To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - Skuterowo

Anonymous - Pon 19 Sie, 2013

osobiście przesiadłem się właśnie na Honde PCX125 i na korki w mieście jest mistrz. bez problemu przeciska się między autami do 100km/h rozpędza się bardzo szybko.
Mam też w garaży Yamahe 250cm3 i jest już np. za duża żeby swobodnie przejeźdzać między autami, ale w trasie radzi sobie zdecydowanie lepiej niż PCX ;)

dEF - Pon 19 Sie, 2013

Na Kawie ER6N w 90% przypadków nie ma żadnych problemów z jeżdżeniem między furami... :faja:
rasta - Pon 19 Sie, 2013

W Cro jak teraz byliśmy, skuterów zatrzęsienie, a kask rzadko kiedy ktoś miał na głowie. Ogólnie to klapersy, kąpielówki i ogień :D
Miniac - Pon 19 Sie, 2013

Do czasu. Miałem kilka motocykli i potrafiłem przelecieć wąskim Ducati 999 przez miasto niczym 'Ghostrider'. A w szpitalu z wywalonymi flakami, przebitym brzuchem i kluczykiem wbitym w piszczel przeleżałem 7dni po żałosnej wycieczce po olej "w klapersach". Ruszając ze skrzyżowania Burgmanem, miałem może 10kmh, kiedy czołowo wjechała we mnie piz^%a fiatem punto...

Yamahą kilka razy miałem wywrotkę, ślizg przy 120kmh, wbitką pod śmieciarę, oraz jej pogrzeb czyli 'półsalto' na placu teatralnym. Zawsze w pełnym kombinezonie. Największe obrażenie to przypalona skóra od temperatury tarcia.

btw. skuterem wygodnie w trasie??? kurwa. chyba Harremu - przyjacielowi Lloyd'a - w drodze do Aspen :lol2:

rasta - Pon 19 Sie, 2013

Takim co wkleiłem na pewno wygodniej niż sportem.
Miniac - Pon 19 Sie, 2013

Na tak małych kółkach i z wyprostowanymi plecami bez podparcia?? W drodze nad morze w Olsztynku pasażerowi odpadają plecy... Na R1ce mrowią nogi i ręce (kierowcę), ale jest spoko.
Anonymous - Pon 19 Sie, 2013

dEF napisał/a:
Na Kawie ER6N w 90% przypadków nie ma żadnych problemów z jeżdżeniem między furami... :faja:


taka rn6 równo z moja tdm chodzi :D
Ja powiem tylko tyle ze jazda na krótki rękaw na motorze jest strasznie nie komfortowa zwłaszcza przy wyższych prędkościach . Na 90% czasu spędzonego na moto mam na sobie przynajmniej kurtkę i rękawice te 10 % to jazda w full ubraniu

KarQ - Wto 20 Sie, 2013

Miniac napisał/a:
btw. skuterem wygodnie w trasie??? kurwa. chyba Harremu - przyjacielowi Lloyd'a - w drodze do Aspen


Potwierdzam. Jazda w trasie skutem po naszych drogach jest przykra w chooj, idealnie nadaje się turystyczne enduro np. Transalp.

rasta - Wto 20 Sie, 2013

Ten skuter, który wkleiłem nie miał małych kółek.
Miniac - Wto 20 Sie, 2013

Przecież miał 15ki. Pierwsze lepsze moto ma 17tki.

Żeby nie było, ja bardzo lubiłem skutery, ale to takie 'motoupośledzenie' w ładnym opakowaniu. xD

Pirania - Wto 20 Sie, 2013

a do tego kombinezonu Miniac nosił...



PiTT - Wto 20 Sie, 2013

no to moj ojciec wlasnie marudzil na te male kolka w burgmanie, podobno w trasie bardzo slaba sprawa...
zmienil wtedy na transalpa po czym na vstroma 1000 i jak dla mnie to ten motor jest ogromny... po prostu kawal bydlaka w porownaniu nawet to transalpa
podobno przesiadka na chwile z vstroma na transa tez daje wrazenia jak z konia na kucyka

pcs - Wto 20 Sie, 2013

No na mnie sie glupio patrza jak jade skuterem w pelnym kasku i to glownie motocyklisci. Mam lekkie moto rekawice i sobie chwale ich uzywanie. Kurtki powaznej sie nie dorobilem, ale dorobie pewnie wkrotce bo sie oziebia, ale butow i spodni nie bede zmienial jezdzac do pracy. Nie bardzo rozumiem jak mozna jezdzic czyms co przekracza 100kmh bez kasku z szyba.

Co do mentalnosci polskich kierowcow to odpukac spotykam sie praktycznie z samymi pozytywnymi reakcjami, moze kierowcy na dolinie sluzewieckiej sie juz przyzwyczaili do obecnosci jednosladow miedzy nimi.

Bonczek - Śro 21 Sie, 2013

Miniac napisał/a:
btw. skuterem wygodnie w trasie??? kurwa. chyba Harremu - przyjacielowi Lloyd'a - w drodze do Aspen :lol2:


Brzmi magicznie :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Rasputin - Czw 22 Sie, 2013

A ja właśnie skończyłem remont Jawki. Czasu mało ale jeszcze trochę polatam. Rama wypiaskowana i malowana proszkowo,silnik i skrzynia wyremontowany,zalany nowym olejem,wymienione łożyska,linki,szczęki, oblachowanie wymalowane czas zacząć jeździć.
Pozostała jeszcze tylko kosmetyka i podłączyc elektrykę :faja:
Mam nadzieje,że teraz będę się mógł cieszyć bezproblemową jazdą na codzień :>



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group