Bonczek - Sob 13 Gru, 2014 Dajmy sie zaskoczyć na razie Golf i A klasa sa chyba tylko w 4 łapach z tej grupy?Anonymous - Sob 13 Gru, 2014 skoro a klase zaliczasz do tej grupy to jeszcze bmw 135ix i s3Bonczek - Sob 13 Gru, 2014 Prawda Ci to!Qukie - Sob 27 Gru, 2014 Nie ma osobnego tematu to napiszę tutaj:
Jak wszyscy wiemy święta się skończyły, dzieciaki prezenty podostawały, wszyscy się nimi trochę pobawiliśmy i zaczęło się, polatałem helikopterem RC i zapragnąłem też sobie kupić pytanie do tutejszych czy mają jakieś doświadczenie z modelami? Na co zwrócić uwagę, jaką firmę wybrać, co będzie dobre do latania po domu i dworze oczywiście. Przejrzałem już kilka stron i trochę allegro i widzi mi się coś takiego:
ktoś coś Mrozu - Nie 28 Gru, 2014 Kup jakiegoś quadrocoptera lepiej sie lata, kupa zabawy a później jak się wciągniesz to zbudujesz jakis fajny model pod kamereJanusz - Nie 28 Gru, 2014 Qukie - Nie 28 Gru, 2014 Dobre to, ale z powodów budżetowych na razie helikopter ciągle wygrywa Mrozu - Nie 28 Gru, 2014 Ale za 300-400 kupujesz spokojnie małego drona takiego 30x30 cm którym masz masę zabawy i nauki latania. Jak dla mnie wydaje się lepszy od helikoptera .PiTT - Nie 28 Gru, 2014 mialem taki helikopterek za ok 100zl, slabe to ogolnie
aku starsza doslownie na kilka minut zabawy i na poczatku caly czas kraksy a trzeba pamietac ze tak samo latwo uszkodzic plastikowe elementy Mrozu - Nie 28 Gru, 2014 Za 100 chciałeś mieć dobrą zabawkę?PiTT - Nie 28 Gru, 2014
Mrozu napisał/a:
Za 100 chciałeś mieć dobrą zabawkę?
nie chcialem, dostalem jako prezent, wygladal identycznie jak ten co byl wklejony wyzej, pewnie roznica w wielkosci
sprawdzilem na allegro i tak kolo 100 kosztowaly, wiec dlatego wiem
to tym bardziej bym nie dal 300 za "zabawke" ktora latwo roztrzaskac
chyba bezpieczniej jakis samochod Qukie - Pon 29 Gru, 2014 Też zacząłem od takiego za 100 coś zeta i po wyczuciu i kilku kraksach nawet nawet się tym latało. Wiem, że pożądne modele to już koszt około tysiaka dlatego na razie robię badanie rynku, przeglądam oferty i filmiki na yt jak wszystko działa. Daję sobie jeszcze dwa tygodnie na zabawę i jak mi się nie znudzi to dopiero będe coś kupował, a miałem nadzieję że może ktoś z tu obecnych ma jakieś doświadczenie
(tak w ogóleto miało to być w 'o wszystkim i o niczym' i jak admin ma chwilkę to może przenieść )roj - Pon 29 Gru, 2014 Nie wiem czy z helikopterami jest tak samo jakz samochodami rc ale pewnie tak. Więc najważniejsza rzecz to różnica między zabawką a modelem. Zabawka może być droższa czy tańsza, lepsza czy gorsza ale jak Ci przestaną wystarczać jej możliwości to stuningować ją możesz ew o nowe baterie albo jakąś naklejkę
Druga rzecz, która z tego wynika to brak możliwości naprawy. Zabawka to całość i jak się coś spali czy połamie to trzeba kupić nową. Jednorazówka.
Modele mają każdą jedną część do kupienia i wymiany. No i jak połamiesz śmigła (czy jak to tak się nazywa) to kupujesz OEM plastik albo jakieś lepsze, jak spalisz silnik to możesz kupić mocniejszy itd.
Piszę na przykładzie fur ale chyba to co lata i pływa sterowane radiem to taka sama sytuacja siema - Pon 29 Gru, 2014
roj napisał/a:
Piszę na przykładzie fur ale chyba to co lata i pływa sterowane radiem to taka sama sytuacja
Roj, dawaj temat o RC Na przyszłe święta/urodziny/imieniny/rocznicę ślubu będzie jak znalazł.Janusz - Pon 29 Gru, 2014
roj napisał/a:
Nie wiem czy z helikopterami jest tak samo jakz samochodami rc ale pewnie tak. Więc najważniejsza rzecz to różnica między zabawką a modelem. Zabawka może być droższa czy tańsza, lepsza czy gorsza ale jak Ci przestaną wystarczać jej możliwości to stuningować ją możesz ew o nowe baterie albo jakąś naklejkę
Druga rzecz, która z tego wynika to brak możliwości naprawy. Zabawka to całość i jak się coś spali czy połamie to trzeba kupić nową. Jednorazówka.
Modele mają każdą jedną część do kupienia i wymiany. No i jak połamiesz śmigła (czy jak to tak się nazywa) to kupujesz OEM plastik albo jakieś lepsze, jak spalisz silnik to możesz kupić mocniejszy itd.
Piszę na przykładzie fur ale chyba to co lata i pływa sterowane radiem to taka sama sytuacja
w samochodach polecam elektryki, bo w tej chwili moc jest podobna w elektrykach co w spalinówkach, a dużo mniej roboty jest z elektryką niż spalinówką
ja w subaraku wymieniałem juz wszystkie łozyska, opony, amory z tyłu, jakieś wahacze itp... + wiecznie problem z odpowiednim wyregulowaniem silnika. Ale jakby coś to moge sprzedać w dobrej kasie 4wd subaraka w skali 1/9