pcs - Czw 06 Lut, 2014
to jest Land Cruiser 120 , pomijajac blache i wnetrze oczywiscie kamil - Czw 06 Lut, 2014 biorąc po uwage, ze nie jest to carlos sainz to raczej i nie jest w oryginalnym stanie to raczej cena ciut za wysoka Święty - Czw 06 Lut, 2014 http://otomoto.pl/saab-9-3-C32050254.html a co myslicie o takim schaabie kamil - Czw 06 Lut, 2014 fajny Walle - Czw 06 Lut, 2014 schaab fajny, ale LPG już nie. Sibu - Czw 06 Lut, 2014
Dokładnie LPG jest przecież takie tanie, co fajnego jest w oszczędzaniu w samochodzie na co dzień ? 
Walle - Czw 06 Lut, 2014
przetłumacz proszę, google translator nie daje rady, ja z powodu pory dnia i trzeciej podwójnej szkockiej już też nie..... 
Święty - Czw 06 Lut, 2014 to sie chyba sarkazm nazywa 
Sibu - Czw 06 Lut, 2014 Telegram do Walle, Tamto sarkazm STOP LPG Tanie STOP Jak się dba to się nie psuje STOP KarQ - Pią 07 Lut, 2014 A co ma sie psuc w LPG? Epoka mieszalnikow, pekajacych dolotow itp. dawno odeszla do lamusa. Walle - Pią 07 Lut, 2014 Naprawdę byłem pijany😵 koma600 - Pią 07 Lut, 2014 też jestem ciekaw czy to dobre bo fajna furka się wydaje za tą kasę Walle - Pią 07 Lut, 2014 tylko marki o niskim prestiżu pozwalają sobie na wypuszczanie salonowych aut z LPG i to też nie wszystkich. Dlaczego? ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]") 
Mówienie, że wystarczy dbać , tak samo do mnie dociera jak to, że wystarczy dbać o 1.9 dci 120KM a odwdzięczy się milionem bezawaryjnych kilometrów. Mówiąc językiem ulicy: srał pies gaz. kamil - Pią 07 Lut, 2014 Wally, biorąc pod uwagę, że na niektórych rynkach wychodziło Volvo, Subaru, Saab, VW z instalacją gazową to nie zgodze się z Tobą. Ja jeżdzę z LPG i jedyny minus jaki widzę takiej instalacji to dodatkowy porzegląd instalacji i regulacja kompa od LPG, na techniczny jak jedziesz to musisz zabrać homo butli, wyższe spalanie o jakiś 1 litr i strata w osiągach - pewnie jakieś 10%. Przy furzę do jeżdzenia na codzień, traktowany jako środek do przemieszczania się kompletnie nie mam problemów z LPG. Co innego gdybym miał swoją ukochaną, upragniąną zabaweczkę, który jest pomnikiem motoryzacji to oczywiście zgadzam się w całości 
miras - Pią 07 Lut, 2014 Uwielbiam tłumaczenie gaz nie bo nie i już. Ja założyłem do Civica i latam 100 km za 20 zeta i mam w dupie cenę beny. Nie rozumiem co się ma zepsuć w samochodzie od jazdy na gazie? głowica ? może po 100kkm będzie do remontu , ale to żaden koszt w porównaniu z oszczędnością jaką daje jazda na LPG. Ale to tylko moje zdanie i nie będę negował w co kto wierzy. |
||||||||||||||
