Zadir - Pon 27 Lut, 2012 Rollbar odpada, bo jak sama nazwa wskazuje, chroni tylko przy dachu, a ja bardziej obawiam się drzewa lub latarni, czyli krzyże muszą być.
Fotele nadal na sprzedaż, będę informował co tam dalej w aucie będzie się dziać, jutro odstawiam samochód do Poznania.Marek23 - Pon 27 Lut, 2012
kubek13 napisał/a:
Cześć Piotr,
Miło widzieć jak odżył Twój temat ..
Co do samej koncepcji - to jest Twoje auto i rób z nim co chcesz.. Twój cyrk , twoje.. Ja jednak jestem 'ed i pozwól, wyrażę swoje zdanie. Koledzy powyżej prawidłowo rozważają i przyłączam się do ich głosu. To co robisz, jest imho bez sensu ! Masz fajny, niemal kolekcjonerski samochód, za który sporo zapłaciłeś z uwagi na niski przebieg, stan, historię etc.. To jest niemal ostatni przedstawiciel gatunku. Wymierającego gat.. Za chwilę już nie będzie na rynku żadnego małego hatcha z 2.0litrowym motorem N/A i 200km. Nie będzie Type-Ra N/A, nie będzie eM-ek z ITB i kręcących pod 8tys obr.. Będą tylko downsizeingi , zyliard turbino-hybrydo-kompresorów, 1.4 i 1.6T i auta ciągnące jak trolejbusy i melexy na prąd, od 'samego dołu'. To co robisz z nim w tej chwili oznacza okaleczenie i poważny ubytek na wartości twierdzę. Twój samochód miał szanse być nieeksploatowanym na co dzień 'rodzynkiem' zachowanym w oryginalnym stanie.. To stanowiłoby jakąś wartość. Ja rozumiem że może tego co robisz w tej chwili nie planowałeś na etapie zakupu auta, a idea zrodziła się i dojrzewała stopniowo a prawdopodobnie nabrała tempa szczególnego po pierwszym trackdayu w Pozen.. Tak czy inaczej trzeba było sprzedać ten samochód i kupić coś z lepszym potencjałem, albo zostawić go w oryginalnej formie i cieszyć się tym co jest.. A na tor kupić coś tańszego i o min. 200-300kg lżejszego.
Nie pogniewaj się, ale widzę że jesteś laikiem jeśli chodzi o sport samochodowy. Ja także nie jestem znawcą a już na pewno nie fachurą technicznym który zęby zjadł (jak np. Tomek M. od którego kupiłeś auto).. Ale powiedzmy że 'otarłem się' o profesjonalny automobilzm i wiem jedno - w sporcie nie ma kompromisów . A Ty co chciałbyś zrobić ze swoim autkiem? Wybebeszyć wnętrze i wspawać klatkę, ale jaką ? Pałąk? Jakąś tuningówą semi-klatkę ? A jeśli profi cele, to czy całą budę obspawasz także a siriusa uszkodzisz, konserwacje usuniesz/wytopisz i pomalujesz ponownie całe auto ? No raczej nie, więc bez sensu tak czy siak. Robisz 'półśrodek' a do poziomu pucharówki Kisiela i tak brakowało będzie b.wiele na torze.. Bo zejście w Pozen z 1.56 na poniżej 1.50 to przepaść.
A jeśli zakładałeś coś podobnego od początku, tzn że kupisz limitowanego i na swój sposób wyjątkowego R27 w siriusie, i zrobisz z tego zabawkę na tor, to totalnie złą drogę obrałeś. Trzeba było kupić gotową N-ke na bazie phIII, która zupełnie nie sprawdziła się w pucharze Clio 2010 a wręcz rozczarowała. ph1 i ph2 były bardziej konkurencyjne. A w związku z powyższym na allegro w minionym roku przewinęło się przynajmniej kilka fajnie przygotowanych i niezmęczonych jeszcze N-ek za 60-80 tys zł, w zależności od wyposażenia, które przygotowywały doświadczone stajnie od Boruty lub Kujawskiego.. ?
Nie wiem gdzie zmierzasz, ale przemyśl wszystko raz jeszcze i może nie wyprzedawaj gratów a powkładaj wszystko schludnie z powrotem do tego ładnego autka
Mądre słowa. Moim największym błedem było kupno cywila i robienie z niego rajdówki. W przypadku PH3 ten absurd w sensie koszty-osiągi jest jeszcze większy.
Cytat:
Rollbar odpada, bo jak sama nazwa wskazuje, chroni tylko przy dachu, a ja bardziej obawiam się drzewa lub latarni, czyli krzyże muszą być.
Czyli musisz auto rozebrac do golej blachy, wstawic klate,obspawac nadwozie, pomalowac je w srodku jeszcze raz. I pote wszystko zlozyc do kupy. Najlepiej nech klatka ma homologacje,przyda sie na przyszlosc. Czyli muisz szukac profi warsztatu typu Siekierka obok Krakowa czy Ireco w Bielsko-Bialej. To akurat te co kojarze...was79 - Pon 27 Lut, 2012 Po tych wszystkich zabiegach, ph3 do ph2 i tak nie będzie miał podejścia, jak rozumiem?Marek23 - Pon 27 Lut, 2012 Ciezko powiedziec. Wszystko kwestia doposazenia w skrzynie,zawias,itd. A tu wchodzimy w tematy homologacji i robi sie szczegolowo. Na pewno jak sobie robisz clio PH3 w specyfikacji R3 to jest masakra. Ale to kosztuje. Ogolnie PH3 jest super autem, bardziej stabilnym niz PH2. No i PH2 ma za dluga skrzynie.GeKo - Pon 27 Lut, 2012
was79 napisał/a:
Po tych wszystkich zabiegach, ph3 do ph2 i tak nie będzie miał podejścia, jak rozumiem?
Przy standardowych zabiegach typu dolot, program, wydech nie ma opcji.
Clio II nadrobi niższą masą niedostatek 10KM.
Jeśli do clio II też wrzucimy 16-17" na slicku to również przewaga klejenia III się zmniejszy.Marek23 - Pon 27 Lut, 2012 Geko,ale co ze skrzynią Jeżdże teraz moim trochę i ta skrzynia to jakis dramat. Ile v-max ma PH3 na 2 biegu?GeKo - Pon 27 Lut, 2012 No skrzynia w Ph3 zwłaszcza z początku produkcji jest znacznie krótszsa, ale i tak nie nadrobi różnicy w masie względem Ph2. Zwłaszcza na OS. Na torze nie ma tak ciasnych zakrętów jak w rajdach.(nie mowie o kartingowych) Gdzie i tak lepiej sobie poradzi clio z dluzszą skrzynią bo całosc lecisz na 2 biegu a nie wahlujesz i tracisz czas.
Clio III w Nce mogloby być świetnym autem gdyby kłówka była do tego homologowana, ale renault sie nastawilo na R3, nawet jest jakaś mega uboga homologowana wersja, ale koszt skrzyni i tak zabija.
O ile w trackdayowaniu mozna olać homo i iść na bogato z odchudzaniem to w rajdach Clio III nie ma czego szukać ze względu na masę.
Takie R3 lub Clio CUP na torze urywa cyce, ale jak postawisz obok Clio CUP II to będzie podobnie.
Gdzieś mam w domu całą specyfikację Clio CUP.Marek23 - Pon 27 Lut, 2012 Dziękuję,można zamknąćGeKo - Pon 27 Lut, 2012 Jak to mówią masa misiu, masa.
Dlatego buduje AXa i celuje w 750kg i 140KMrasta - Pon 27 Lut, 2012 A ja Morsa i celuje w 999 kg i 400 koni faldzip - Pon 27 Lut, 2012
rasta napisał/a:
A ja Morsa i celuje w 999 kg i 400 koni
Bart - Pon 27 Lut, 2012
rasta napisał/a:
A ja Morsa i celuje w 999 kg i 400 koni
nie do końca wiem jak to się liczy, ale to będzie jakoś ponad 250KM/tonę!kubas - Pon 27 Lut, 2012 rasta - Pon 27 Lut, 2012 Chyba tylko 200 km/T Bart - Pon 27 Lut, 2012 i tak sporo