Yarko - Sob 19 Lis, 2011 serio, przy takiej prędkości i takich warunkach, wystarczy żeby na chwilę oderwały się koła od nawierzchni i nie ma szans już tego odratować, dobry, odpowiednio ustawiony ohlins/proflex, nawet HP Sporting powinien sobie z tym poradzić, bilstein to kupa, a nie zawias do rajdówMarek23 - Sob 19 Lis, 2011 Masz rację Yarko. Ale jak sie ma gorszy zawias, to się wolniej jedzie. Byłem rano zbyt pewny siebie. Wsiadlem rano w auto, przy złoty 50 postawiłem bokiem z pełną kontrolą i sobie pomyśłalem, dziś leczę...i wyleczyłem moje konto z hajsu M - Sob 19 Lis, 2011 Obejrzalem ten filmik, hopka bylo daleko, przod byl na ziemi - co sie stalo ze auto pojechalo tak jak pojechalo? - prosze o wytlumaczenie jak dziecku.Przem_106 - Sob 19 Lis, 2011 A jakie gumy załozyłes na pierwszą pętlę?GeKo - Sob 19 Lis, 2011 Na to co ja widzę po tym jak cię podbiło poleciałeś po blokach i nie skręciło auto, trzeba być już mega fachurą żeby w takiej sytuacji odpuścić i się jakoś próbować ratować.
Inni pechowcy
ziober - Sob 19 Lis, 2011 EDIT: Geko był szybszy Marek23 - Sob 19 Lis, 2011 Jak Przem juz sie domyslil...mięki slik, ale oczywiście jeszcze nie był rozgrzany. Poza tym tam był syf. Ja wiedziałem,że za tym zakrętem będzie stromy podjazd,gdzie clio na serii skrzyni raczej straci,więc chciałem podgonić na szybkiej partii. I jak matoł koncentrując się na starcie zapomniałem,że slik zimny to zero przyczepności.
Ale, ku,r,wa jak chce być rajdowcem to raczej powinienem o takich rzeczach pamiętać.
No trudno, zrobie na zime clio, potrenuje,szczegolnie opis i w przyszlym sezonie cos jade. Ale tylko z wypozyczenia. Zbyt duzy ze mnie zoltodziob,zeby sie martwic autem, myslecskad czesci,itd. Ja tylko potrafie jezdzic, jak widac nie zawsze do tego speed555 - Sob 19 Lis, 2011 mi sie wydaje ze ta hopa to pikus raczej. tylko było za szybko, i na blokach z skarpe. jakbys odpuscil hamulec to by skreciło troche ale i tak bys nie przejechał zakrętu tylko prosto byś poszedł. moznaby sie recznym ratowac ale przy tej predkosci i tak pewnie na dachu by sie skonczylo. wiec jednym słowem za szybko było i nic raczej juz nie szło zrobić.GeKo - Sob 19 Lis, 2011 speed555,
+1
Tak z ciekawości dało się jechać dalej?Marek23 - Sob 19 Lis, 2011
GeKo napisał/a:
Tak z ciekawości dało się jechać dalej?
Nie,prawe koło skrzywione. Taki był plan, w sumie to od razu jak nas postawili to cisnąłem dalej,ale tylko 2 metry ujechałem.Koto - Sob 19 Lis, 2011 Dlaczego nie dało rady pojechac dalej, zawias oberwał od skarpy? Na ostatniej pętli byłem w tym miejscu gdzie Nowocień wydzwonił, tam też Tomaszczyk pozamiatał absolutnie
Już wszystko wiem.Marek23 - Sob 19 Lis, 2011 Chciałbym sie tak nie jarać tymi rajdami. Ale już ogladam ogloszenia astry do wypozyczenia, no i przygladam sie fiescie.GeKo - Sob 19 Lis, 2011 Marek a jak Paweł? na relaksie zniósł lądowanie?bizon - Sob 19 Lis, 2011 szkoda, marek, ale nauka plynie zarowno ze zwyciestw jak i z dachow.
dalej trzymam za ciebie kciuki.jakub - Sob 19 Lis, 2011 teraz sie zrelaksuj.... voice of poland na tvp2