Tak jak wspominałem trasy Nadwiślańskiego to w dużej części odcinki Rajdu Ziemi Lubelskiej z lat 2001-2002.
Fajne odcinki - dużo ciekawsze niż te pod Warszawą. Tyle że 150km trzeba pruć żeby poobglądać.
wreszcie cos do nas wrócilo po tych 10 latach ja mam okolo 40km na odcinkiqbus - Pią 12 Kwi, 2013 Ok... komu w droge... to do zobaczenia na rajdzie, zapraszam na serwis itp itd 106 - Pią 12 Kwi, 2013
qbus napisał/a:
Ok... komu w droge... to do zobaczenia na rajdzie, zapraszam na serwis itp itd :)
ja po sasiedzku z qbusem.... bad-i tez blisko
OA juz zaliczone.korek171 - Pią 12 Kwi, 2013 To może i ja się wam wpierdzielę - siedzę u Kuby Lesiaka, może bedzie okazja się przywitaćWrobel - Sob 13 Kwi, 2013 To jade tam do waszajcev_28 - Sob 13 Kwi, 2013
Wrobel napisał/a:
To jade tam do was
eeeee
jest dobrze.. słońce świeci, ptaszek śpiewaBad-i - Sob 13 Kwi, 2013 Szczególnie na spadaniu na kamionkach faldzip - Sob 13 Kwi, 2013 my tu gadu gadu, a tam Chuchała klepie wszystkich na razie wygral wszystkie 4 oesy layer - Sob 13 Kwi, 2013 Kajto mówił, że pełnił rolę odkurzacza drogi z syfu.
Po paru oesach już wszystko z czasami wróciło do normy
Ale trzeba przyznać, że Siemanko jedzie bardzo dobrym tempem.Bad-i - Sob 13 Kwi, 2013
GeKo - Sob 13 Kwi, 2013 lusterko z octy CHRZANEK - Sob 13 Kwi, 2013 kosz chyba curvera ?
A co do rajdu to Kajto niczym nie zaskoczył, ale Chuchała... jak dla mnie pieknie.
Trzeci QHR, a dalej to już rajd okręgowy... (joke)martin.h - Sob 13 Kwi, 2013 Chrzanek, napisałbym, że Kajto i Chuchała to pierwsza liga, a reszta to sorry, ale wsydziłbym się jadąc S2000 i przegrywając z seryjnym samochodem, bo nie oszukujmy się, ale R4 to dalej tapczan tyle, że bardziej dopracowany. Najbardziej rozcarowuje Kuchar, który otarł się o fabrykę, ale później jakoś uszło powietrze i dupa blada. Rzeźnik, myślałem, że pojedzie lepiej. Oleksowicz zrobił sezon w SWRC, ma dobrą furę i wyniku brak. Cóż poza wyjątkami mamy słabą ligę i na Polskim Kubica pokaże tym wszystkim "mądralom" miejsce w szeregu, i to nawet Kajtkowi i Chuchale bo sprzęt nie ten qbus - Sob 13 Kwi, 2013 Na oesach to po prostu widać.Przem_106 - Sob 13 Kwi, 2013 Dokładnie, bo u nas prawie kazdy jest "pseudo rajdowcem".
Bardzo fajnie powiedział Marton w wywiadzei w WRC tłumacząc dlaczego Małysz wygrywa na krajowym podworku ze starymi wyjadaczami w terenowkach. Bo on poprostu trenuje, tak jak skoki, a cała reszta stawki tylko zalicza rajdy.
W RSMP jest podobnie. Koszty prawdziwych treningow dorą furą są astronomicznie drogie, stąd poziom jest taki a nie inny.