:564:KonradMK - Pią 23 Lis, 2007 lachon - weź się w garść, kiedy pijemy? r26rulez - Pią 23 Lis, 2007 dzis juto pojutrze kiedy chcesz ?
ojoj ale baniak boli KonradMK - Pią 23 Lis, 2007 dam znać, może jutro?r26rulez - Pią 23 Lis, 2007
KonradMK napisał/a:
dam znać, może jutro?
do rozpatrzenia-ale dam znac jutro bo moze pojde na randke :562:Anonymous - Pią 23 Lis, 2007
KonradMK napisał/a:
lachon - weź się w garść, kiedy pijemy?
przeciez ty nie pijesz :KonradMK - Sob 24 Lis, 2007 ja pier... lachon, jak by co to ja dziś jestem na mieście do rana więc odzywaj się, tel wysłałem na PWVlodarsky - Sob 24 Lis, 2007 Nie wiedziałem gdzie to napisać
Było u nas na serwisie dzisiaj EVO VIII - przyjechało bo mu spryskiwacze nie działały gość nalał płynu i problem jest... no to zdjąłem rurkę z maski odłączyłem i mówie żeby psiknął - on psika - a ja mówię do niego "a czemu to słychać z bagażnika ?
w bagażniku jest płyn do spryskiwaczy a on nalał do chłodzenia intercoolera !!!KonradMK - Sob 24 Lis, 2007 i powiedz mi włodziu, po co mu takie auto?Vlodarsky - Sob 24 Lis, 2007 dokładnie - takimi samochodami powinni jeździć ludzie którzy je ogarniają... jak chce takie w którym nic nie musi wiedzieć niech sobie kupi Renault 5 no nie Kondziu ?Janusz - Sob 24 Lis, 2007
KonradMK napisał/a:
i powiedz mi włodziu, po co mu takie auto?
to ze sie in zna na aspektach mechanicznych nie oznacza ze gość go nie ogrania.. fakt może na rajdach by sie nie spisywał bo nie potrafiłby ustawić zawiasu itp..:P ale kierowca może być świetnym.. :564:KonradMK - Sob 24 Lis, 2007 tak czy siak jemu i włodziowi ----> :573:
Janusz - Sob 24 Lis, 2007 ale przyznaje ze trzeba być prze motyla noga, żeby wlać płyn do spryskiwaczy do intelcolera... naprawdę szacun dla gościa.. .:D Stacho - Sob 24 Lis, 2007 Ja znam przypadek wlania płynu do wspomagania do zbiornika do spryskiwaczy i wlania borygo do wpomagania
kolega remontował tak sam auto Vlodarsky - Sob 24 Lis, 2007 no to my mieliśmy klienta po samochodówce którty wlał olej do chłodnicy... płukania nie było końca...