Koto - Sob 06 Cze, 2009 Stefanicki idzie grubo, na 5 os'ie wyjechał Abramowskiego który miał wszystkich leczyc w tym sezonie. Ktoś chyba kiedyś mówił, że to harpagan straszny i często nie kończy czy to nie o nim? Oleksowicz też ładne czasy robi, może coś w nim jednak jest 
Marek23 - Sob 06 Cze, 2009
Baaardzo długi jeździ 4wd, dużo testów i pug 207 s2000. Wedlug mnie bez talentu, po prostu w takim aucie nie wypada jechać bardzo wolno. Klasę pokazuje Bouffier, Kajto słabo, ale bez testów nawet taki talent ma problemy. Nie jedzie swoje, zobaczymy co dalej... Marek23 - Nie 07 Cze, 2009 Boffier wygrał oes, brakuje mu 16,7 sekundy do Kuzaja... Do Sołowowa brakuje mu17,6 sekundy, może zaatakuje, choć raczej dowiezie co ma, bo jednak Impreza pod s2000 sie nie podepnie. Stefanicki leczy w ośce, Lubiak nie najgorzej. Stary Oleksowicz w klasie Open za ośkami... 106 - Nie 07 Cze, 2009 dla kuzaja gratulacje za pierwsze miejsce i to zdobyte w bardzo ladnym styl, a stanikowi gratuluje pudla. szkoda ze leszek nie jedzie polskiego 
Bad-i - Nie 07 Cze, 2009 sluchajcie ile km oesowych miał ten rajd Dlaczego pytam, ano dlatego zeby zobaczyc jakie byly straty do lidera na kazdy km osu. Np strata 30 minut do lidera to ile w przeliczeniu na kazdy przejechany km oesowy ?? edit: dobra znalazłem Rajd mial 150 km oesowych - jezeli ktos dostał 30 minut (a takich bylo sporo) tzn ze dostawali średnio 13.6 sekundy na jednym kilometrze od Kuzaja. Nie znam sie na takim poziomie rajdow, ale czy prawie 14 sekund na kilometrze to nie jest duzo ?? GeKo - Nie 07 Cze, 2009 1sek na km to bardzo dużo już. Niestety trzeba brać pod uwagę takie rzeczy jak: Awarie, kapcie czy nawet głupie obroty, gdzie od razu z miejsca przyjmujesz 10sek. Marek23 - Nie 07 Cze, 2009
To jest masakra. Kuzi dużo testował, ma szybkie auto i doświadczenie. Kajetan piąty, jak na brak testów i auto którym jechał, to nie jest źle. qbus - Nie 07 Cze, 2009 Na mnie to zrobilo wielkie wrazenie...
swiadczy to o klasie tego zawodnika martin.h - Nie 07 Cze, 2009 Masz rację qbus. Nasi niestety nie umią się przyznać, że byli gorsi. U nas królują wypowiedzi typu: nie wyspałem się, miałem sraczkę, miałem problemy z autem itp. Mick - Pon 08 Cze, 2009
piękne zdanie podsumowujące Abramowskiego i cały ten jego GULF Rentier Team. Generalnie jak nie miał kasy i sponsora to zapierdzielał jak zły w EVO 6, na szutrach był prawdziwym harpaganem. teraz też tak miało być, zbudowali EVO 8 dla niego i dla Trembickiego i mieli leczyć wszystkich na szutrach... co z tego wyszło, sami widzicie, jedzie jak ciota (mówie o kierowcy, nasz kolega Geber spisuje się całkiem nieźle), gdzie to jego wciskanie gazu w podłogę, 189 km/h na hopie... zawiódł mnie strasznie i czasem żałuję bycia jednym z założycieli fanklubu www.doktorabram.pl
GeKo - Pon 08 Cze, 2009 Nie każdy całe życie jest szybki i tyle. Mick - Pon 08 Cze, 2009
of course... ale szybkość w tym przypadku zabrali mu sponsorzy oraz całe piepszone zaplecze serwisowe, catering busy itd... wcześniej miał 3 chłopaków pracujących u niego w firmie, starego busa i namiot używany kupiony od Sołowowa razem z EVO 6 
Marek23 - Pon 08 Cze, 2009 Coś tam słyszałem o tym Abramie, ale żeby miał być takim objawieniem? Bez przesady, jednak trzaba byc mega talentem, albo jeździć 20 lat. I mieć w cholerę kasy. Inaczej możesz se wciskać gaz na hopie...a i tak nic z tego nie będzie. Koto - Pon 08 Cze, 2009 Oby tylko Bouffier wsiadł w Peugeota na Karkonoski i wtedy zobaczymy jak szybki jest Kuzaj i Kuchar. Abram musi teraz spiąc poślady i ostro poupalac asfalty bo skoro u siebie na szutrze był daleko to na asfalcie będzie znów straszna lipa. Po cichu liczyłem też na Sztukę, co zimę podobno dużo kilometrów trzaska lancerem ale jednak z takimi przerwami w startach chyba nie można byc szybkim. Przem_106 - Pon 08 Cze, 2009 To teraz moje spostrzezenia po rajdzie. Jako, ze Lotos, to prawie moj domowy rajd i znam bardzo dobre miejsca do ogladania i sprawnego poruszania sie to udalo mi sie zobaczyc cala stawke az 8 razy z 11 rozegranych OS-ow. Kuzaj wyraznie najszybszy, ale tez auto A-grupowe napewno sprawia wrazenie szybszego. Boufier za to wizualnie moze nie tak szybko jak Lechu, ale za to zupelnie innym torem niz wszyscy! Musial miec swietny opis, bo jechal jak z pamieci, a ustawialem sie w miejscach raczej pulapkowych. Staniszewski tez szybko, ale drugiego dnia. Gdyby nie blad Solowowa i jego panika przy probie odkopania sie z nawrotu, mogl sie moze podczepic pod Lecha i Bryana. Naprawde pozytywne wrazenie zrobili Ruta i Oleksowicz. W kilku miejscach pojachali naprawde bardzo szybko. Widac, ze auta im bardzo pomagaja. Trembicki, Czopik wyraznie grali w 2-lidze, a Malinski, Pawlinski, Szafraniec i stary Oleksowicz w trzeciej. Ci Panowie naprawde kulali sie do mety; Ale mimo wszystko naleza sie brawa dla Malinskiego - napewno za wsparcie Bryana no i jego 10-te miejsce (co z tego, ze ze strata 8 minut do 9-tego!!!!:-) Z ligi osiek najszybciej jechali Stefanicki i Porebski. Oni dwaj w kazdym miejscu gdzie stalem jechali wyraznie najszybciej. Pawel pojechal po profesorsku i potwierdzil, ze jest najszybszym kierowca wybrzeza. Zawodnicy: Piatkowski, Sliwowski, Kurnicki jechali wolniej niz zerowki i "K" Na koniec klasa RWD. Szkoda mi chlopakow, bo rajd byl dla nich mocno przeprawowy i drogi (wpisowe 1200) Na ostatnim kilometrze Sianowskiej Huty na 5 BMW - 4 toczyly sie ledwo na awariach! Rajd bez superraly ukonczylo chyba tylko 18 zawodnikow! A i jeszcze jedno Abramowski dachowal przy predkosci 50-60km/h w miejscu, gdzie bylo tak wasko, ze kazdy lusterkami obcieral o krzaki, bylem i widzialem, poza tym jechal tempem Czopika, czyli wolno. |
||||||||||||||||
