wcześniej były w opisie słowa :
"Na ulicy każdy zwraca na niego uwagę, dziewczyny lubią takie auta! Napewno
będziesz znany i rozpoznawalny bo każdy z ciekawością ogląda się za tym
Samochodem!"
DLoko - Sob 06 Maj, 2006 Jest pare Hitów :D
"Po tuningu - przeciemnione szyby, płomienie, niebieskie NEONY, roleta na tylnej szybie"
"STOŻKOWY FILTR POWIETRZA - Jacky Auto Sport!!!"
"Żarówki Xenonowe!"saxorulez - Wto 09 Maj, 2006 Barman opieprza kelnera:
- Kiedy wreszcie przestaniesz wyrzucać pijanych klientów na zewnątrz??
- Przecież nawalonych się wyrzuca z lokalu
- Ale k**wa nie w "WARSIE"!!!
Zgubiono czarną dyplomatkę. Uczciwego znalazcę prosimy o odprowadzenie tej
alkoholiczki do ambasady Czadu.PiTT - Wto 09 Maj, 2006 W bibliotece:
– Czego pani szuka?
– Nietzschego.k-mart - Śro 10 Maj, 2006 SHREK, wersja polska
http://video.google.com/v...118197527595004Jakarti - Śro 10 Maj, 2006 dlugawe ale ciekawe, nie powiem k-mart - Czw 11 Maj, 2006 ostra walka: http://video.google.com/v...209345&q=polskisaxorulez - Czw 11 Maj, 2006 dobrze walnął tą popkrywą..Dariano - Czw 11 Maj, 2006 zajebista ostro sie usmiałemk-mart - Pon 15 Maj, 2006 Niemy - Pon 15 Maj, 2006 myjnia topless.....bosz......
http://www.maxior.pl/?p=index&id=18667&0PiTT - Pon 15 Maj, 2006 Do reprezentacji Polski trafił nowy Murzyn. Na pierwszej odprawie
przed treningiem Paweł Janas
narysował na tablicy wielki prostokąt i zaczął uderzać w niego piłką.
- Piłka, rozumiesz? Bramka, tu, prostokąt. Bramka, piłka do bramki to
dobrze, rozumiesz? Wstał
nasz nowy Murzyn, lekko poszarzały i odzywa się do trenera Janasa:
- Panie trenerze, ja od kilkunastu lat mieszkam w Polsce, mam tu żonę,
dzieci a studiowałem
filologię polską i mówię w tym języku lepiej niż niejeden Polak!
Paweł Janas popatrzył na niego ze zdumieniem i powiedział:
- Siadaj synu, ja mówię do Rasiaka.
-----------------
Byli sobie stary facet i baba. Pewnego dnia babie zachciało się seksić, no więc czyni zaloty, cuda nie widy, żeby zaciągnąć go do łóżka. A on nic.
No to baba idzie do lekarza, i mówi:
- Panie, doktorze, ja chcę a on nie. Co robić?!
- Spokojnie, mam na to sposób. Na minutę przed tym zanim pani mąż wróci do domu, niech pani zdejmie gacie stanie tyłem do drzwi, pochyli się i wypnie tyłek, a zaraz obudzi sie w nim dzikie seksualne zwierze. Inaczej być nie może!
No więc jak powiedział tak baba zrobiła. Wypięta czeka... no i w końcu styrany małżonek wraca z roboty, otwiera drzwi, patrzy i zapi^_^erdala ile sił w nogach do najbliższego baru. Przybiega, siada, zamawia setkę, pierwszą, drugą trzecią, itd.
Już dwie butelki poszły a on chce jeszcze, no to barman na to:
- Panie czemu pan tak pijesz, już trzecia butelka, no powiedz pan czemu?
- Panie! Ja wracam styrany do domu po całym dniu pracy, wchodzę na piętro, otwieram drzwi... a tam troll, metr na półtora, szrama na pół pyska, broda do kolan i mu z mordy ślina cieknie...