Anonymous - Sob 07 Mar, 2009 Nie no, co on jest, kurfa Veyron żeby go tak serwisować? 
Ciekawe ile prawdy jest w tym jego ultra-high-tech, a ile chwytu marketingowego... GOKART - Sob 07 Mar, 2009 a miało być takie tanie konkurencyjne auto do porsche  Niech Nissan ssie kule. Sorry panowie ale Porsche wykazuje się najmniejszą awaryjnością spośród aut sportowych a już w 5 i 10 letnich leje nawet cywilne klamoty. Nie mam pytań. Tylko prosiak 
Walle - Pon 09 Mar, 2009
ale poleciałeś z argumentami  co ma porsiak do cywilnych klamotów? Zauważ, że użytkownicy Porche to trochę inna finansowo kast niż użytkownicy cywilnych klamotów. Jakby tak traktować cywilnego klamota (tylko ASO, tylko seryjne części, swisswax na mache itp), to też odwdzięczyłoby się niską awaryjnością. Zresztą przebieg 5 letniego Porche i 5 letniego np. Ałdi a4 czyba jest nieco inny, czyż nie?????
Marek23 - Pon 09 Mar, 2009 
Vlodarsky - Pon 09 Mar, 2009
GOKART - Pon 09 Mar, 2009
Rozumiem że w/g Ciebie elitarność finansowa tej kasty, powoduje że auta marki Porsche są tak bardzo niezawodne ? No tak. Znam kilka innych marek bardziej finansowo "elitarnych" które j.ebią się na potęgę i nie podejrzewałbym posiadaczy Ferrari o zakup zamienników
Ponadto statystyki bezawaryjności innych marek też odnoszą się do aut serwisowanych w ASO a nie u pana Zenka. Co ma prosiak do cywilnych klamotów ? A no to że auta sportowe z uwagi na przeznaczenie są narażone na bardziej ekstremalne traktowanie niż taki przykładowe Tico i dużo częściej ulegają awarii niż cywilne auta. Historia pokazuje że auta sportowe lub usportowione wersje częsciej zaglądają do serwisu. Bezawaryjność nie jest tu najistotniejszym priorytetem. Dlatego osobiście mnie (mi) to imponuje że auto stricte sportowe potrafi wykazać się niższą bezawaryjnością od samochodu którego ma być to jedna jedną z głównych cech. Kapiści ?
M - Pon 09 Mar, 2009 Ja to zamykam bo juz mi sie slabo robi jak to czytam. Jak ktos ma cos mądrego do dodania to otworze. |
||||||||||
