Ja tylko jestem w szoku jakim cudem wygrał rundę scirrocco r cup. w zyciu bym nie poderzewał ze na torze będzie szybki.
Może dlatego, że jest szybkim i dobrym kierowcą Kurde no swoje już w życiu wyjeździł, jedzie Polski koło domu to wiadomo, że będzie w czubie bo zawsze na tym rajdzie jest wysoko.Wrobel - Sob 24 Wrz, 2011 wracam sobie do domu wlaczam wyniki i kurcze... zalosna sprawa ze Holek wygrywa ten rajd
juz nie wygrywa cos mega slabo na superoesie pojechal
edit:
nie zebym cos mial do niego generalnie no to kozak tylko chodzi o to gdzie jest reszta....CHRZANEK - Sob 24 Wrz, 2011
Wrobel napisał/a:
juz nie wygrywa cos mega slabo na superoesie pojechal
Czy przypadkiem jutro nie startują według kolejności z dnia dzisiejszego ???
Jeżeli tak to chyba wiadomo dlaczego tak słabo pojechał na superoesie Wrobel - Sob 24 Wrz, 2011
CHRZANEK napisał/a:
Czy przypadkiem jutro nie startują według kolejności z dnia dzisiejszego ???
Jeżeli tak to chyba wiadomo dlaczego tak słabo pojechał na superoesie
ano widzisz zawiesilem sie myslac o tym ze teraz sa osobne klasyfikacje za dzien...ale przeciez jego to w ogole nie interesuje faldzip - Sob 24 Wrz, 2011 cos kombinowal nawet zeby sie spoznic na PKC7 i zaliczyc 10s to bylby jeszcze dalej, ale go przechytrzyli, bo dzis juz ZSS nie bedzie sie zajmowal tym co bylo po PKC6, czy jakos tak, wiec nic by mu to nie dalo Przem_106 - Sob 24 Wrz, 2011
Marek23 napisał/a:
Z całym szacunkiem, ale to trasy obok jego domu. Jest to ogromny handicap i mysle,że w prawdziwej jeździe rajdowej na opis raczej by nie zabłysnął. Dla dobra rajdów lepiej by było gdyby nie wygrał. Już widzę ten wywiad
Oj Marek, zaskoczyłeś mnie tą wypowiedzią. To że trasy są koło jego domu (a jest to ok 150km od Olsztyna) nie oznacza, że Hołek nie ma co robic tylko przez cały czas upala i sprawdza gdzie leżą kamienie na cięciach Dla dobra rajdów właśnie niech wygra, to po raz kolejny zawstydzi kilku naszych rozjeżdżonych asów, którzy chyba za duzo jeźdżą po asfalcie.
Marek23 napisał/a:
On tam może sobie jeździć od pół roku na przykład jak jest w domu.
Marek, przemysł to proszę. Czy ty jeździsz po os-ach Wisły i Cieszynki przez pół roku? Myśle, że w obecnej chwili ma ważniejsze sprawy niz upalanie przed Rajdem Polski
Marek23 napisał/a:
Ja myśle,że generalnie na szutrach Holo dalej jest dobry,ale nie najszybszy w PL. Na asfalcie nie istnieje
A komu i co ma udowodnić jeszcze na asfalcie? Z kim i po co ma się ścigać?
Polska jest trochę podzilona na asfaltowe południe i szutrową północ. Tacy zawodnicy jak Krzyszycha, Bubik, Kastyak, czy wielu innych z okolic Olsztyna potrafią jeździć po asfalcie i to bardzo szybko, ale juz w przedbiegach stoja na straconej pozycji.
- brak naturalnych tras asfaltowych do treningu typu góra-doł
- bardzo duża odległość na południe
- trudność znalezienia lokalnego sponsora gdy rajd rozgrywa się 500km od domu.
- kalendarz RPP obejmujący 1 rundę blisko domu
W obecnej edycji RP kibicuje bardzo Bębenkom i ciesze się, że wygrali dzień.Marek23 - Sob 24 Wrz, 2011 Przemek,nie wiem o jakie podzialy Ci chodzi...
Natomiast niech ktos wrzuci onboarda jak Holek leci Polski, pilot sie gubi, Holek sie wkurza i pilot mu mowi,ze ma jechac swoje... i jedzie bez opisu
Mam swoje zdanie i tyle.Przem_106 - Sob 24 Wrz, 2011
Marek23 napisał/a:
Przemek,nie wiem o jakie podzialy Ci chodzi...
To akurat nie tyczyło się w żaden sposób do ani jednej twojej wypowiedzi. Chodziło mi bardziej ogólnie o to, że szutrowi kierowcy potrafią jeździć po asfalcie.Marek23 - Sob 24 Wrz, 2011
Przem_106 napisał/a:
Chodziło mi bardziej ogólnie o to, że szutrowi kierowcy potrafią jeździć po asfalcie.
Nie twierdze,ze nie ziom. Choc w Holka teraz nie wierze na asfalcie.Stf - Sob 24 Wrz, 2011
Marek23 napisał/a:
Na asfalcie nie istnieje
speed555 napisał/a:
Ja tylko jestem w szoku jakim cudem wygrał rundę scirrocco r cup
jest jeszcze jeden mały szczegół. zwykle za każdym razem wsiada do auta praktycznie bez testów. bez chociażby 2 dni dojeżdżenia i ustawienia zawiasu. to się nie liczy ?
żeby nie było - ja nie twierdzę że Hołek jest najszybszy. uważam jednak że bdb lata i nie musi jechać zwykle na 110% żeby innym udowodnić że jest najszybszy. na asfaltozie w scirroco udowodnił że potrafi znaleźć odpowiednią ścieżkę ...żeby wygrać.Marek23 - Sob 24 Wrz, 2011
Stf napisał/a:
żeby nie było - ja nie twierdzę że Hołek jest najszybszy. uważam jednak że bdb lata i nie musi jechać zwykle na 110% żeby innym udowodnić że jest najszybszy. na asfaltozie w scirroco udowodnił że potrafi znaleźć odpowiednią ścieżkę ...żeby wygrać.
Nie wygrał rundy, tylko eliminacje. W wyscigu byl bodajze 4. Ale i tak szacun wiadomo. Jednak jazda na asfalcie w rajdach i na torze, to 2 swiaty. Mowie to jako kibic, zeby nie bylo,ze uwazam sie za zawodnika Nastepna sprawa, to jednak slabo swiadczy o poziomie w Scirroco Cup, jesli taki Holek ich tam na czasowce wyleczyl.korek171 - Sob 24 Wrz, 2011 Panowie nie jestem wielkim fanem Hołka- ale myślę że chłop naprawdę wiele już osiągnął i teraz niech się bawi- a nie wyliczajcie jakby walczył o złote gacie- on nie musi walczyć o punkty w RSMP.
Życzę każdemu z was (a przede wszystkim Sobie ) żeby tak zapi.erdalał w dakarze, po torze w scirr cup i na szutrze (też uważam że nie zna wszystkich odcinków- co najwyżej zna mniej więcej ich specyfikę i poprostu to lubi)
Myślę że trochę udowodnił na MŚ kiedy potestował auto 2 dni i wynik miał bardzo dobry- a jak wam tego mało to porównajcie sobie miejsce wielkiej gwiazdy- M. Kościuszko i Hołkapum - Sob 24 Wrz, 2011 Ale o sooo chodzi przecie Hołek się bawi. Sam pojeździ, da funu kibicom itd. Niech i zna te odcinki na pamięć? Co to zmienia? Tak czy siak jest szybkim kierowcą...Marek23 - Sob 24 Wrz, 2011 Troche hejtingu musi byc chlopaki Przem_106 - Sob 24 Wrz, 2011
Marek23 napisał/a:
Nie wygrał rundy, tylko eliminacje. W wyscigu byl bodajze 4. Ale i tak szacun wiadomo. Jednak jazda na asfalcie w rajdach i na torze, to 2 swiaty. Mowie to jako kibic, zeby nie bylo,ze uwazam sie za zawodnika Nastepna sprawa, to jednak slabo swiadczy o poziomie w Scirroco Cup, jesli taki Holek ich tam na czasowce wyleczyl.
Marek, Hołek wie, ze jazda rajdowa po asfalcie to inna bajka niz wyscigi. Sporo rajdow asfaltowych wygrał, swego czasu. Jak jezdził regularnie, to wg mnie nie odstawał jakos od czołowki tamtych czasow.
Natomiast dziwisz się teraz 50-cio letniemu ojcu 3 corek, ze nie chce mu się juz zapierdzielac po dziurach między drzewami?