Anonymous - Pią 04 Cze, 2010 nie mam jednego wtrysku jeśli uda mi sie go zdobyć jutro w Olsztynie , to na radom dotre koło połódnia Jestm na maksa wkurwiony i nie wyspany anjas - Pią 04 Cze, 2010 Szkoda Griff, ale trzymam kciuki za szybką naprawę.OSKAR - Pią 04 Cze, 2010 No to widze ze wszyscy fury szykuja. a ja juz nie ;o
Ogolnie swietnie mi sie zapowiada wyjazd. Rozwalona maglownica i do wymiany,tak wiec zbierznosci nie mam bo pan powiedzial ze bez sensu to ustawiac teraz,do tego jeszcze zime mam bo zamowione gumki nie dotarly dzisiaj,no i na koniec wydech tez nie zrobiony,bo niestety panowie zamiast dwuch elementów to mi jeden zostawili.
Grifiin dawaj dawaj nie pitol jedziemy dla funu przeciez
Oskar wiem ze dla funu , w tej chwili colt chodzi na 3 garach , znajomy ma wtrysk ale od starszej generacjiLoko - Pią 04 Cze, 2010
OSKAR napisał/a:
Jedyna fajna rzecz to to,ze reczny dziala youk
na radomiu Ci się nie przyda, chyba że będzie mokro ale się nie zanosi Mick - Pią 04 Cze, 2010
saxorulez napisał/a:
Panowie,
te wpłaty mam na koncie:
1. saxorulez
2. anjas
3. janusz
4. stf
5. gołąb
6. kosmita
7. michał audi s4
8. gre
9. loko
10. grzesiek zielinski
11. jakarti
9. Oskar
11. Mick - wpłacam na wjeździe
12. Forex (EVO 9 MR) - wpłaca na wjeździe
14. Rasta - wpłacam na wjeździe jestem na 1000%
16. PCS (95%)
17. Sebastian (ivt kompresor) - ma usterkę ale na 99% zdąży i wtedy na pewno jedzie wpłata na miejscu
18. Kuniu (c4g) - jak Sebastian pojedzie to i ten wpłata na miejscu
Liczę że pozostali wpłacą i będzie ok..
Jak nie to linczuje
niestety numer 12. odpadł, o 11:00 wiezie swoim Evo do ślubu...
Ja będę od samego rana, ale dość krótko.. TomsoN - Pią 04 Cze, 2010 Będzie ktoś jechał przez Mokotów(okolice Metra Racławicka) bądź ruszał z okolic i ma jedno wolne miejsce, ponieważ pokomplikowała mi się sytuacja transportu... a jakoś średnio mi się chcę ruszać pużo. A no i muszę dowieźć statywy do przyssawkach . Rozrywka gwarantowana Anonymous - Pią 04 Cze, 2010 Tn ja jade al o 5 startuje w stronę cieszyna Mick - Pią 04 Cze, 2010 tomson, dzwoń do mnie, nie mam fotela, ale moge Cie podrzucić do MC do Janek i ktoś Cie zabierze.TomsoN - Pią 04 Cze, 2010 No dobra to będzie plan A, plan B będzie ruszyć puga. Chociaż opcja bez przesiadek by mi bardziej pasowała (nie żebym marudził)pcs - Pią 04 Cze, 2010 o 20 odbylem testowe jazdy, ustawilismy doladowanie na 0.95 na razie, zapierdalal zdrowo, syczal dziko, dresom w bmkach spadaly czapki .... wszystkie zegary w normie, 500 metrow przed domem dalem kontrolnie w pizde i .... poszla!
... w gore temperatura, afr, zniknal plyn chlodniczy i huj. Po zjechaniu na stacje juz nie odpalil. Ogladac autko mozna na orlenie rog sikorskiego i bonifacego. Ewentualnie od 7 rano ma pryzjechac mechanik i bedziemy ogladac.
Ma ktos pojecie gdzie spierdolil plyn skoro nawet dolawszy 1.5 litro znikad nie kapie, w misce olejowej tez go nie ma i dlaczego nie mozna odpalic choc prad jest?
Tomson, mozesz zadzonic do mnie 7.40, moze sie uda naprawic, jak sie nie boisz jechac dziadkiem to mozesz jechac ze mna.Loko - Pią 04 Cze, 2010 Jak nigdzie, ale to nigdzie nie kapie to zostaje uszczelka pod głowicą
ale z płynem tak bywa że na zimnym nie kapie, a jak się robi ciśnienie to spierdziela przez jakąś gumę.