Koto - Wto 10 Sie, 2010 Bardzo możliwe bo jakoś o tej porze byłem w rejonie ale zjeżdżałem z ekspresu na centrum.matt - Wto 10 Sie, 2010
Koto napisał/a:
ale zjeżdżałem z ekspresu na centrum.
dokładnie tak ade - Śro 11 Sie, 2010
matt napisał/a:
ade napisał/a:
wybieras sie ktos dzisiaj po 20 do szarowa na placyk??
coś więcej bo nie znam miejscówki a dziś chce przepalić rajdówkę bo bida z 2 tygodnie stoi to może się tam przejadę
fajny placyk, kiedys januszek spota nawet tam zorganizowal
jak masz ochote posmigac w jakis dzien wieczorem to ja prawie zawsze chetny i ze 2 osoby chetne i troche slupkow do zalatwienia:D
w niedziele w ciagu dnia mozna tez sie ustawic i jakas probe treningowa ustawic:Dfydi - Śro 11 Sie, 2010 Jadę SMT w najbliższą niedziele Może ktoś się jeszcze przyłączy?Koto - Śro 11 Sie, 2010 Póki co wszystko wskazuje na to, że ktoś się przyłączy Janusz - Śro 11 Sie, 2010
ade napisał/a:
fajny placyk, kiedys januszek spota nawet tam zorganizowal
jak masz ochote posmigac w jakis dzien wieczorem to ja prawie zawsze chetny i ze 2 osoby chetne i troche slupkow do zalatwienia:D
w niedziele w ciagu dnia mozna tez sie ustawic i jakas probe treningowa ustawic:D
ale niesamowicie zjada tam opony matt - Śro 11 Sie, 2010
ade napisał/a:
jak masz ochote posmigac w jakis dzien wieczorem to ja prawie zawsze chetny i ze 2 osoby chetne i troche slupkow do zalatwienia:D
dobra to się będziemy zgrywać jakoś, bo ja jestem jak najbardziej za tylko ten weekend na pewno odpada a przyszyły też może być krucho (coke live) ale zobaczymy
pozdr. mattmatt - Śro 11 Sie, 2010
Janusz napisał/a:
ale niesamowicie zjada tam opony
a co za nawierzchnia i jak duże to to jest? Janusz - Śro 11 Sie, 2010
matt napisał/a:
a co za nawierzchnia i jak duże to to jest?
nawierzchnia funkiel nowy asfalt... ale jeszcze jest na nim pełno kamyków/zwirku/czy tam tego z czego się robi asfalt. Bo jest to jeszcze nieotworzony kawałek autostrady, szerokosc jakieś 3 może 4 pasyjarek-malopolska - Śro 11 Sie, 2010 Koto to ta akcja, pół biedy jak po rondzie nawijają się skyline, 200SX, nawet jakieś BMW czy inne drifotowozy, zabawa zaczyna się jak oni zjadą a na rondzie pojawiają się koelsie w przednio-napędowych furach; 1 do odcięcia, przepięcie na dwa, max skret i jazda w koło... Ilość okrążeń w tym przypadku uzależniona jest od tego jak szybko nagrzeją się opony, złapią przyczepność i auto kończy na środku ronda z krzywym zawiasem, kapciem i ułamaną felga Koto - Pią 13 Sie, 2010 Nie wiem gdzie zapytac, więc zapytam tutaj. Sprawa w sumie błaha ale nie chciałbym miec nieporozumień na BK.
Jeśli organizator zaleca montaż gaśnicy w zasięgu rąk załogi, to mogę miec ją w bagażniku zamocowaną (tak mam) czy będą sapac przy badaniu?martin.h - Pią 13 Sie, 2010 Jeśli zaleca to wcale nie znaczy, że nakazuje. Możesz ją mieć nawet na dachu
Może wpadnę na Tychy w niedzielę, ale jeszcze nie wiem w jakim będę stanie, czy będzie mi się chciało i czy będzie to w moich weekendowych planach fydi - Sob 14 Sie, 2010
Koto napisał/a:
Nie wiem gdzie zapytac, więc zapytam tutaj. Sprawa w sumie błaha ale nie chciałbym miec nieporozumień na BK.
Jeśli organizator zaleca montaż gaśnicy w zasięgu rąk załogi, to mogę miec ją w bagażniku zamocowaną (tak mam) czy będą sapac przy badaniu?
Nie przejmuj się tym. Na Bk pokazujesz tylko czy jest ważna, a potem nie sprawdzają gdzie ją dasz. Niektórzy w ramach odchudzania fur zaraz po Bk wyjmują gaśnice z samochodu
P.S. Na Tychach zawsze trzeba mieć zabezpieczony + przy akumulatorze. Jak nie masz to go owiń taśmą izolacyjną Koto - Sob 14 Sie, 2010 No to luz, dzięki Wszystko było by gotowe, martwi mnie tylko to, że późno się zgłosiłem i jestem jako rezerwa ale ze 100 załóg pewnie ktoś odpuści, oby Stf - Pon 20 Wrz, 2010 Ehhh kurde. Wczoraj polatałem trochę z Remkiem po Ułężu jego s2000. Jeszcze nigdy nie czułem takiej adrenaliny. Napędzanie się na krawędzi przyczepności/boku i grube heble (a podobno seryjne). Auto ma podobno tylko dolot, wydech no i zawias ale strasznie surowo się tym jeździ. Mega fajnie. Daje taką satysfakcję, że zajęte miejsce w zawodach odchodzi na dalszy plan - liczy się fun z jazdy. ehhhh zajarałem się mocno...