Kulturka - [B] Amerykańskie burgery i sztejki po polsku - Barnburger
Anonymous - Nie 21 Lip, 2013
Bad-i napisał/a:
Czytajac Wasze komentarze, skusilem sie na Warburgera.
Na razie zamowilem i jest wkurw numero uno. Czas oczekiwania 30 minut
To dziwne. W przeciwienstwie do BurgerBar'u gdzie czekalem 45 minut na jedzenie, mimo ze nie bylo kolejki, w Warburgerze czekalem max 15 minut.Bad-i - Nie 21 Lip, 2013 Teraz tez nie ma kolejki a juz jest 40 minut.
DRAMATKamill - Nie 21 Lip, 2013 Ktoś chętny na branburgera za 40 min. Będę ja z Gosia.PiTT - Nie 21 Lip, 2013 no to zdecydowanie za dlugo... sprobuj tego z Wilanowa... taste burger, bardzo fajny Miniac - Nie 21 Lip, 2013
PiTT napisał/a:
no to zdecydowanie za dlugo... sprobuj tego z Wilanowa... taste burger, bardzo fajny
Chwilę temu tam byłem. Wszedłem i ... wyszedłem. Może kiedyś się skuszę
btw. Pizzeria 'po drugiej stronie parkingu' nazywa się Milanova i oferuje bardzo dobrą pizzę i jeszcze lepszą/przyjemniejszą obsługę - warto!Anonymous - Nie 21 Lip, 2013
Miniac napisał/a:
Chwilę temu tam byłem. Wszedłem i ... wyszedłem.
Dlaczego?
Kamill napisał/a:
Ktoś chętny na branburgera za 40 min. Będę ja z Gosia.
Miło było się spotkać nie wiem czy to tylko moje odczucie ale dzisiaj hambuksy były suche i jakieś nie takie jak powinny Miniac - Nie 21 Lip, 2013
AleX napisał/a:
Miniac napisał/a:
Chwilę temu tam byłem. Wszedłem i ... wyszedłem.
Dlaczego?
Było mega duszno, gorąco i coś mocno 'federaliło' A jedzenie na leżakach przed lokalem mi 'nie leżało' Kamill - Nie 21 Lip, 2013
AleX napisał/a:
Miniac napisał/a:
Chwilę temu tam byłem. Wszedłem i ... wyszedłem.
Dlaczego?
Kamill napisał/a:
Ktoś chętny na branburgera za 40 min. Będę ja z Gosia.
Miło było się spotkać nie wiem czy to tylko moje odczucie ale dzisiaj hambuksy były suche i jakieś nie takie jak powinny
Ja również dziękuje za szybko odzew.
Tak mi sie wydaje że był lekko suchy, natomiast jeszcze miałem jakiś sos lub twarożek i rukole, ale u was to sosy zniknęły szybciej niż hamburger.
Teraz maja jakieś grubsze bułki, takie połyskujące z wierzchu jak jagodzianki domowej roboty. Plus taki ze chyba mniej się rozpadają.
Miniac napisał/a:
AleX napisał/a:
Miniac napisał/a:
Chwilę temu tam byłem. Wszedłem i ... wyszedłem.
Dlaczego?
Było mega duszno, gorąco i coś mocno 'federaliło' A jedzenie na leżakach przed lokalem mi 'nie leżało'
Nie bardzo kumam szału na te leżaki, ani się położyć bo wtedy nie można pic ani jeść, ani normalnie siąść.Qukie - Nie 21 Lip, 2013 Ja wczoraj testowałem Soul Food Bus, podwójne mięso w ciemnej bułce trochę warzyw i sosik za 17plnófff.
Warzyw w tym mało, sosu chyba dostałem jeszcze mniej i pomimo podwójnej dawki mięsa, wróciłem do domu i musiałem coś zjeść jakieś 6,5 w 10 stopniowej skali.Michał - Nie 21 Lip, 2013 burger kitchen dzisiaj
- jalapeniooooooo x1
- classy burger x1
- shake bananowy
- woda z arubzem ( )
82 zeta
dziękuje - jestem biedakiem, jade na kebsa. Poyebało juz totalnie z cenami.
82 zeta za 2 kanapki - cytując Jacusia Czajkę - ZESRAŁEM SIĘ.kamil - Pon 22 Lip, 2013 heheheh, też mnie to zastanawia kiedy ludzie zaczną mieć wyjebane na ceny kanapek, których ceny równają się żarciu w restauracji PiTT - Pon 22 Lip, 2013 ... wiecie co... ja ostatnio identyczne przemyślenia miałem... te ceny są po prostu koorwa niesamowite
dawno nie byłem też w kinie i nieco się zdziwiłem że bilet w weekend kosztuje 35 ziko... wg mnie dużo za dużo...
we łbach się popi@rdoliło niektórym jeśli chodzi o windowanie cen szczególnie za produkty spożywcze
ale fajnie że jest teraz "szał" na burgiery i każdy kto otwiera knajpe musi smażyć krowę... dzięki temu może będzie większa konkurencja i ceny zaczną spadaćM - Pon 22 Lip, 2013 Ceny w kinach są kosmiczne, dla kontrastu w czwartek i wtorek np w kinie wisla bilet kosztuje 16PLN i nie ma bydła.PiTT - Pon 22 Lip, 2013 zaczynam doceniać darmowe zaproszenia do kina na które nie chciało mi się ostatnio chodzić
2 bilety i 70 ziko poszło... za tyle to można kupić już butle jacka
fajne są środy z orange gdzie masz 2 bilety w cenie 1anjas - Pon 22 Lip, 2013 karwa, poszliśmy w weekend na jakąś bajkę z córką. 82 zeta za bilety + popcorn, sropcorn i inne pierdoły i karwa za 150 zeta poszło się kochać.
Ceny w kinach to masakra.
Będę chodził tylko na poranki bo są po dychaczu a jak grają akurat Barbie to można się nawet wzruszyć