fydi - Wto 19 Sty, 2010 Mnie też "sory" Janusz, że nie potrafisz wykorzystać potencjału SienyJanusz - Wto 19 Sty, 2010 ej "sory" ale chój sie znasz, jeździsz francuzem !! oooOfydi - Wto 19 Sty, 2010 "sory" może to prawda, ale jeździłem Sieną.. jako pasażer... w taxi (strick go zna) Siena to prawdopodobnie najlepszy, najbardziej uniwersalny samochód na świecieJanusz - Wto 19 Sty, 2010
fydi napisał/a:
"sory" może to prawda, ale jeździłem Sieną.. jako pasażer... w taxi (strick go zna) Siena to prawdopodobnie najlepszy, najbardziej uniwersalny samochód na świecie
sory ale ja to prowadziłem Oooo ... a pasażer mi wsteczny wrzucał i widziałem ja od spodu, podłoga była cała, ale zawias z patyków.mi - Wto 19 Sty, 2010
Janusz napisał/a:
sory.. jeździłem siena..... prowadzi się jak gówno.....
a doyebać Ci?
fydi - Wto 19 Sty, 2010 Janusz, czekam na K-mart'a. On Ci to wszystko wytłumaczy, bo ja już sił nie mam Janusz - Wto 19 Sty, 2010
mi napisał/a:
Janusz napisał/a:
sory.. jeździłem siena..... prowadzi się jak gówno.....
a doyebać Ci?
wystarczy ze przyznasz ze siena to najprawdopodobniej największe gówno na świeciemi - Wto 19 Sty, 2010 ić se lepiej renocika napraw miast filozować... No debil normalnie...
Janusz - Wto 19 Sty, 2010
Cytat:
ić se lepiej renocika napraw miast filozować... No debil normalnie...
czy ja CI ubliżyłem maran imitacjo pedała?? to mi bez takich wycieczek...
a we renucioku bym sobie naprawiał coś właśnie, gdyby nie to ze jest ciemno oooOOmi - Wto 19 Sty, 2010 bluźnisz, próbuję to ukrócić Janusz - Wto 19 Sty, 2010
Cytat:
bluźnisz, próbuję to ukrócić
czy to powód do osobistych wycieczek?? tego typu sytuacje powodują agresje, jeśli chcesz mnie przekonać do swojej racji, musisz wyzbyć z siebie agresje i szerzyć miłość....
ale to i tak nic nie da.... KonradMK - Śro 20 Sty, 2010
Janusz napisał/a:
Cytat:
bluźnisz, próbuję to ukrócić
czy to powód do osobistych wycieczek?? tego typu sytuacje powodują agresje, jeśli chcesz mnie przekonać do swojej racji, musisz wyzbyć z siebie agresje i szerzyć miłość....
ale to i tak nic nie da....
Byłem kiedyś w Wadowicach... ile masz lat? Vlodarsky - Śro 20 Sty, 2010
KonradMK napisał/a:
Byłem kiedyś w Wadowicach... ile masz lat?
Kondziu Ty jesteś mały ale wariat
Kondziu po wirażach
mały ale wariat !!!!PiTT - Śro 07 Kwi, 2010 wracając dzisiaj spotkałem na światłach Lexusa GS350
pierwsze światła widziałem, że dobrze urrrwał, więc ustawiłem się za nimi i kolejne byłem już obok - gość wiedział o co chodzi bo zjechał mi specjalnie na prawy zostawiając wolny pas
na zielone spokojnie i po chwili ogień
do 1.4 praktycznie idealnie równo z minimalnym wysunięciem golfa i cały czas wg. mnie nieco szybciej, potem gość odpuścił, więc ciężko powiedziać co by się działo dalej
jak na taki kawał fury to muszę przyznać że ładnie się zbiera
nie mogę znaleźć osiągów, ale wg. danych ma 303 lub 315KM