M - Pon 07 Wrz, 2009 Na zwyklej oponie to mozna na tor dojechac - takie moje zdanie TOXIC - Pon 07 Wrz, 2009 no ja mając r888 tylko z przodu jestem szalenie niezadowolony ze sposobu w jaki zachowuje sie tyl  r'ki kleją pięknie ale tyl mimo eksperymentów z ciśnieniem sztywnością zawieszenia itp i tak jest zbyt "sliski" Ten czas jest zdecydowanie do poprawienia jak tylko przestane sie caly czas koncentrować na uciekającym tyle i zacznę przeć do przodu 
k-mart - Pon 07 Wrz, 2009 a ja mam inna opinie: - ustawic inna konfiguracje toru - kto chce jechac na czas, ma 1 rundke zapoznawcza - seryjne opony a nie zadne slicki-siki handicapy wtedy te czasy beda bardziej miarodajne. Po 10 okrazeniach kazdy jest schumacherem M - Pon 07 Wrz, 2009 K-mart ale po co na zwyklych oponach? Co to da? Moze lepiej niech kazdy z tyłu sobie zamontuje trolley'e takie jak w bezpiecznej szkole jazdy, wtedy to dopiero bedzie ohoho! k-mart - Pon 07 Wrz, 2009
1. rowne szanse 2. nikt z nas nie jezdzi w sporcie -> wiec nie wiem po co komus semi-slicki 3. bezpieczenstwo: ktoregos dnia ktos z nas sobie wymysli ze przejdzie jakis zacisk w miescie przy +100kmh na dohamowaniu i zawinie sie na latarni eM, pamietaj o mlodziezy zarejstrowanej na tym forum! Oni to wszystko czytaja a pewnego dnia nie daj Boze ktos sobie pomysli pojade ten zakret na eM'a i tak sie to skonczy.... Vlodarsky - Pon 07 Wrz, 2009 tym razem zgadzam się z kejem bo slick nie pomaga w nabywaniu umiejętności a raczej ułatwia życie tym bez umiejętności anjas - Pon 07 Wrz, 2009 Panowie, mnie specjalnie nie zależy na jeździe na slikach. Przed założeniem slików zrobiłem kilka kółek na zwykłych oponach i moim zdaniem było dość podobnie, duzych różnic nie czułem, ale to na pewno przez mój brak doświadczenia w jeździe po torze. Natomiast założenie, że wszyscy jeżdżą na oponach drogowych jest też do dupy, ponieważ opony drogowe są różne - jedne kleją lepiej inne gorzej. I wszystkie argumenty, które są stawiane przeciwko slikom można też postawić przeciwko drogowym oponom... Bo wyobraźcie sobie, że eM wykręca super czas na jakiejś dobrej oponie drogowej a potem jakiś młodzieniec, który chce go naśladować próbuje w ten sam sposób przejśc zakręt na kartoflaku z 1998 roku ze zdartym bieżnikiem... efekt taki sam... saxorulez - Pon 07 Wrz, 2009 nie zgadzam się z wami. Tor to tor a ulica to coś odmiennego. Nie mam w Almerze R888 na codzień bo nie ma takiej potrzeby, ale latanie na seryjnej oponie po torze to jest bezsens.. zużywasz ją szybko, nie daje takei wyczucia jak R888, szybciej traci przyczepność i nei została stworzona do upalania Dlatego tez jest dowolność i jak ktoś chce to może przyjechać nawet na STOMILACH jeśli mu z tym dobrze M - Pon 07 Wrz, 2009
Ale jakie równe szanse? Jakie rowne szanse ma ktos kto ma 75 koni a np 200? Albo zawias gwint do seryjnej sprezyny z b6. To nie jest szkoła integracyjna dla niepelnosprawnych kej, kazdy chcialby miec duza frajdę z jazdy po torzea nie rowne szanse. k-mart - Pon 07 Wrz, 2009 Ok, kto chce oszukiwac, niech oszukuje. 106 - Pon 07 Wrz, 2009
chodzi ci o szeje? 
anjas - Pon 07 Wrz, 2009 dobra kej, nie prowokuj .
saxorulez - Pon 07 Wrz, 2009 k-mart, nikt się nie smieje ziom - akurat ta prowokacja była słaba jak śniadanie w McDonalds Vlodarsky - Pon 07 Wrz, 2009
Może rozwinę swoją wypowiedź o takie zdanie jeszcze (jako laik w tym temacie) : Jak już ktoś uważa, że nie ma czego szukać na normalnej gumie i jest jej świadomy to wtedy niech zakłada slick i uczy się na slicku. Zawiasu nie wymieniamy przed torem ? tylko guma jest zmieniana więc warto chyba dla własnego spokoju wyczuć normalne opony zanim zaczniemy jeździć na tych łysych
Ja będę się starał tylko na normalnych jeździć
anjas - Pon 07 Wrz, 2009
oj tak, złote łuki nie są przygotowane na podawanie dobrych śniadań... |
||||||||||||||||||
