Marek23 - Nie 02 Paź, 2011 Kurde, ja to sam nie wiem, jak czytam wypowiiedzi innych. A moze nie zostanie te RPP, w sumie sie nastawialem na ten cykl. A czemu Bad-i saxo do rsmp Ci nie pasuje? Ten Twój saxiak przecież będzie szybszy niż ten od Tomali,tak?CHRZANEK - Nie 02 Paź, 2011 Astra OPC - bardzo dobry samochód do rajdów.
Samochód którym Sopoliński wyjeździł mistrza miał ponad 200KM i ogólnie był doinwestowany (Nivette Motorsport). Na pewno w chwili sprzedaży to nie było to samo.
Co do skrzyni biegów u Pawła to niewesoła sprawa - zazwyczaj na rzeczy motorsportowe podlegające naturalnemu zużyciu gwarancja zazwyczaj jest "do drzwi" - ale dochodzić swoich praw trzeba i życze powodzenia.
Co ciekawe w rallycrosie jak była klasa N2000 to AstryOPC całkiem dobrze radziły sobie w bezpośredniej rywalizacji z CTRami.
Wg mnie samochód ze świetnym zawieszeniem, hamulcami i bardzo neutralny w prowadzeniu. Jedyny problem to brak homologowanych mniejszych hamulców ale to dotyczy tylko osób startujących w rajdach szutrowych.Marek23 - Nie 02 Paź, 2011 Przez moment myslalem wlasnie o Astrze OPC. Czy naprawde tak wolna jesli chodzi o przyspieszenie? Wolniejsza od clio? Na oesie, jednak zawias,skrzynia robia robote...a te rzeczy ta Astra ma.GeKo - Nie 02 Paź, 2011
Bad-i napisał/a:
chce albo naprawy za free albo kasy
CHRZANEK napisał/a:
zazwyczaj na rzeczy motorsportowe podlegające naturalnemu zużyciu gwarancja zazwyczaj jest "do drzwi"
Dokładnie. Druga sprawa taką skrzynie jest bardzo łatwo uszkodzić przez niewłaściwe użytkowanie.Miniac - Pon 03 Paź, 2011
M napisał/a:
Ale to przecież zupełnie logiczne że tak jest. W końcu napędzają się oba koła a nie żadne.
Kierunek też nadają oba koła a nie tylko te zupełnie bez przyczepnosci.
Dupa musi wozić.
Najlepszym sposobem ogarnięcia czegoś jest poznanie zasady i efektów działania w tym przypadku mechanizmu różnicowego a potem szpery płytkowej. Nie trzeba się zastanawiać czy aby czy może.
Proste.
A ja mam ochotę napisać herezje, że szpera na zimę nic nie daje...ba... wręcz jest dużo gorzej i auto przestaje skręcać... dziękuje
CHRZANEK napisał/a:
Samochód którym Sopoliński wyjeździł mistrza miał ponad 200KM i ogólnie był doinwestowany (Nivette Motorsport). Na pewno w chwili sprzedaży to nie było to samo.
z tym, że 'szpera na śnieg nawet nie specjalnie potrzebna' nie zgadzam się zupełnie. Właśnie na śniegu i luźnym szpera daje mi największą przyjemność i poczucie kontroli nad autem. Zupełnie bardziej wyobrażam sobie pojechać rajd ośką, po suchym asfalcie bez LSD. Czy polatać po torze bez szperungu. Ale na luźnym bez tego ustrojstwa nie wyobrażam sobie udziału w zabawie. Nie bez przyczyny także mocniej spina się szpere w ośce właśnie na luźne nawierzchnie. To po prostu ułatwia jazdę i pozwala lepiej układać sobie auto do zakrętu/w samym już skręcie.
Kiedy jest dokładnie odwrotnie. Rozumiem i wierze w Wasze doświadczenia i chciałbym je jakoś połączyć ze szperą, ale wg zasady jej działania tego zwyczajnie zrobić nie umiem... sorry
Mocne szpery są na dobry i przyczepny asfalt...kubas - Pon 03 Paź, 2011 Miniać tłumacz prosimy WuRC - Pon 03 Paź, 2011
martin.h napisał/a:
pozwoliłbym tak jak w Czechach startów WuRCów w krótszych rajdach
Dziękuję GeKo - Pon 03 Paź, 2011
Miniac napisał/a:
A ja mam ochotę napisać herezje, że szpera na zimę nic nie daje...ba... wręcz jest dużo gorzej i auto przestaje skręcać... dziękuje
Pluje przodem chyba że mocno złamiemy auto i idziemy bokiem to wtedy jest OK?Miniac - Pon 03 Paź, 2011
kubas napisał/a:
Miniać tłumacz prosimy
Ale to jak działa szpera? To już chyba sporo klepane było..
Czy też dlaczego każdemu tak fantastycznie jeździ się z mocną szperą w zimę i na śliskim - tego nie umiem
Pytałem się dzisiaj przypadkowych znajomych i każdy mówi, że 'szpera na zimę zajebista - konkret'. Sam też tak bym 'kojarzył' i 'powtarzał', ale wychodzi mi z teorii zupełne przeciwieństwo. faldzip - Pon 03 Paź, 2011 http://www.wykop.pl/ramka...zpera-plytkowa/qbus - Pon 03 Paź, 2011
Cytat:
Pytałem się dzisiaj przypadkowych znajomych i każdy mówi, że 'szpera na zimę zajebista - konkret'. Sam też tak bym 'kojarzył' i 'powtarzał', ale wychodzi mi z teorii zupełne przeciwieństwo
No ale dlaczego? Wg. mnie kwestia zmiany techniki jazdy, wiecej nadrzucania tyłu w taki sposob aby wjezdzac w zakret na jak najbardziej wyprostowanych kołach, mało samego kręcenia kierownicą w skręcaniu, chyba lepiej żeby do przodu ciągły dwa koła niż jedno?
Nie wiem no ja mialem okazje jechac 2 rajdy na prawym po szutrze, oba w tym samym samochodzie, pierwszy raz bez szpery drugi ze szpera. Driver stwierdzil ze to byla najlepsza inwestycja jesli chodzi o luzne nawierzchnie.matt2rally - Pon 03 Paź, 2011 Osobiście nie miałem do czynienia ze szparą ale rozmawiałem z osobami które jeździły z takową i po szutrze i po śniegu. Jeżeli chodzi o szuter to jeszcze było całkiem ok ale na śliskiej nawierzchni samochód było bardzo ciężko opanować bo nawet na prostej latał po całej drodze jak mu się podobało.roj - Pon 03 Paź, 2011
Cytat:
Osobiście nie miałem do czynienia ze szparą
Marek23 - Pon 03 Paź, 2011 Z drugiej strony fwd idealnie na czas po sniegu trzeba jechac na okraglo,raczej bez poslizgów.
Więc jesli szpera nakazywalaby ustawianie auta bokiem na wejsciu i taka technika ze szpera dawalyby dobre czasy, to szperunek na sniegu musi byc zajebisty.