Srogie tempo. Ja wczoraj miałem 33, co na budżetowej nie oreo szosie, uważam prywatnie za dobry wynik - jak na moje możliwości.
Ech, kiedyś kupię czasówkę
Ja w sobotę na dystansie 43 km miałem na zawodach, średnią 32 km/h, teren górski Wysowa-Zdrój niedaleko Limanowej, tyle że na rolkach
No i to właśnie pokazuje mi moje miejsce w szeregu
Czy w tych zawodach rolkowych istnieje pojęcie draftingu?zefir - Wto 24 Maj, 2016 Jasne ze leca w kupie budzik - Wto 24 Maj, 2016
rasta napisał/a:
teren górski Wysowa-Zdrój niedaleko Limanowej,
Jak już to obok Krynicy / Nowego Sącza bizon - Wto 24 Maj, 2016
zefir napisał/a:
Jasne ze leca w kupie
Łeee, w peletonie to bym leciał 50 Niestety drafting jest dozwolony tylko na niektórych zawodach. A właściwie to stety, bo ja wolę indywidualną jazdę na czas Kenet - Wto 24 Maj, 2016 Jako członkowie Teamu Lubię Duży Volt będziemy niedługo z Zefirem przygotowywać się do tych zacnych zawodów, a także wnioskować o dodanie dyscypliny do Igrzysk Olimpijskich:
Polski Związek Alkoatletyki FTW zefir - Wto 24 Maj, 2016 coz moge dodac, sława mnie wyprzedza rasta - Wto 24 Maj, 2016
bizon napisał/a:
zefir napisał/a:
Jasne ze leca w kupie
Łeee, w peletonie to bym leciał 50 Niestety drafting jest dozwolony tylko na niektórych zawodach. A właściwie to stety, bo ja wolę indywidualną jazdę na czas
W przypadku zawodów rolkowych to jazda w grupie jest esencją tego sportu. Jakbym sam jechał to bym umarł z nudów. Tu non-stop coś się dzieje, jest walka, taktyka, rotacja, zmiany grupy, roszady, kombinowanie, itd. itp. Ktoś stojący z boku może tego nie widzieć, ale właśni to co dzjeje się w pociągu jest najbardziej ekscytujące - za dużo by pisać to trzeba by przy jakimś piwie opowiedzieć.
Jedynie zdarzają się imprezy, że kobiety nie mogą jechać razem z mężczyznami.
A jak ktoś naprawdę jest mocy to mu żaden pociąg nie jest potrzebny, Dla przykładu to oto śliczna niewiasta wpadła na metę 3 w Open mając nade mną 10 min. przewagi. Pokonała dystans 43 km w 1:11:43
Foto ze startu:
zefir - Śro 25 Maj, 2016 Znaczy to bieganie w grupie tez ma swoj klimat dopoki nie trafia sie leserzy ktorzy nie potrafia dac zmiany ale zaczynaja sie rozpychac
W kolarstwie drafting zmienił by wyniki diametralnie Qukie - Śro 25 Maj, 2016 nie widzę jej na zdjęciu za startu Cartoon - Pon 20 Cze, 2016 W niedzielę wystartowałem w amatorskich zawodach w "dwuboju kalistenicznym"
Muszę przyznać, że dziki niesamowite brały udział
Warto było wystartować, żeby się zmotywować do dalszych treningów
Jak na trenowanie raz w tygodniu - wstydu się nie najadłem ostatni nie byłem
ps. największym zaskoczeniem był dla mnie chłopaczek, który wyglądał na typowego maniaka gier, który nie odchodzi od kompa - 37 podciągnięć na drążku zaliczył was79 - Pon 20 Cze, 2016 Mnie kumpel zaskoczył, bo sieknął 1 miejsce w biegu na 111 km Alexxx - Pon 20 Cze, 2016
was79 napisał/a:
Mnie kumpel zaskoczył, bo sieknął 1 miejsce w biegu na 111 km
Chyba jedna jedynka Ci się za dużo wcisnęła was79 - Pon 20 Cze, 2016 Też tak na początku myślałem Walle - Śro 22 Cze, 2016 Szacunek, mi samemu też przyszedł ostatnio do głowy Ultra potrzebuję nowych wyzwań..zefir - Śro 22 Cze, 2016 No ja 11 czerwca przebiegłem Supermaraton 50 przełajem
Masakra 5h walki ze słońcem i odwodnieniem
Ale generalnie fajnie piach , słońce na mecie woda , prawie jak wakacje