Czasem sobie myślę, że muszę napisać książkę o bieganiu Lewa, prawa, lewa, prawa, 1000 zł w sklepie, lewa, prawa, lewa, prawa, 1000zł w sklepie itd...
Kuba wygodne buty, gacie, żebyś sobie małego nie obijał o kolana, koszulka i biegasz. Jak coś nie tak to biegasz spokojniej, jak wszystko ok to mocniej. Jak boli to odpoczywasz. Jak Ci zimno to się hartuj, a jak gorąco to za ciepło się ubrałeś
Ewentualnie słuchaj ludzi, którzy biegają z tempem pod 5 min i mają już sprzętu za 10 tys.
A ja Was później wszystkich wyprzedzę we wrześniu na maratonie jedząc kebaba i słuchając Britney Spears. Treningi zaczynam już w maju i bedę biegał jak a) będzie mi się chciało b) tak jak będę mógł, a nie zgodnie z harmonogramem z bravo girl.
Dawno się nie odzywałem w tym temacie, ale widzę, że tu cały czas ciśnienie na zakupy
Dobra kto mi poleci jakiś bidon, musi być termoizolacyjny, ale tak do max 400zł. Przy tej powierzchni mieszkania niestety czasami kawa zdąży mi ostygnąć zanim przejdę z kuchni do jadalni.Vlodarsky - Pią 08 Kwi, 2016
to fakt mam dziurawe treningówki Vlodarsky - Pią 08 Kwi, 2016
Cytat:
Dobra kto mi poleci jakiś bidon, musi być termoizolacyjny, ale tak do max 400zł. Przy tej powierzchni mieszkania niestety czasami kawa zdąży mi ostygnąć zanim przejdę z kuchni do jadalni.
Tak się składa, że zawodowo pośredniczę w zakupie bidonów !!! zapraszam do kontaktu !!!PiTT - Pią 08 Kwi, 2016 chyba termos Ci potrzebny a nie bidon
a bidon to wiadomo że najlepszy aluzefir - Pią 08 Kwi, 2016 Marek chyba zgubiles watek , bo wlasnie o tym piszemy zeby poprostu biegal
ja pierdole Vlodarsky - Pią 08 Kwi, 2016 Nie zgubiłem jakieś ochraniacze na szyję mu podrzucacie zefir - Pią 08 Kwi, 2016 aaa ok bizon - Pon 11 Kwi, 2016 Ja to nie liczba mnoga
Ja we wtorek pobiegłem bez komina i w efekcie jestem chory. Co nie znaczy, że każdy tak ma i musi ten komin mieć
Każdemu wg potrzeb.bizon - Czw 19 Maj, 2016 W ostatnią niedzielę pobiegłem również bez komina w LCJRun (5km).
Niestety dopadła mnie jelitówka i na 3 minuty przed startem jeszcze siedziałem na klopie Przez to (a może dzięki temu) zrobiłem 22:54, co jest moja życiówką Wiem, wiem, żenująco słabo, ale jestem zadowolony Teraz tylko wyleczyć przeziębienie i w niedzielę Piaseczno zefir - Czw 19 Maj, 2016 Dobrze nic tak nie mobilizuje jak sracz )
zajebisty czas!
ja wczoraj podczas interwału dziabnałem rekordowy km na bieżni - 3:21
dobrze nogi kreca na jesien atakuje zyciowki na 5 i 10
ale najpierw 50km cross w czerwcu Alexxx - Czw 19 Maj, 2016
bizon napisał/a:
zrobiłem 22:54, co jest moja życiówką Wiem, wiem, żenująco słabo, ale jestem zadowolony
Zaye czas, nie wiem o co Ci chodzi
ja mam PB 21.37 a Zef 20:59 więc już blisko zefir - Czw 19 Maj, 2016 Dla Bizona zawsze jest słabo Kenet - Czw 19 Maj, 2016 Tylko crossfit Alexxx - Czw 19 Maj, 2016 Tylko piłka nożna! bizon - Czw 19 Maj, 2016
Alexxx napisał/a:
bizon napisał/a:
zrobiłem 22:54, co jest moja życiówką Wiem, wiem, żenująco słabo, ale jestem zadowolony
Zaye czas, nie wiem o co Ci chodzi
ja mam PB 21.37 a Zef 20:59 więc już blisko
Ja jebe, myślałem, że mam bliżej
Będę się musiał zmęczyć!