M - Nie 19 Lut, 2012 Justin Rabierber? 
Anonymous - Nie 19 Lut, 2012 spyerdalać hejterzy
Bart - Nie 19 Lut, 2012 jeeestem tuu 
Zadir - Nie 19 Lut, 2012 Rabarbar, rozumiem o co Ci chodzi i masz trochę racji, za te pieniądze można kupić dużo szybsze i lepiej przygotowane i przystosowane do upalania auto. No ale wybór padł na Clio z naprawdę wielu różnych względów. kubek13 - Pią 24 Lut, 2012
Cześć Piotr, Miło widzieć jak odżył Twój temat .. Co do samej koncepcji - to jest Twoje auto i rób z nim co chcesz.. Twój cyrk , twoje.. Ja jednak jestem  'ed i pozwól, wyrażę swoje zdanie. Koledzy powyżej prawidłowo rozważają i przyłączam się do ich głosu. To co robisz, jest imho bez sensu ! Masz fajny, niemal kolekcjonerski samochód, za który sporo zapłaciłeś z uwagi na niski przebieg, stan, historię etc.. To jest niemal ostatni przedstawiciel gatunku. Wymierającego gat.. Za chwilę już nie będzie na rynku żadnego małego hatcha z 2.0litrowym motorem N/A i 200km. Nie będzie Type-Ra N/A, nie będzie eM-ek z ITB i kręcących pod 8tys obr.. Będą tylko downsizeingi , zyliard turbino-hybrydo-kompresorów, 1.4 i 1.6T i auta ciągnące jak trolejbusy i melexy na prąd, od 'samego dołu'. To co robisz z nim w tej chwili oznacza okaleczenie i poważny ubytek na wartości twierdzę. Twój samochód miał szanse być nieeksploatowanym na co dzień 'rodzynkiem' zachowanym w oryginalnym stanie.. To stanowiłoby jakąś wartość. Ja rozumiem że może tego co robisz w tej chwili nie planowałeś na etapie zakupu auta, a idea zrodziła się i dojrzewała stopniowo a prawdopodobnie nabrała tempa szczególnego po pierwszym trackdayu w Pozen.. Tak czy inaczej trzeba było sprzedać ten samochód i kupić coś z lepszym potencjałem, albo zostawić go w oryginalnej formie i cieszyć się tym co jest.. A na tor kupić coś tańszego i o min. 200-300kg lżejszego.
Nie pogniewaj się, ale widzę że jesteś laikiem jeśli chodzi o sport samochodowy. Ja także nie jestem znawcą a już na pewno nie fachurą technicznym który zęby zjadł (jak np. Tomek M. od którego kupiłeś auto).. Ale powiedzmy że 'otarłem się' o profesjonalny automobilzm i wiem jedno - w sporcie nie ma kompromisów . A Ty co chciałbyś zrobić ze swoim autkiem? Wybebeszyć wnętrze i wspawać klatkę, ale jaką ? Pałąk? Jakąś tuningówą semi-klatkę ? A jeśli profi cele, to czy całą budę obspawasz także a siriusa uszkodzisz, konserwacje usuniesz/wytopisz i pomalujesz ponownie całe auto ? No raczej nie, więc bez sensu tak czy siak. Robisz 'półśrodek' a do poziomu pucharówki Kisiela i tak brakowało będzie b.wiele na torze.. Bo zejście w Pozen z 1.56 na poniżej 1.50 to przepaść. A jeśli zakładałeś coś podobnego od początku, tzn że kupisz limitowanego i na swój sposób wyjątkowego R27 w siriusie, i zrobisz z tego zabawkę na tor, to totalnie złą drogę obrałeś. Trzeba było kupić gotową N-ke na bazie phIII, która zupełnie nie sprawdziła się w pucharze Clio 2010 a wręcz rozczarowała. ph1 i ph2 były bardziej konkurencyjne. A w związku z powyższym na allegro w minionym roku przewinęło się przynajmniej kilka fajnie przygotowanych i niezmęczonych jeszcze N-ek za 60-80 tys zł, w zależności od wyposażenia, które przygotowywały doświadczone stajnie od Boruty lub Kujawskiego.. ? Nie wiem gdzie zmierzasz, ale przemyśl wszystko raz jeszcze i może nie wyprzedawaj gratów a powkładaj wszystko schludnie z powrotem do tego ładnego autka ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Zadir - Sob 25 Lut, 2012 Nie no proszę, nie róbmy z Clio samochodu kolekcjonerskiego, auto jak każde inne. Kolekcjonerskie to może być m3 CSL, klatka wjeżdża głównie dlatego że zwyczajnie boje się zapieprzania tak małym autem... Jakarti - Nie 26 Lut, 2012 a ja sie z Zadirem zgadzam. nei wiem jak inne fury ale w Clio sie po prostu fajnie jezdzi. zrobi sobie klatke, bedzie czul sie bezpieczniej. nabierze doswiadczen i wejdzie w jakiegos mega upalacza. M - Nie 26 Lut, 2012 Samochód to tylko samochód, trzeba żyć a nie martwić się tym co będzie za 15lat. anjas - Nie 26 Lut, 2012
+5 Młody Papież - Nie 26 Lut, 2012 tak jakoś przypomniały mi się pewne słowa Konrada 
Bart - Nie 26 Lut, 2012 jake jake? kp - Nie 26 Lut, 2012 Wogle nie czaje po co chłopu tak trujecie. Sie nie pyta czy dobrze wybrał, tylko co by mogl zrobic. A cały temat "Heloł po co clio na upalatora?" Ja popieram! Nie za wybor, ale za to, że dąży do swego i tyle. Powodzenia i informuj tu na bieżąco, bo sie fajnie czyta. W UK albo FR jest takich upalatorow cale mnostwo i jakos nikt im sie tam na forum nie czepia. A jak klatka tylko ze strachu to moze rollbar? 
faldzip - Nie 26 Lut, 2012
jak ma pomoc tylko na dobre samopoczucie, to moze byc, a jak przy jakims dzwonie, to pragne przypomniec, ze najbardziej niebiezpieczne sa uderzenia bokiem np. drzwiami... kubek13 - Nie 26 Lut, 2012
Ok, może trochę dramatyzuję. Oczywiście daleko takiemu Clio do m3 CSL . Ale Twój sirius, bezwypadkowy, z tak małym przebiegiem miałby szansę stać się kolekcjonerskim za powiedzmy 10-15 lat 
Ja bym zakopał i czekał
A na poważnie - fotele już sprzedałeś ? Jeśli nie , proszę o cenę na priv.
koma600 - Pon 27 Lut, 2012 kubek13, co ty gadasz za 10-15 lat to to będzie taki śmietnik sypiący się że nikt tego nie będzie chciał ... |
||||||||||||||
