kamil - Śro 20 Lis, 2013 ja też się nie mogłem doczekać takiego prostego wyjaśnienia czym jest BTC, po co kopać, o co kaman z szyfrowaniem, jak sprzedać, jak kupic. Dziwny ten wirtualny świat. Wolę sadzić marchewki i wypalać węgiel w Bieszczadach. M - Śro 20 Lis, 2013 tutaj jest diagram: 
anjas - Śro 20 Lis, 2013 Mam nadzieję, że Maciej się nie obrazi jeśli zdradzę małe szczegóły naszej ciekawej dyskusji na czacie 
W dużym skrócie: Skoro kopanie szyfruje, tzn. dba o bezpieczeństwo transakcji, które są tak skomplikowane, że wymagają tysięcy komputerów napiżdżających 24/h na całym świecie, to co się stanie kiedy w 2025 roku kopacze nie będą potrzebni, bo nowe monety już nie będą "wykopywane". Zresztą każdego roku będzie coraz mniej nowych, więc teoretycznie - coraz mniej potrzebnych kopaczy. A transakcji coraz więcej - więc co? Bezpieczeństwo się obniży? M - Śro 20 Lis, 2013 Przetwarzanie jest utrudnione przez parametr trudnosci - czym wiecej ludzi kopie tym jest trudniej. Tu masz dyskusję w temacie: https://bitcointalk.org/index.php?topic=294922.0 Ostatnie monety bedą wykopane w 2140 roku Andrzeju
anjas - Śro 20 Lis, 2013 OK, ale z roku na rok ma być coraz mniej bitcoinów "wykopywanych", więc ich kopanie będzie coraz mniej opłacalne. Więc liczna "kopaczy" będzie spadała. Czy to nie wpłynie na bezpieczeństwo? Chyba, ze cały szum z tym niezwykle skomplikowanym szyfrowaniem to bullshit. Bo szczerze, to na to mi to właśnie wygląda. Pewnie okaże się, że wystarczy 1 bardzo mocny komp i można szyfrować wszystkie transakcje, bez angażowania "kopaczy". GeKo - Śro 20 Lis, 2013 Jaki sens będzie kopać jak to jest w tej chwili już nieopłacalne. M - Śro 20 Lis, 2013 Wpływ na bezpieczeństwo żaden ponieważ poziom bezpieczeńśtwa jest stały i określony otwartym algorytmem, jedynie difficulty będzie się zmieniało - jeżel monet będzie mniej - difficulty wzrośnie przy stałej liczbie kopaczy, jeżeli kopaczy też będzie mniej do difficulty będzie na takim samym poziomie. popyt/podaż Tu masz wykres: http://bitcoindifficulty.com/ kamil - Śro 20 Lis, 2013 to już chyba nie będę żył  chyba lepiej jednak inwestować w wiatraki. Pędzej czy później w końcu będę mógł sprzedawać prad z przydomowego wiatraka.
M - Śro 20 Lis, 2013 Przez jakiś czas myślałem właśnie nad sposobem sprzedaży zielonego prądu poprzez kopanie bitmonet, to był dobry pomysł do czasu jak trudnosc nie wystrzeliła pod niebiosa. Kamilu żeby produkować prąd z oze lepiej się chyba wyprowadzić gdzieś, tutaj nie ma wsparcia urzędniczego dla takiego biznesu. Kenet - Śro 20 Lis, 2013 O co kaman z tym, że będzie ograniczona ilość i dlaczego? Niestety dla mnie to jest jakieś S-F. Shymek - Śro 20 Lis, 2013 http://www.youtube.com/watch?v=9U8CZAKSsNA Daje trochę do myślenia.... przebieg wybuchów/prób jądrowych(nuklearnych) na świecie na przełomie lat 1945-1998 Janusz - Śro 20 Lis, 2013
a jest cos po polsku. bo angielskiego nie ogarniam na takim poziomie żebym był wstanie zrozumieć o co kaman z tymi bitcoinami kamil - Śro 20 Lis, 2013 jeszcze, ale zmieni się to. Unia mocno naciska i w końcu tak się stanie M - Śro 20 Lis, 2013
Wsiadasz do autobusu żeby zawieźć coś do mamy, kupujesz bilet. Ty i Mama - strony transakcji Kierowca autobusu - kopacz bitmonet Autobus - koparka bitmonet (komputer) Użyczenie kawałka autobusu żeby Ciebie przewieźć - użyczenie mocy obliczeniowej żeby zwalidować transakcje wymiany BTC Kierowca wożąc ludzi autobusem otrzymuje jako pensje część pieniędzy z biletów żeby chciało mu się wozić ludzi autobusem. Kopacz bitmonet kopiąc koparką otrzymuje ułamek bitmonety za wykonaną transakcję żeby chciało mu się kopać. Czym więcej jest autobusów do wożenia ludzi na rynku tym cena biletów niższa, w końcu wygrywają Ci kierowcy autobusów którzy posiadają takie które palą najmniej paliwa bo tylko oni mogą pozwolić sobie na konkurencyjność. Janusz - Śro 20 Lis, 2013 czyli w uproszczeniu, kopanie bitcoinów polega na przepuszczaniu informacji do ich szyfrowania przez mojego kompa, i za to dostaje hajs ?? tak ?? |
||||||||||||
