> > Szef do sprzątaczki blondynki:
> > - Pani Jadziu, proszę posprzątać windę.
> > - Na każdym piętrze?
> >
> > Święta. Dwie blondynki jadą po choinkę. Wjeżdżają do lasu, wychodzą
> > z samochodu. Po kilku godzinach brnięcia w śniegu jedna z nich mówi:
> > - Wiesz, co? Zimno mi... Może weźmy pierwszą lepszą choinkę, nawet,
> > jeśli będzie bez bombek?!



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group