M - Pią 27 Sty, 2012 Jak zarabia w przeliczeniu 35k PLN na ręke jak np programista w danii to zapewniam was że ma to głeboko w dupie.ps - Pią 27 Sty, 2012
M napisał/a:
Jak zarabia w przeliczeniu 35k PLN na ręke jak np programista w danii to zapewniam was że ma to głeboko w dupie.
Mysle, ze 35k PLN w Danii to jak 8-10k w PL Ryba - Pią 27 Sty, 2012 Dokładnie tak, na zachodzie się trochę inaczej zarabia.
Ale bez obaw - za kilkadziesiąt lat, te samochody spłyną do polaczkowa jako bezwypadkowe, wtedy je "łykniemy".M - Pią 27 Sty, 2012
ps napisał/a:
M napisał/a:
Jak zarabia w przeliczeniu 35k PLN na ręke jak np programista w danii to zapewniam was że ma to głeboko w dupie.
Mysle, ze 35k PLN w Danii to jak 8-10k w PL
Jasne, nie zmienia to postaci rzeczy
Oczywiście polak zarabiający tyle za granicą nie upadnie na głowę żeby kupić nowe auto akurat w danii ps - Pią 27 Sty, 2012
M napisał/a:
ps napisał/a:
M napisał/a:
Jak zarabia w przeliczeniu 35k PLN na ręke jak np programista w danii to zapewniam was że ma to głeboko w dupie.
Mysle, ze 35k PLN w Danii to jak 8-10k w PL
Jasne, nie zmienia to postaci rzeczy
Oczywiście polak zarabiający tyle za granicą nie upadnie na głowę żeby kupić nowe auto akurat w danii
a widzisz, nie wiedzialem, ze ten programista to Polak. Pewnie pracuje z PL Bart - Pią 27 Sty, 2012
Ryba napisał/a:
Dokładnie tak, na zachodzie się trochę inaczej zarabia.
Ale bez obaw - za kilkadziesiąt lat, te samochody spłyną do polaczkowa jako bezwypadkowe, wtedy je "łykniemy".
jak się zaczną sypać te wszystkie turbiny i inne patenty za miliony euro to zatęsknimy za prostym 1.9sdiM - Pią 27 Sty, 2012
ps napisał/a:
M napisał/a:
ps napisał/a:
M napisał/a:
Jak zarabia w przeliczeniu 35k PLN na ręke jak np programista w danii to zapewniam was że ma to głeboko w dupie.
Mysle, ze 35k PLN w Danii to jak 8-10k w PL
Jasne, nie zmienia to postaci rzeczy
Oczywiście polak zarabiający tyle za granicą nie upadnie na głowę żeby kupić nowe auto akurat w danii
a widzisz, nie wiedzialem, ze ten programista to Polak. Pewnie pracuje z PL
Nie wiem o co Ci chodzi Piotrze ale przyznaję Ci rację Franek - Pią 27 Sty, 2012 Heh, kumpel było ostatnio na prezentacji jakiś nowych silników w bmw.
Wszyscy na galowo, klienci, trele morele.
I wszystkie były jakieś zmodyfikowane, nie pamietam o co chodzilo.
No i przemowa, szampan, kox, te sprawy - chcą w salonie odpalic 535d i .... nic.
Nie odpalila.
Wszyscy brawa, najwiekszy z karków rzucił że może kupic za 100K taniej
Z drugiego salonu ściągali tą wersje silnikową do prezentacji
Ale ogólnie lubię bmw.budzik - Pią 27 Sty, 2012 Przecież taki silnik to tylko pokaz możliwości BMW,tak samo jak v12 TDI w audi q7 ps - Pią 27 Sty, 2012
M napisał/a:
ps napisał/a:
M napisał/a:
ps napisał/a:
M napisał/a:
Jak zarabia w przeliczeniu 35k PLN na ręke jak np programista w danii to zapewniam was że ma to głeboko w dupie.
Mysle, ze 35k PLN w Danii to jak 8-10k w PL
Jasne, nie zmienia to postaci rzeczy
Oczywiście polak zarabiający tyle za granicą nie upadnie na głowę żeby kupić nowe auto akurat w danii
a widzisz, nie wiedzialem, ze ten programista to Polak. Pewnie pracuje z PL
Nie wiem o co Ci chodzi Piotrze ale przyznaję Ci rację
a) myslalem, ze chodzi o Dunczyka. Skoro chodzi o Polaka, to wszystko jasne. b) mysle, ze informatycy/programisci maja ten komfort, ze moga pracowac skadkolwiek. Praca z Polski dla dunskiej firmy jawi sie jako niezly dil.M - Pią 27 Sty, 2012 Chciałbym tak, to jest praca życia takie coś
Ale raczej niemożliwe w pełnym wymiarze - chyba że byłbym/byłbyś jednym z kilku speców na świecie w danej technologii Maciusiowy - Pią 27 Sty, 2012
Bart napisał/a:
Ryba napisał/a:
Dokładnie tak, na zachodzie się trochę inaczej zarabia.
Ale bez obaw - za kilkadziesiąt lat, te samochody spłyną do polaczkowa jako bezwypadkowe, wtedy je "łykniemy".
jak się zaczną sypać te wszystkie turbiny i inne patenty za miliony euro to zatęsknimy za prostym 1.9sdi
tylko mechanika - sprężarka mechaniczna rulez! M - Pią 27 Sty, 2012
Maciusiowy napisał/a:
tylko mechanika - sprężarka mechaniczna rulez!
+1Anonymous - Pią 27 Sty, 2012
Ryba napisał/a:
Ale bez obaw - za kilkadziesiąt lat, te samochody spłyną do polaczkowa jako bezwypadkowe, wtedy je "łykniemy".
Gwarantuje Ci ze już w tym roku amerykańskie bez wypadki sie pojawia !Bart - Pią 27 Sty, 2012 ho ho, analityk dał głos