co do nsxa. Pytanie do hondziarzy . Czy taka honda ma szanse pogonic sie z jakimś MOCNIEJSZYM porszakiem ?? Ferrari ( nie mówie o enzo ) i z tej klasy samochodami ??
jasne zę może.. a nawet zamęczy Porsche Turbo na torze...
mam w domu film 5 okrążeń.. NSX z ostatniej pozycji idzie na pierwsza.. przegrywa na prostych ale w winklach niszczy wszystkich ze stawki:
Porsche 996 Turbo
Lambo Gallardo
F360 Challange!!!
F360
M3 CSLMichał - Wto 06 Lut, 2007 oke
dla mnie bomba taki nsx. Jak ktos miałby jaja to kupiłby taką honde a nie porsheMarek23 - Wto 06 Lut, 2007 Może driver lepszy, bo czemu by miała być lepsza od 360 Chalenge? Ja się średnio jaram, choć przyznam, że fajne autko. Jak się zarobimy to się ustawimy na torze, Ty dłubana NSX-R, ja 911 GT3 z Michałem na pasażerze(fajnie się przechyla na zakrętach, pracuje razem z zawiasem)saxorulez - Wto 06 Lut, 2007
Marek23 napisał/a:
fajnie się przechyla na zakrętach, pracuje razem z zawiasem)
Michał..??
to gdzie Ty go posadzisz?Loko - Wto 06 Lut, 2007 Prosiaki z turbinami podobno miękną na dłuższych dystansach i to tylko kwesia ilości okrążeń kiedy ich nsx pogrzebie. Jedno kółko wygra prosiak, a więcej nsx.
Podobno jeszcze nsx się truuuudno prowadzii, chętnie bym sprawdził czy to prawda Gotti - Śro 07 Lut, 2007 Dzik, coś dla Ciebie
śmieszą mnie takie opinie hehe trudno się prowadzo tavrię w deszczu przy awarii wycieraczek...
Nie widze w tym nic śmiesznego , są auta którymi się jezdzi łatwiej i są też takie którymi jezdzi się trudniej, no i do tego sa takie którymi jezdzi się zajebiście trudno , samochody zabójcy dla przeciętnego kierowcy. Myśle że zamiast tavrii bez wycieraczek spokojnie stykneło by clio v6 na deszczu, albo nawet s2000 i było by pozamiatane. M - Śro 07 Lut, 2007 Ja mysle ze to tylko kwestia kierowcy i jego jajek.
Nikt chyba nie sądzi ze sportowe auto bedzie sie prowadzilo jak saxo albo civic.
To jest żywioł który trzeba umieć okiełznać, posiadac umiejetnosci.CHRZANEK - Śro 07 Lut, 2007 Prawie każde RWD na deszczu t zywioł
NSX to jeżdziem wyłącznie w GT3 na PS2 k-mart - Śro 07 Lut, 2007 Elloo, mam znowu do sprzedania hothatch'a: http://my.ricardo.ch/accd...p?IDI=417845343
Wyglada bardzo subtelnie, ale wystarczy spojrzec pod maske i wiadomo o co chodzi:
- dolot profi grupa B+
- kolektor oczywiscie z inoxu
- zrobiona glowica
Napisalem ze ma (seryjnie) 79KM, ten egzemplarz ma gwarantowane 130KM
Uzywalem go jako treningowke, dlatego tyle znakow po walce.
Zawias w terenowym, szutrowym set-upie. Gumy szutry maximum risk power, felgi to slynne oz'y 14" stalowki (makinen uczyl sie na takich jezdzic).
W srodku jak widac spartan: kubla, sportowa galka biegow redukuje droge przekladni o -43,78%!!!! :546: Aha, no i gumowe sportowe nakladki na pedaly!
Warczy jak WRC, jezdzi jak B++grupa maksimum risk power racing team!!!
Polecam! Gotti - Śro 07 Lut, 2007 Nie ćpaj tyle tego gówna Loko - Śro 07 Lut, 2007
CHRZANEK napisał/a:
Prawie każde RWD na deszczu t zywioł
NSX to jeżdziem wyłącznie w GT3 na PS2
Ale spokojnie można wymienić liste aut, w których nawet dobrzy kierowcy czują respekt, i nie chodzi tu tylko o to ze są rwd i jest mokro, rozłożenie masy, silnika i wiele innych aspektów, wszystko to skłąda sie na prowadzenie auta i dlatego jedne są łątwiejsze inne trudniejsze.
Rm i nie móie tu o porównaniu saxo- s2000 tylkoa ut z jednej kalsy, daje sobi eręke uciać zę powiedzmy m3 prowadzi się o niebo łątwiej od toyoty mr2, albo wcześniej wymienianej s2000, taki juz urok tych aut,saxorulez - Śro 07 Lut, 2007 Albo Coswortha RS200CHRZANEK - Śro 07 Lut, 2007 No to juz pachnie B grupą, a to sie nie prowadziło wcale
A wracając do tego co pisal Loko, oczywiście że sa samochody "troszke mniej" i "troszke bardziej", nawet wśród FWD były niechlubne przypadki niebezpiecznych reakcji np Audi TT.
Żyjemy w dobie ESP, ASR, TC, EBD, ABS i miliona innych shitów które daja kierowcy wrażenie że fizyka nie działa, i w chwili gdy wsiadamy w samochód bez tego wszystkiego jest szok... Nie mówie o członkach forum, ale o 90% ludzi którym wydaje się ze umieja jeździć