wiec cieszmy sie ze mamy tylko takie problemy jak dziurawe drogi, albo korki na autostradach...
Nie samymi drogami czlowiek zyje, pozatym nie ma co sie cieszyc ze tam bomby spadaja a u nas "fajnie". To nic nie zmienia.PiTT - Śro 21 Sie, 2013
M napisał/a:
PiTT napisał/a:
wiec cieszmy sie ze mamy tylko takie problemy jak dziurawe drogi, albo korki na autostradach...
Nie samymi drogami czlowiek zyje, pozatym nie ma co sie cieszyc ze tam bomby spadaja a u nas "fajnie". To nic nie zmienia.
nie ciesze sie ze "tam" spadaja, tylko ze ze wiekszosc naszych problemow zwiazanych jest z komfortem zycia a nie przezyciaM - Śro 21 Sie, 2013 Od jutra ze szczescia pojade bmką ponapierdalać po dziurach i dołach na ordona PiTT - Śro 21 Sie, 2013 nie o to mi chodzi, ale chyba troche nieodpowiednie bedzie teraz komentowanie tego i wdawanie sie w dyskusje
to nie bylo zwykle bum i kilku brudasow poszlo w pizdu... jesli liczba ofiar jest prawdziwa to dawno czegos podobnego nie bylo... wg naglowkow ponad 1.3 tys M - Śro 21 Sie, 2013 Piotrek ale w Syrii zginęło ze 200000 cywili, w Iraku nieoficjalnie 600 000.
To się nie dzieje od wczoraj.
Wojna to najchujowsza rzecz jaką ludzkość wypracowała.PiTT - Śro 21 Sie, 2013 nie chodzi mi o wojne ale o jednorazowe zajscie
dobra, radujmy sie! M - Śro 21 Sie, 2013 Hava nagila!kamil - Śro 21 Sie, 2013 widzisz jak ładnie. Zaśpiewasz jeszcze na Chanukę i będzie super M - Czw 22 Sie, 2013 http://www.rybinski.eu/2013/08/el-magico-w-akcji/PiTT - Czw 22 Sie, 2013 ooo, widze ze media sie zrehabilitowały i biorą sprawę na powaznie... dla eMa jednak nadal to tylko statystyka
a w Somalii....
M - Czw 22 Sie, 2013
PiTT napisał/a:
ooo, widze ze media sie zrehabilitowały i biorą sprawę na powaznie... dla eMa jednak nadal to tylko statystyka
a w Somalii....
Piotrek to co obserwujesz to medialny grunt pod wkroczenie do syrii wojsk onz.
Czy bezpośrednio, czy już oficjalnie wspierając rebeliantów (teraz nieoficjalnie).
Problem tylko jest taki że po stronie syrii stoi rosja i może być niezła draka z tego.
Ci zagazowani cywile zostali użyci jako mięso armatnie niestety.PiTT - Czw 22 Sie, 2013 oj Maćku... nadal nie o to mi chodzi...
podchodzisz do tego zupelnie z drugiej strony niz ja
nie rozumiem tez Twojego sposobu wartosciowania tragedii
wyobraz sobie 1300 zagazowanych cywili we Francji, Anglii czy Holandii
chodzi mi wylacznie o skale dramatu a nie podloze religijno - polityczne... na tej zasadzie rozumiem, ze 11 wrzesnia tez odebrales jako statystyke?
dzik - Czw 22 Sie, 2013 a mi się wydaje M że poprostu nie potrafisz docenisz tego co masz i niezależnie od tego co by było znalazłbyś kolejną setkę wad
ja patrząc na to co się w gorących rejonach dzieje naprawdę doceniam to co obecnie mam, jest zajebiście
oczywiście są osoby które tworzą wizje że wojna domowa zaraz będzie w krajach UE z powodu kryzysu ale jak nas historia uczy w tym regionie dużo większe niedogodności nie powodowały wojny domowej, te są wywoływane najczęściej przez religię, u nas jest jedna dominująca, co prawda dość agresywna ale z drugiej strony są tylko ateiści którzy punktu zapalnego na tym polu widzieć nie będą, nie mamy też silnych podziałów etnicznychM - Czw 22 Sie, 2013
PiTT napisał/a:
oj Maćku... nadal nie o to mi chodzi...
podchodzisz do tego zupelnie z drugiej strony niz ja
nie rozumiem tez Twojego sposobu wartosciowania tragedii
wyobraz sobie 1300 zagazowanych cywili we Francji, Anglii czy Holandii
chodzi mi wylacznie o skale dramatu a nie podloze religijno - polityczne... na tej zasadzie rozumiem, ze 11 wrzesnia tez odebrales jako statystyke?
Nie rozumiemy sie Pietrek.
Chodzi mi o to ze skala tej tragedii jest 100 razy wieksza, niczyjej smierci nie umniejszam, zadna ludzka tragedia nie jest i nie bedzie tylko statystyka.
dzik napisał/a:
a mi się wydaje
masz rację, wydaje Ci się.Bonczek - Czw 22 Sie, 2013
dzik napisał/a:
ja patrząc na to co się w gorących rejonach dzieje naprawdę doceniam to co obecnie mam, jest zajebiście